Alarmujące prognozy załamania rolnictwa w Ukrainie zostały obalone
Niedawna aktualizacja ukraińskiego Ministerstwa Polityki Rolnej i Żywnościowej obaliła alarmujące prognozy załamania ukraińskiego rolnictwa. Na 27 stycznia Ukraińcy zebrali zboże z 96,1% planowanej powierzchni. To stanowi 5-procentowy wzrost, porównując do danych z końca 2022 roku.
Pomimo pracy w trudnych warunkach, ukraińskim rolnikom udało się zebrać znaczną ilość zboża – 52,6 miliona ton zbóż i roślin strączkowych z powierzchni 11 mln hektarów, w tym:
- 20,17 mln ton pszenicy (100% całkowitej powierzchni upraw);
- 5,778 mln ton jęczmienia (99,9%);
- 269,1 tys. ton grochu (100%);
- 25,19 mln ton kukurydzy na ziarno (89,5%);
- 158,5 tys. ton gryki (98,2%);
- 101,8 tys. ton prosa (98,9%).
Ponadto zbiory słonecznika zbliżają się już ku końcowi: z obszaru 4,8 mln ha, co stanowi 99% całkowitej powierzchni upraw, rolnicy zgromadzili 10,47 mln ton nasion słonecznika przy wydajności 2,17 t/ha. Zakończone zostały również zbiory soi. Zebrano 3,74 mln ton z obszaru 1,5 mln ha oraz rzepaku 3,24 mln ton z obszaru 1,1 mln ha.
Jak wynika z danych resortu, rolnicy wykopali 9,09 mln ton buraków cukrowych z powierzchni 181,2 tys. ha (100%).
Najwyższy plon zboża odnotowano w obwodzie Chmielnickim, wynoszący 7,08 tony z hektara.
Niższe zbiory w porównaniu do rekordowego 2021 roku
Należy zaznaczyć, że 2021 rok odznaczył się rekordowymi zbiorami w Ukrainie, wynoszącymi 106 mln ton, czemu szczególnie sprzyjały korzystne warunki pogodowe, nowe odmiany i mieszańce, nowoczesne technologie. Natomiast w tym roku Narodowy Bank Ukrainy przewiduje spadek zbiorów zbóż do 46 mln ton (-15%) w porównaniu do 2022 roku. Chociaż obecne zbiory są niższe w porównaniu z rekordowymi w 2021 roku, to nadal jest znaczące osiągnięcie w warunkach trwającej wojny i świadczy o odporności i determinacji ukraińskich rolników (nie bez wsparcia innych krajów).
Jak zaznaczył minister rolnictwa Ukrainy, sektor rolny stoi przed szeregiem wyzwań tej wiosny – zmniejszony areał rolny, malejący eksport, niższa produkcja. Koszty transportu i warunki pogodowe również utrudniają sprawę. W kraju już odnotowano spadek powierzchni gruntów wykorzystywanych pod uprawę – 21,8 mln hektarów w bieżącym roku wobec 28,6 mln hektarów w 2021 roku. Trudno przewidzieć, ile rolnicy będą w stanie zebrać w tym roku, ponieważ zależy to od pogody i wsparcia finansowego. Rosnące koszty nawozów prawdopodobnie doprowadzą do obniżenia produkcji roślinnej.
fot. Envato.Elements
Maryia Khamiuk
dziennikarz, współpracownik PWR Online
Najważniejsze tematy