Czechy mówią "nie" zagranicznej żywności. Cios dla polskich dostawców
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Czechy mówią "nie" zagranicznej żywności. Cios dla polskich dostawców

27.01.2021autor: Kamila Szałaj

Czeski rząd chce, by ponad połowa produktów rolno-spożywczych dostępnych w sklepach pochodziła od rodzimych producentów. To może być cios dla polskich eksporterów, bo Czechy są w czołówce odbiorców naszej żywności.

Czeski parlament chce, by w sklepach o powierzchni powyżej 400 mkw od przyszłego roku 55 proc. produktów spożywczych pochodziła od czeskich producentów. Za sześć lat ma to być 73 proc. 
- Jeśli nowego prawa nie zablokuje Komisja Europejska, protekcjonizm naszego południowego sąsiada mocno dotknie polskich eksporterów żywności – czytamy w „Pulsie Biznesu”.

Ochronie mają podlegać takie kategorie, jak mięso i przetwory, nabiał czy warzywa i owoce – produkty często sprzedawane Czechom przez polskie firmy. Te plany niepokoją polski biznes spożywczy. Przedstawiciele różnych branż – przemysłu rozlewniczego, mleczarskiego czy cukierniczego – na łamach „PB” uznali, że projektowane ograniczenia są sprzeczne z przepisami unijnymi i zostaną zablokowane przez Komisję Europejską.

To stanowisko popiera Andrzej Gantner, wiceprezes Polskiej Federacji Producentów Żywności, który w rozmowie z „PB” zwraca uwagę, że wprowadzenie w życie tego rodzaju przepisów powinno być poprzedzone notyfikacją KE, a w trakcie tej procedury inne kraje członkowskie mogą zgłaszać uwagi lub tzw. opinie blokujące.

Gantner zaznacza jednak, że w praktyce takie działania mogą jedynie opóźnić o trzy miesiące wdrożenie przez Czechów nowych regulacji, a całkowicie je zablokować może jedynie rozstrzygnięcie Komisji Europejskiej. Na takie rozstrzygnięcia czeka się jednak średnio około pięciu lat. A ponieważ w tego rodzaju sporach KE nie stosuje zabezpieczenia blokującego, nowe prawo będzie przez cały ten okres obowiązywać. Przez ten czas polskie firmy wypadną z czeskiego rynku, a powrót może być niezwykle trudny.

Czechy od wielu lat należą do najważniejszych partnerów gospodarczych Polski. W ubiegłym roku kraj ten zajął 5 miejsce pod względem udziału w polskim eksporcie artykułów rolno-spożywczych z wynikiem 1,4 mld euro. Od kilku lat rośnie sprzedaż naszych owoców (głównie jabłek) na tamten rynek. Tylko w ubiegłym roku wzrosła o 8 mld euro. 

Źródło: wiadomoscihandlowe.pl, Puls Biznesu, fot. albert.cz
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Czechy nie zamkną rynku dla polskiej żywności?

Czeski Senat odrzucił nowelizację ustawy, która miała wprowadzić obowiązkowy procentowy udział krajowej żywności w sklepach. Projektem zajmie się Izba Poselska. Czy to oznacza, że Polscy rolnicy i producenci żywności mogą odetchnąć z ulgą?

czytaj więcej

Wyzwania w sadownictwie na 2021 rok

Niewątpliwie COVID-19 wpłynął na rynek owoców: spowodował ograniczenia w eksporcie czy brak rąk do pracy. Ale jednocześnie zwiększył poziom konsumpcji i popytu na owoce. Jakie wyzwania czekają na sadowników w 2021 roku?

czytaj więcej

Prąd zdrożał trzykrotnie. Sadownicy będą sypać na przemysł zamiast uruchamiać komory

Ceny prądu porażają rolników. Od ubiegłego roku faktury za energię wzrosły kilkukrotnie! W tej sytuacji  przechowywanie jabłek w komorach przestaje się kalkulować. Czy rząd zamierza w jakiś sposób wesprzeć branżę rolno-spożywczą?   

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)