24-godzinny protest AgroUnii w Busku Zdroju
r e k l a m a
Partnerzy portalu

24-godzinny protest AgroUnii w Busku Zdroju

26.04.2023autor: Dorota Kolasińska

To jeden z kilku organizowanych w ostatnich dniach głośnych protestów AgroUnii. Rolnicy nadal nie są zadowoleni z działań rządu i obrony polskiej żywności oraz jej wizerunku wśród konsumentów przez napływ ukraińskich płodów rolnych. Tym razem protest zorganizowała AgroUnia w woj. świętokrzyskim. Zobacz relację!

Rolnicy z AgroUnii z woj. świętokrzyskiego rozpoczęli o godz. 10.00 protest, który potrwa 24 godziny i zakończy się dopiero w czwartek w południe. Rolnicy planują przez ten czas blokować drogę krajową nr. 73 oraz rondo im. Jana Pawła II. 

Protest koordynuje Paweł Koczanowski, koordynator AU z woj. świętokrzyskiego. Mimo, że wprowadzono zakaz importu do Polski listy 18 produktów, które mogą być jedynie tranzytowane do portów i za granicę, to jednak to co zostało w kraju, nadal rujnuje rynki i wizerunek polskiej żywności. 


Jak podaje zarząd GDDiK w Kielcach trwa klokada drogi DK 73, a Policja zaleca objazdy. 

r e k l a m a

Jakie przyczyny protestu AgroUnii? 


Przyczyny protestów w całej Polsce są wciąż te same - obrona polskiej żywności i jej dobrego imienia. Przedstawiciele AgroUnii uważają, że tylko im zależy na tym, aby konsument otrzymał dobrej i sprawdzonej jakości produkt. 



AgroUnia pokazuje, że bezpieczeństwo żywności w kraju jest zagrożone, a konsumenci nie otrzymują pełnych informacji na temat produktów i ich pochodzenia, ale także jakości. Od czasu gdy otwarto granice Polski na ukraińskie produkty, które wjeżdżały do kraju bez skrupulatnie prowadzonej kontroli zalały rynek. Najpierw najbardziej widoczny był problem na rynku zbóż i kukurydzy, później kolejno owoców miękkich, jabłek, miodu, mięsa drobiowego i jaj. Konsument tak naprawdę nie wie czy je chleb z polskiego zboża dobrej jakości oraz jaja czy drób. 

Jest wiele rynków poszkodowanych niekontrolowanym napływem tych produktów. Rolnicy zmagają się z niskimi cenami w skupie, wysokimi kosztami produkcji, tymczasem w sklepie polski konsument otrzymuje żywność nieznanego pochodzenia i jakości. 

Jak wygląda konwój tranzytu ukraińskich produktów? 

Rząd przypisuje sobie zasługę wprowadzenia teraz kontroli produktów oraz monitorowanego transportu produktów rolnych pochodzących z Ukrainy, tak aby te nie rozlewały się po kraju. Jednak warto podkreślić, że gdyby nie ogromne protesty i blokady granicy polsko-ukraińskiej przez rolników z różnych ugrupowań nikt nie zwróciłby na to uwagi. Przekonywanie rządu, że jest to naprawdę ważne, trwało kilka miesięcy i narobiło sporo szkód, które teraz rząd próbuje łatać dopłatami i rekompensatami. A można było wcześniej zareagować. Jednak, jak zwykle, nikt nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za zrobienie bałaganu. 

Jak obecnie wygląda konwojowany tranzyt? Zobaczcie film Michała Kołodziejczaka z AgroUnii. Można? Można... 

Chcemy polskich produktów!

- Chcemy w 51% polskiej żywności na naszych stołach. Chcemy polskiego mleka, miodu, polskiego chleba, bo prawdziwym patriotyzmem dzisiaj jest jedzenie polskiej marchewki, a nie to co robi nasz rząd - mówiła Karolina Kozłowska koordynatorka z AgroUnii z centralnej Polski.

Rolnicy uważają, że katastrofie na rynku-rolnym można było zapobiec, a polski rząd nie zrobił w tej kwestii nic. Na teren kraju wjechały produkty rolne, które nie zostały poddane kontroli i zalegają w krajowych magazynach, zastępując na talerzach Polaków zdrową, krajową żywność i blokują miejsce w skupie, zaniżając ceny w skupach. Wyprodukowanie tych produktów było niezwykle drogie, koszty olbrzymie, a zysku brak, pozostają jedynie straty. Poszkodowanych rolników jest coraz więcej. 


Protest AgroUnii w Opolu 

Wczoraj rolnicy byli również w Nysie, Kluczborku oraz Opolu w ramach "strajku 1000 traktorów". Poniżej relacja z tego wydarzenia oraz wypowiedzi rolników na temat aktualnej sytuacji w gospodarstwach. 

fot. YT busko.com.pl

autor Dorota Kolasińska

Dorota Kolasińska

<p>redaktor portalu topagrar.pl i działu top bydło, zootechnik, specjalista w zakresie hodowli bydła mięsnego i mlecznego</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Aktualności

Protesty na Opolszczyźnie. Kołodziejczak do Telusa: Chłopie, bierz się do roboty! (FILM!)

Dzisiaj w województwie opolskim odbywa się Wojewódzki Strajk Rolników. Producenci rolni z 11 powiatów zbiorą się w wyznaczonych 4 miejscowościach. Pierwszy przystanek to Elewator w Prudniku, gdzie o godzinie 11:00 rozpoczął się protest.

czytaj więcej
Aktualności

Strajk 1000 traktorów, 24h na drodze i pogotowie strajkowe w Hrubieszowie. Protesty rolników- kiedy i gdzie?

Gdzie w najbliższych dniach odbędą się protesty rolników w Polsce? Dzisiaj m.in. odbywa się protest w Sulechowie, jutro rolnicy wyjadą na drogi pod hasłem „Strajk 1000 traktorów”, a w środę w Busko-Zdrój „24 godziny na drodze”. W Hrubieszowie powołano pogotowie strajkowe, które będzie gotowe do strajku każdego dnia.

czytaj więcej

Jak legalnie przechowywać obornik na polu i inne nawozy organiczne w gospodarstwie?

  Przechowywanie nawozów naturalnych reguluje unijna dyrektywa azotanowa, której przepisy zostały przeniesione do „Programu działań mających na celu zmniejszenie zanieczyszczenia wód azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych oraz zapobieganie dalszemu zanieczyszczeniu (tzw. program azotanowy)”, który obowiązuje w Polsce. Jak zatem legalnie przechowywać obornik na polu i w gospodarstwie? 

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)