Monitoring szkodliwych motyli – wszystko co musisz o nim wiedzieć cz. II
Monitoring jest nieodzownym elementem zwalczania szkodliwych motyli w sadach owocowych. odpowiednio prowadzony pozwala zachować opłacalność produkcji owoców dzięki minimalizacji liczby zabiegów insektycydowych wykonywanych w optymalnym terminie, z zachowaniem wysokiej ich skuteczności. Poniżej dowiesz się wszystkiego co musisz wiedzieć o monitoringu szkodliwych motyli!
Monitoring w praktyce Dzięki monitorowaniu presji szkodników za pomocą specjalnych pułapek jesteśmy w stanie ocenić, ile zabiegów będziemy musieli wykonać w naszym sadzie. Dodatkowo wyznaczenie optymalnego terminu zabiegu wpływa na minimalizację kosztów, jakie poniesiemy na odpowiednie zabezpieczenie sadu (zmniejszenie liczby zabiegów) przed szkodliwymi motylami.
Dobrać pułapki feromonowe do danego gatunku
Do dokładnego określenia struktury gatunków występujących w danym gospodarstwie, a dokładnie w konkretnej kwaterze, służą stosowane od lat pułapki feromonowe. Każdy sadownik powinien być dobrze zorientowany, z jakimi gatunkami zwójkówek ma do czynienia przynajmniej od kilku sezonów, aby odpowiednio dobrać pułapki feromonowe do danego gatunku. Należy pamiętać, aby pułapki rozmieszczone były w miejscu zacienionym, na wysokości oczu obserwatora, w miejscu reprezentatywnym dla danej kwatery. Warto wywiesić je w sadzie przed wylotami motyli I pokolenia, a więc u większości gatunków najlepiej na początku maja (maksymalnie do 10. dnia miesiąca). Spóźnienie się z umieszczeniem pułapek w sadzie może skutkować „nietrafionym” zabiegiem zwalczającym, co później odbije się na dalszej agrotechnice w sadzie.
Przyjmuje się, że jedna pułapka feromonowa pozwala na monitorowanie przynajmniej 1,5–2 ha powierzchni sadu. Nie jest przeszkodą, żeby umieszczać obok siebie (co kilka metrów) pułapek na różne gatunki motyli. W każdą z nich będą odławiać się tylko samce danego gatunku zgodnie z konkretnym dyspenserem feromonowym, jaki został umieszczony wewnątrz pułapki, na tzw. podłodze lepowej.
Pułapki należy sprawdzać najlepiej 2–3 razy w tygodniu, co 2 dni (np. poniedziałek, środa i piątek) i spisywać liczbę odłowionych samców w danym dniu. Można w notatniku wydzielić sobie osobne strony z poszczególnymi gatunkami zwójkówek lub zrobić zestawienie na komputerze w formie tabeli. Motyle można każdorazowo liczyć i potem usuwać je pęsetą z podłogi (czasochłonne) lub zliczać wszystkie odłowione osobniki i odejmować wartości z ostatniej lustracji, uzyskując wynik właściwy dla bieżącego dnia. Dobrze jest wymieniać podłogi lepowe średnio co 3–4 tygodnie albo częściej – w przypadku ich zalepienia motylami lub innymi owadami, np. muchami itp. To samo dotyczy dyspenserów feromonowych z pułapek, które w tym samym czasie powinny zostać wymienione na nowe. Należy pamiętać, aby nie dotykać dyspenserów bezpośrednio palcami, tylko umieszczać je na nowej podłodze lepowej specjalną pęsetą lub innym narzędziem – chodzi o to, aby nie zostawiać zapachu ludzkiego. Główną wadą tego systemu jest czasochłonność w zliczaniu motyli i obsłudze takich pułapek, a jak wiadomo każdy sadownik tego czasu ma zawsze za mało.
Pułapki automatyczne - monitoring bez wychodzenia z domu
Alternatywą do pułapek feromonowych są automatyczne pułapki Trapview. Urządzenie składa się z:
- „domku” do odłowu motyli;
- podłogi lepowej z dyspenserem feromonowym;
- urządzenia z kamerami HD;
- modemu GPS i innej zaawansowanej elektroniki;
- panelu słonecznego i baterii;
- oraz czujnika pogody (temperatury).
Przy pomocy tego systemu (aplikacja w telefonie i platforma internetowa) jesteśmy w stanie monitorować swój sad bez wychodzenia z domu. Dzięki programowi sadownik ma dostęp do zdjęć z pułapek zlokalizowanych w swoim sadzie lub w najbliższej okolicy. Obecnie urządzenie pozwala monitorować trzy gatunki zwójkówek:
- owocówkę jabłkóweczkę;
- zwójkę siatkóweczkę i zwójkę bukóweczkę.
Kiedy zwalczać
Regularny monitoring pułapek i zliczanie odłowionych samców motyli z rodziny zwójkowatych pozwala na wyznaczenie precyzyjnego terminu zabiegu zwalczającego tę grupę szkodników. Przyjmuje się, że progiem zagrożenia jest 10–15 odłowionych motyli w ciągu 2–3 ostatnich dni lub powyżej pięciu sztuk – w przypadku zwójki bukóweczki. W celu wyznaczenia przybliżonego terminu zabiegu insektycydowego, należy do daty, kiedy odłowiło się najwięcej motyli (tzw. pik lotów), doliczyć 8–10 dni. W okresie z ciepłymi nocami (temperatura >15°C) należy dodać tylko 5–7 dni (szybszy wylęg gąsienic z jaj).
Mgr inż. ogr. Tomasz Sikora doradca techniczny ProNutiva – drzewa owocowe, UPL Polska
Najważniejsze tematy