Olej napędowy może być po 10 zł. Czy rolnicy dostaną wyższy zwrot akcyzy za paliwo?
Ceny paliw rosną w rekordowym tempie. Czy w związku z tym rolnicy dostaną wyższy zwrot akcyzy za paliwo rolnicze?
Drastycznie wysokie ceny oleju napędowego bardzo obniżają opłacalność produkcji rolnej. Niestety, po nowym roku paliwo może zdrożeć jeszcze bardziej. Czy rząd zrekompensuje te podwyżki i da rolnikom wyższe dopłaty do paliwa?
Po nowym roku ceny paliw wystrzelą do góry?
Obecna tarcza antyinflacyjna obniża VAT na paliwo z 23 proc. do 8 proc. Ale będzie obowiązywać do końca roku. Czy rząd ją przedłuży? Na razie nie wiadomo. Ale nawet jeśli tak się stanie, pamiętajmy, że pod koniec roku wchodzi w życie unijne embargo na rosyjską ropę naftową.
– Nawet jeśli tarcza zostanie wydłużona, cena oleju napędowego i tak może na początku przyszłego roku wzrosnąć do 9,50 zł. – uważa ekspert paliwowy Grzegorz Maziak z portalu e-petrol.pl, cytowany przez „Fakt”.
W 2023 roku rolnicy wydadzą na paliwo nawet 60 proc. więcej
To bardzo zła informacja dla rolników, bo paliwo to jeden z głównych kosztów produkcji. I choć od lat państwo dopłaca im do oleju napędowego, pomoc ta z każdym rokiem jest coraz mniej współmierna do jego cen.
Obecnie stawka zwrotu akcyzy za paliwo rolnicze wynosi 1 zł do 1 litra zakupionego paliwa.
Limit zwrotu akcyzy został podniesiony w tym roku o 10 zł i wynosi 110 zł na hektar użytków rolnych wynosi 110 zł. Z kolei limit dla hodowców wynosi 40 zł do DJP. Ale podwyżki te były ustalane w zupełnie innych warunkach rynkowych, gdy cena ON kształtowała się na poziomie 6 zł/l. Teraz jest w granicach 8 zł, czyli o 33 proc. wyższa niż rok temu. Ale jeśli spełnią się prognozy analityków i w styczniu w cennikach zobaczymy 9,50 zł/l, będzie to oznaczało, że cena wzrosła o 60 proc.
Więc jeśli przyjąć, że średnie gospodarstwo w Polsce zużywa rocznie około 100 litrów oleju napędowego na hektar, oznacza to, że rolnicy wydadzą w 2023 roku na paliwo około 950 zł na hektar zamiast 600 zł, jak było to w 2021 r.
Rolnicy: zwrot akcyzy powinien być wyższy o 100 proc.
Organizacje rolnicze od lat walczą o wyższy zwrot akcyzy za paliwo dla rolników. Argumentują, że obecna stawka nie jest w stanie zrekompensować rolnikowi kosztów, z którymi musi się zmagać każdego dnia.
W ocenie Dolnośląskiej Izby Rolniczej powinno to być co najmniej dwa razy tyle, czyli 2 zł/l (220 zł/ha).
- Zgodnie z prawem unijnym, państwa członkowskie mogą stosować minimalną stawkę akcyzy do produktów energetycznych. Dlatego też wnioskujemy, aby do czasu wprowadzenia paliwa rolniczego, zwiększyć o 100 % zwrot podatku akcyzowego dla polskich rolników. Pozwoli to stworzyć warunki prowadzenia gospodarstw na podobnym poziomie, jak to wygląda w innych krajach członkowskich UE - zaapelował do ministra rolnictwa Ryszard Borys, prezes Dolnośląskiej Izby Rolniczej.
Wiceminister rolnictwa o dopłatach do paliwa: pracujemy nad dalszym wsparciem rolników
Niestety, resort rolnictwa pozostaje głuchy na te apele. Na 2023 rok nie zwiększył budżetu na dopłaty do paliwa rolniczego. Zaplanował tyle samo, co na ten rok, czyli 1 mld 300 mln zł.
Wiceminister rolnictwa Ryszard Bartosik poinformował jednak w tym tygodniu podczas posiedzenia sejmowej komisji finansów, że rząd pracuje nad zwiększeniem pomocy.
- Trwają obecnie prace nad dalszym wsparciem rolników. Jeśli one będą już w takim wysokim stopniu zaawansowania, przekażemy państwu informacje, jak te prace wyglądają - zapowiedział wiceminister Ryszard Bartosik.
Kamila Szałaj
dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
redaktor w zespole PWR Online, odpowiedzialna głównie za stronę www.tygodnik-rolniczy.pl
Najważniejsze tematy