Nowy samojezdny paszowóz Trioliet
Triotrac M jest najnowszą propozycją holenderskiego producenta. Samobieżna maszyna o pojemności 14 m3 ma jeden pionowy ślimak i układ tnąco-ładujący z rotorem ładującym do załadunku paszy do mieszalnika.
Zaprezentowany podczas internetowej konferencji prasowej paszowóz wyróżnia system załadunku, który – jak podkreśla producent – zapewnia, że pasza jest przetwarzana czysto i bez strat podczas ładowania. Triotrac M może pobierać kiszonkę z pryzmy o wysokości do 4,5 m. Jednorazowo noże odcinają pas kiszonki o szerokości 1,85 m i głębokości 40 cm. Dla wygody operatora można swobodnie regulować wysokość kabiny, tak by zawsze była optymalna. Podjeżdżając do wysokiego silosu można unieść kabinę by poprawić widoczność.
Dwie wersje Triotrac M
Inżynierowie zadbali też o zwrotność maszyny mierzącej 7,3 m (ZK) lub 8 m (AL), dzięki czemu nadaje się do niskich budynków na ciasnych podwórkach. Wysokość pojazdu nie przekracza 2,8 m. Triotrac M 14000 można wyposażyć w poprzeczną taśmę transportową z tyłu (AL) lub drzwi wyładowcze po obu stronach (ZK).
Do sterowania maszyną służy joystick w podłokietniku, za pomocą którego można regulować wszystkimi ustawieniami dotyczącymi ładowania, mieszania i rozładowywania paszy. W Triotrac M silnik znajduje się z tyłu maszyny, dzięki czemu jest łatwo dostępny, np. w celu konserwacji. Wóz może się rozpędzić do 35 km/h, co docenią właściciele rozległych gospodarstw, gdzie pryzmy są oddalone od obory.
Jan Beba
<p>redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie techniki rolniczej.</p>
Najważniejsze tematy