Stanisław z “Rolnik szuka żony” - od “Stasia” do “Lorda”

Początkowo Stanisław budził w widzach programu “Rolnik szuka żony” wiele pozytywnych emocji. Rolnik, który ma 26 lat i pochodzi z Wielkopolski, urzekł fanów swoim szczerym uśmiechem. Młody, aktywny, zaangażowany w to, co robi, człowiek z pasją - zachwycali się wówczas. Z czasem jednak notowania Stanisława spadały. Stał się jedną z najmniej lubianych osób w 8. edycji popularnego programu.

Trudne wybory

Już na etapie wyboru kandydatek Stanisław zyskał złośliwe przydomki “Lorda” i “filozofa”. Dumał nad listami, odrzucając chętne panie niemal bez komentarzy. Ostatecznie zaprosił do swojego gospodarstwa Roksanę, Aleksandrę i Teresę. Jednak widzowie, którzy liczyli na zwiększoną dynamikę u Stanisława, zawiedli się. Rolnik przez kilka odcinków uprzejmie zabawiał kandydatki, jednak temperatura relacji między nimi była co najwyżej letnia. Ostatecznie Stanisław podziękował wszystkim dziewczętom za udział w programie, stając się pierwszym uczestnikiem tej edycji, o którym wiadomo było, że nie znalazł drugiej połówki. To jednak nie do końca okazuje się prawdą.

Rolnik znalazł miłość?

-Pojawiła się nowa osoba w moim życiu, to potwierdziło, że to był dobry wybór - oświadczył Stanisław w finałowym odcinku 8. edycji “Rolnik szuka żony”, odnosząc się do decyzji o rezygnacji z bliższej znajomości z zaproszonymi kandydatkami. Przyznał, że najbliższą spośród dziewcząt okazała się dla niego Teresa, jednak to nie z nią udał się na egzotyczne wakacje, którymi chwalił się w mediach społecznościowych już kilka miesięcy temu.

Kim jest wybranka Stanisława?

Po emisji finałowego odcinka, Stanisław opublikował na Instagramie zdjęcie z tajemniczą blondynką.

“Pewnego dnia spotyka się osobę, dzięki której rozumiemy, dlaczego nie wychodziło nam wcześniej. Niby słyszałem to wcześniej, ale zrozumiałem niedawno" - podpisał fotografię.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Stanisław Pytlarz (@pytlarzsta)

Ukochana Stanisława nie wysłała do niego listu ani nie brała udziału w programie “Rolnik szuka żony”. Niewiele o niej wiadomo, jednak wspólne zdjęcie z górskiej wycieczki sugeruje, że jest równie aktywną osobą, co poszukujący miłości rolnik.

W finale programu wyszło na jaw, że zaproszone przez Stanisława kandydatki nie żywią do niego urazy za to, że nie wybrał żadnej z nich. Współuczestnicy oraz fani, którzy kibicowali rolnikowi do końca, zgodnie życzą jemu i jego nowej partnerce wszystkiego, co najlepsze.

Zuzanna Ćwiklińska, fot. TVP