Doradcy z ODR-ów pomogą rolnikom w wypełnianiu wniosków o dopłaty za 2023 rok
Start nowej kampanii przyjmowania przez ARiMR wniosków o przyznanie dopłat bezpośrednich za 2023 roku już niebawem, bo 1 5 marca br. Nowe zasady sprawiają, że rośnie niepokój u rolników nie tylko o to, w jaki sposób podejść do tego zagadnienia w praktyce w gospodarstwach rolnych, lecz także o to, czy uda się wniosek poprawnie wypełnić. O tym, czy doradcy z ODR-ów będą mogli obsłużyć wszystkich chętnych rolników w tym zakresie rozmawiamy z Jackiem Sommerfeldem, dyrektorem Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu.
Bartłomiej Czekała: Panie Dyrektorze, za wami cykl bogatych spotkań, bardzo duża frekwencja wśród rolników. Jakie są najważniejsze wnioski z tych kilkudziesięciu spotkań, które odbyły się od stycznia do początku marca w Wielkopolsce?
Jacek Sommerfeld: Chyba najważniejszy wniosek jest taki, że warto łączyć wspólnie siły, jak to pokazały właśnie te wszystkie fora rolnicze w całej Wielkopolsce. Była bardzo duża frekwencja, merytoryczne spotkania, dużo pytań.. Myślę, że połączenie sił nie tylko Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Wielkopolskiej Izby Rolniczej czy Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, ale również innych instytucji ekonomicznych dały możliwość rolnikom na miejscu zadawania pytań z bieżących tematów. Myślę, że w skali Polski jest to bardzo wyjątkowa inicjatywa warta kontynuowania w przyszłości.
B. CZ.: Spotkania za Wami, ale przed wami mnóstwo pracy, bo 15 marca rusza nabór wniosków o przyznanie dopłat bezpośrednich i tu bardzo dużo zmian. Na tych spotkaniach też wybrzmiało wiele głosów rolników, którzy obawiają się nie tylko o kwestie właściwego zrozumienia tych dopłat, ale także tego, czy uda się wszystkim te wnioski na czas wypełnić. To również wyzwanie dla Was, bo rolników sporo w Wielkopolsce, a doradców jednak liczba ograniczona i ich czas pracy również. Jakie są tutaj wasze założenia, plany - jak chcecie zrealizować przebieg tego naboru?
J. S,: Rzeczywiście, jest to bardzo duże wyzwanie dla doradztwa państwowego, które reprezentuję, ale jesteśmy przeszkoleni. Nasi pracownicy przez okres ostatniego pół roku ciągle są szkoleni czy przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, czy też przez Centrum Doradztwa Rolniczego.
Same Fora też dużo nam dały takich praktycznych, pytań, które z kolei razem z Ministerstwem konsultujemy. Jesteśmy przygotowani do tego. Chociaż, tak jak podkreśla każdy doradca czy rolnik, indywidualne spotkania już potem w biurach będą pokazywały, jaki jest problem konkretnego gospodarstwa, jakie są rozwiązania. Dlatego te pierwsze nabory - tu będziemy naprawdę razem się uczyli, bo to są nowe rozwiązania, ale bazują one na wcześniejszych schematach. Jest już kilka już bardzo konkretnych rozwiązań, czekamy ciągle, aby się pojawiły te rozporządzenia ministra rolnictwa, które dadzą nam pewną bazę do konkretnych już rozwiązań.
B. CZ.: Rolnicy też o to pytają, czy Agencja będzie gotowa na czas z aplikacją, bo na razie mamy tylko projekty rozporządzeń w konsultacjach. umowa rozporządzeniach? Aplikacja ma być, ale czy tego się też należy obawiać, że technicznie będą problemy, żebyście mogli na czas wszystkie wnioski wypełnić?
J.S.: Nie chcę być to adwokatem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, musiałby tutaj przedstawiciel Agencji się wypowiedzieć. My jesteśmy gotowi, jeśli chodzi o merytorykę. Jeśli chodzi o aplikację, to na pewno jeszcze przed 15 marca br. jest zapowiedziano szkolenie z tej aplikacji, więc mam nadzieję, że ona będzie działać na czas.
B. CZ.: To życzymy zatem tego, że aplikacja działała oraz żeby Państwo zdążyli wszystkie wnioski wielkopolskim rolnikom na czas wypełnić. Dziękuję bardzo za rozmowę.
J. S. Dziękuję serdecznie.
Bartłomiej Czekała
Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, szef zespołu PWR Online
Maryia Khamiuk
dziennikarz, współpracownik PWR Online
Najważniejsze tematy