Kolejna mleczarnia w Polsce do likwidacji. Przez wysokie ceny prądu
Jak podaje portal Mleko24.pl, mleczarnia w Wadowicach, która jest częścią OSM Rokitnianka w Szczekocinach zostanie zlikwidowana. Zarząd OSM W Szczekocinach musiał podjąć taką decyzję ze względu na znaczny wzrost cen prądu.
Mleczarnia w Wadowicach do zamknięcia do końca roku
Jak podaje portal Mleko24.pl, zarząd Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Rokitnianka ze Szczekocin odjął decyzję o wygaszeniu produkcji w zakładzie mleczarskim w Wadowicach, czyli byłej Spółdzielni Mleczarskiej „WADMLEK”.
Jak podaje zarząd OSM Rokitnianka w Szczekocinach, produkcja w przeznaczonym do likwidacji zakładzie w Wadowicach zostanie wygaszona do końca 2021 roku, a około 30 pracowników oddziału już otrzymało wypowiedzenia.
Z kolei majątek mleczarni w postaci nieruchomości zostanie przeznaczony na sprzedaż.
Wysokie ceny energii zabójcze dla wadowickiej mleczarni
Jak informuje zarząd spółdzielni, wadowicka mleczarnia musi zostać zamknięta zez względu na znaczny wzrost kosztów prowadzenia działalności. Największym obciążeniem był znaczny wzrost kosztów energii oraz innych mediów.Na dodatek, w okolicy coraz częściej były likwidowane gospodarstwa mleczne, a ty samym trudniej było o surowiec.
Ogromny wzrost kosztów w mleczarstwie
O tym, że koszty produkcji w przetwórstwie, w tym branży mleczarskiej, są zabójcze świadczą z jednej strony kolejne zamykane mleczarnie, które są sprzedawane lub łączą się z innymi, większymi podmiotami.Jednak koszty te są także ogromnym obciążeniem nawet dla największych podmiotów. Zwracał na to uwagę Jerzym Boruckim, współwłaścicielem Grupy Polmlek w wywiadzie dla "Tygodnika Poradnika Rolniczego".
– Mleczarstwo ma dokręcaną śrubę ze wszystkich stron. Jak nigdy do tej pory rosną koszty energii, pracy, opakowań czy palet. W podobnej sytuacji są rolnicy. Wzrosły ceny maszyn, które co prawda są jednorazowym wydatkiem, ale za chwilę rolnicy będą znacznie więcej płacić za energię nawet o 50%. To samo dotyczy nawozów. W Polsce obecnie mamy spadek skupu mleka, gdyż rolników nie stać na drogie pasze białkowe, zatem ograniczyli zużycie zwłaszcza poekstrakcyjnej śruty sojowej, a także śruty rzepakowej. Natomiast większe gospodarstwa borykają się z problemem braku pracowników - mówił Jerzy Borucki.
Artur Puławski,
Fot. OSM Rokitnianka w Szczekocinach,
Artur Puławski
Analityk rynku mleczarskiego, współpracuje z redakcjami Tygodnika Poradnika Rolniczego, czasopisma "Elita Dobry Hodowca" oraz portalem mleko24.pl
Analityk rynku mleczarskiego, współpracuje z redakcjami Tygodnika Poradnika Rolniczego, czasopisma "Elita Dobry Hodowca" oraz portalem mleko24.pl
Najważniejsze tematy