Stare metody najlepsze na chwasty? Pielniki wracają do łask
Kurczący się wciąż asortyment herbicydów dopuszczonych do zwalczania chwastów w uprawach warzyw i truskawek, zmusza plantatorów do zainteresowania się starymi metodami mechanicznymi. Jakie nowoczesne pielniki są dostępne na rynku?
Asortyment herbicydów dopuszczonych do stosowania w uprawach z roku na rok się kurczy. W jaki sposób możemy zatem chronić nasze uprawy przed zachwaszczeniem?
Kiedy wykonywać zabiegi mechaniczne?
Wszelkie zabiegi mechaniczne powinny być zaplanowane jeszcze przed założeniem plantacji, ponieważ odległość między rzędami roślin należy dostosować do rozstawu kół ciągnika i posiadanych narzędzi do uprawek międzyrzędowych.
Weźmy za przykład warzywa kapustne. Zabiegi mechaniczne w uprawie tych gatunków wykonuje się dość płytko (1–3 cm) i tylko w razie dużego zachwaszczenia, gdy pielenie ręczne jest niewystarczające. Zbyt częsta ingerencja prowadzi do przesuszenia i pogorszenia struktury gleby. Zbyt głęboka uprawa może uszkadzać system korzeniowy. W mechanicznej walce z chwastami pomocne są pielniki z nożami kątowymi i gęsiostópkami, najlepiej w połączeniu z międzyrzędowymi wałami strunowymi, pielniki szczotkowe, międzyrzędowe glebogryzarki wolnoobrotowe itp.
W przypadku kalafiora, kapusty głowiastej oraz pekińskiej na zbiór letni i jesienny, wykonuje się 2–3-krotne wzruszenie międzyrzędzi. W uprawie na zbiór wczesny zabiegi ogranicza się do 2 mechanicznych. Celem uniknięcia uszkodzeń, części robocze maszyn powinny pracować w odległości większej niż 5 cm od roślin. Zaleca się, aby ostatnią uprawkę międzyrzędową wykonywać najpóźniej przed zakryciem międzyrzędzi liśćmi kapusty. Jeśli w tym czasie nie zauważymy chwastów lub będzie ich niewiele, lepiej zrezygnować z tego zabiegu, ponieważ niepotrzebnie pobudzimy kiełkowanie chwastów, które przerosną ponad rośliny po zakryciu międzyrzędzi.
Kiedy odchwaszczać?
Nie tylko rodzaj zastosowanych maszyn, głębokość ich pracy, ale także pora wykonywania zabiegów może mieć wpływ na zachwaszczenie uprawy. Badacze niemieccy ustalili, że po orce i kolejnych bronowaniach w ciemności stopień pokrycia gleby chwastami wynosił zaledwie 2%, podczas gdy po pracach wykonywanych w ciągu dnia – aż 80%. Po nocnej uprawie stwierdzono mniejsze zachwaszczenie przytulią czepną, tasznikiem pospolitym, przetacznikiem perskim i rumiankiem pospolitym. Szwedzcy naukowcy stwierdzili natomiast, że bronowanie nocą redukuje ogólną liczbę chwastów o 40% w porównaniu z bronowaniem w dzień, przy czym procentowa obniżka zachwaszczenia jest uzależniona od gatunku. I tak, w wyniku nocnego bronowania następuje redukcja np. fiołka polnego o 61%, komosy białej o 22%, a rumianku bezpłomieniowego o 22%. Stwierdzono, że w czasie słonecznego dnia potrzeba jedynie 1/1000 sekundy (błysk światła), aby pobudzić do kiełkowania nasiona niektórych gatunków. W nocy czas ekspozycji nasion na światło musi wynieść 5 sekund, aby zostały pobudzone do wzrostu.
Zamiast wykonywać zabiegi nocą, można stosowane urządzenia szczelnie przykryć nieprzepuszczającą światła tkaniną, szczególnie przy ostatnim zabiegu tuż przed siewem lub sadzeniem roślin.
Warto wziąć też pod uwagę inny aspekt terminu odchwaszczania. Skuteczność mechanicznej walki z chwastami jest największa i wynosi 100%, jeżeli wykonuje się ją przy słonecznej pogodzie (chwasty nie ukorzeniają się ponownie) i zwalczając kiełkujące chwasty. W przypadku chwastów większych (4 liście właściwe) w tych samych warunkach skuteczność zabiegu wynosi już tylko 80%. Odchwaszczanie wykonywane w czasie niepogody (pochmurno i deszczowo) jest skuteczne w 50% jedynie w przypadku kiełkujących chwastów, natomiast chwasty większe, o 4 liściach, właściwych praktycznie nie są zwalczane w ogóle.
Truskawki bez chwastów
W międzyrzędziach truskawek używa się różnego rodzaju spulchniaczy rotacyjnych i glebogryzarek oraz pielników biernych z zębami sprężynowymi, półsprężynowymi i sztywnymi. Zęby zakończone są redliczkami, gęsiostópkami lub nożami podcinającymi o różnych profilach. W rzędzie truskawek mogą pracować pielniki szczotkowe lub palcowe, w tym tzw. gwiazdki palcowe, sporządzone z twardego, odpornego na ścieranie i uszkodzenia tworzywa, które znacząco redukują ręczne pielenie w rzędzie. Na rynku dostępne są agregaty uprawowe, przystosowane do upraw rzędowych, które składają się z gwiazdek palcowych, gęsiostópek i wałków strunowych. Gleba powinna być uprawiana jak najpłycej, aby ograniczyć niszczenie korzeni roślin. Systematyczna uprawa, szczególnie pielnikami aktywnymi, prowadzi do degradacji gleby, dlatego liczba zabiegów powinna być ograniczona do 4–6, a na glebach ciężkich, zwięzłych do 8 zabiegów rocznie.
Nieodchwaszczony pasek szerokości 1 centymetra w uprawie czterorzędowej daje w przeliczeniu na hektar powierzchnię 5 arów, do której odchwaszczenia potrzeba średnio od 10 do 30 godzin pracy ręcznej. Tak więc bardziej precyzyjne i wolniejsze przejazdy pielnika szybko się zwrócą jako pieniądze zaoszczędzone na pracy ręcznej. |
Najważniejsze tematy