Konecka Spółdzielnia Mleczarska docelowo ma być włączona w struktury Polmleku. Jak na razie władze Spółdzielni wydzierżawiły swój zakład produkcyjny. Do Polmleku, który oferuje atrakcyjniejsze ceny za dostarczone mleko przenoszą się jej dotychczasowi dostawcy.

Konecka spółdzielnia jest producentem produktów masowych jak mleko w proszku i masło, jak również galanterii mleczarskiej.  Aby proces mógł być zakończony niezbędne jest jeszcze zezwolenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Powodem połączenia jest pogarszająca się sytuacja na rynku mleka. Jest ona szczególnie trudna dla małych i średnich przedsiębiorstw. Daję się im we znaki głównie otoczenie gospodarcze, w którym nie są w stanie funkcjonować. 

Jest to kolejna fuzja na rynku mleka. Wcześniej Spółdzielnia Mleczarska MLEKPOL zapowiedziała przejęcie Łódzkiej Spółdzielni Mleczarskiej JOGO. Pewnym jest, że nie są to ostatnie konsolidacje na rynku mleka. W przypadku kilku przedsiębiorstw trwają obecnie rozmowy na temat ewentualnej współpracy.

Małe spółdzielnie mleczarskie tracą dostawców

Znaczna cześć małych spółdzielni mleczarskich to firmy, które w ostatnich miesiącach utraciły znaczną liczbę dostawców. Sprawia to, że obciążające je koszty są wyjątkowo dotkliwe. W wyniku tego zaczynają występować w nich przerosty zatrudnienia, niemożność efektywnego wykorzystania posiadanego majątku, a tym samym prowadzenie rentownej sprzedaży produktów.

Istotny jest również zanik tak zwanego handlu tradycyjnego, który być naturalnym odbiorcą ich produktów. Zjawisko to będzie przyśpieszać w ciągu najbliższych miesięcy, co skutkować będzie kolejnymi połączeniami.

Nadchodzi fala bankructw małych zakładów mleczarskich

Warto jednak wziąć pod uwagę, że część małych zakładów mleczarskich nie jest w jakikolwiek sposób atrakcyjna dla silniejszych partnerów. W związku z tym nad połączeniami przeważać będą bankructwa. O pierwszych z nich będzie można prawdopodobnie już wkrótce usłyszeć. Jednocześnie nic nie wskazuje na szybkie zmiany mogące zmienić ich położenie. Paradoksalnie jeszcze bardziej pogrążyć może je oczekiwana poprawa na rynku mleka.

Artur Puławski, fot. envato.com