- Jaki procent powinno stanowić białko w mieszance dla kur w pierwszym okresie nieśności?
- Do czego może prowadzić nadmiar i niedobór białka w diecie ptaków?
- W co powinna być bogata dieta, by utrzymać optymalną nieśność kur?
- Jak można poprawić funkcjonowanie żołądka ptaków?
Duża liczba jaj znoszonych przez kury wiąże się z wieloma zagrożeniami w prawidłowym funkcjonowaniu organizmu, jeśli nie dostarczymy im odpowiednich składników. Do uzyskania maksymalnej nieśności odpowiadającej potencjałowi genetycznemu ptaków konieczne jest zaopatrzenie ich w wapń oraz optymalną zawartość aminokwasów. To ważniejsze niż poziom białka w paszy. Zarówno ich niedobór, jak też nadmiar są niekorzystne.
Przy zapewnieniu właściwego zbilansowania aminokwasów zawartość białka na poziomie 17% w mieszance w pierwszym okresie nieśności jest wystarczająca. Bardzo niebezpieczne jest żywienie niosek paszą o nadmiernie wysokim poziomie energii, przekraczającym 2800 kcal/kg paszy. Skutkuje to zwiększeniem masy ciała oraz doprowadza do zatuczenia ptaków, a w konsekwencji ma ujemny wpływ na nieśność.
Bilans białka w diecie kur
W okresie nieśności należy zwrócić uwagę na właściwe zaopatrzenie kur w aminokwasy i wapń niezbędne w prawidłowym tworzeniu się jaja. Niedostosowanie programu żywieniowego do potrzeb pokarmowych ptaków może prowadzić na przemian do okresów nadmiaru lub niedoboru białka. W okresie niedoboru nie wykorzystujemy ich potencjału genetycznego, wzrasta zużycie paszy i zwiększa się otłuszczenie ptaków. Mogą też wystąpić pterofagia i kanibalizm. Nadmiar białka w paszy zwiększa z kolei zapotrzebowanie drobiu na wodę. Organizm musi zużyć więcej energii w procesie trawienia białka oraz dezaminacji i detoksykacji aminokwasów. W wydalonym pomiocie zwiększa się zawartość wody i kwasu moczowego.
Ściółka o wyższej zawartości wody i związków azotowych zwiększa odparzenia nóg. Rozpuszczalny w wodzie amoniak może być wchłaniany przez błony śluzowe układu oddechowego i po wniknięciu do krwi blokować hemoglobinę lub wywoływać objawy anemii. Stosowanie źle zbilansowanych pasz oprócz nieprawidłowego rozwoju ptaków i gorszego wykorzystania paszy powoduje także niepotrzebny wzrost ciepła metabolicznego, które może być przyczyną wielu schorzeń.
W produkcji wzbogaconych jaj w żywieniu niosek stosuje się dodatki
kwasu linolowego (siemię lniane, olej lniany lub olej rzepakowy), a także
jodu czy żelaza.
- Żywienie w połączeniu z długością dnia świetlnego i temperaturą zdecyduje o nieśności kur
Niezbędne minerały zapewniające prawidłowe funkcjonowanie
Drób otrzymuje energię ze strawnych wielocukrów, do których należy między innymi skrobia, z dwucukrów oraz z tłuszczów i białek. Kury trawią skrobię dzięki temu, że pasza w wolu ulega hydrolizie pod wpływem amylazy śliny i jest następnie rozcierana. Przy nadmiarze tego składnika procesy trawienia przebiegają nieprawidłowo. Źródłem energii w mieszankach paszowych są także tłuszcze roślinne, takie jak na przykład olej słonecznikowy, lniany, rzepakowy czy też sojowy. Dostarczają one wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega 3 i stanowią nie tylko cenny dodatek z punktu widzenia zdrowia zwierzęcia, lecz także wzbogacają jaja w te wartościowe składniki.
Zwiększenie dodatku selenu w formie dostępnej do mieszanki jest o tyle istotne, że przeciwdziała on wystąpieniu skazy wysiękowej, powodującej tworzenie się obrzęków. Jest on przeciwutleniaczem zapobiegającym lub opóźniającym starzenie się tkanek. Stwierdzono także jego znaczący wpływ na prawidłowe funkcjonowanie układu rozrodczego, jednak nadmiar selenu może powodować zatrucia.
Zapotrzebowanie na ten pierwiastek zależy od ilości witaminy E, która jest o tyle istotna, że w przeciwieństwie do innych witamin rozpuszczalnych w tłuszczach wydalana jest w 60–70% w odchodach ptaków, wobec czego gromadzi się w organizmie na krótko. Stąd zwiększone na nią zapotrzebowanie. W paszach ważna jest także zawartość wapnia i fosforu. Te dwa makroelementy stanowią niezbędne składniki wpływające w znacznym stopniu na produkcję jaj. Wapń występuje w paszy w ścisłej relacji z fosforem i bardzo ważne jest zapewnienie optymalnej proporcji tych dwóch makroelementów. Już przy niewielkich ich niedoborach skorupa jaj staje się cieńsza, gdyż są one jej budulcem, natomiast znaczące braki tych składników powodują obniżenie nieśności. Fosfor, podobnie jak wapń, odgrywa dużą rolę w budowie kości, bierze także udział we wszystkich przemianach metabolicznych.
Rozdrobnienie paszy a funkcjonowanie żołądka
Najbardziej odpowiednią paszą dla kur jest ześrutowane ziarno zbóż, ale również pewna ilość ziarna powinna być podawana w całości. To wpływa na efektywniejsze rozdrobnienie cząstek pokarmowych w żołądku mięśniowym, a także zwiększa sekrecję kwasu solnego obniżającego pH w przewodzie pokarmowym. Dzięki temu żołądek jest skuteczną barierą przeciwdziałającą przedostawaniu się bakterii patogennych do dalszych odcinków. Całe ziarno zaleca się podawać w porze popołudniowej, aby dłużej zalegało w przewodzie pokarmowym w nocy.
Pszenica i kukurydza to zboża najchętniej pobierane przez wszystkie ptaki, również dlatego, że zawierają najmniej czynników antyżywieniowych. Pszenica w porównaniu do kukurydzy ma mniejszą wartość energetyczną, ale zawiera więcej białka ogólnego o korzystniejszym składzie aminokwasowym. Fosfor z pszenicy jest bardziej dostępny niż z innych zbóż.
Fitaza zwiększa dostępność fosforu, który w zbożach jest związany z fityną, a tym samym, poprawia przyswajalność wapnia, co powoduje lepsze przyrosty, a przede wszystkim zwiększa wytrzymałość nóg ptaków. Jest to ważne, bowiem dzisiejszy drób doskonalony są w kierunku coraz większej masy ciała.
Ziarno kukurydzy dorosłym kurom można podawać w całości lub w kolbach, jednak lepiej przyswajalne jest w postaci rozdrobnionej. Kukurydza w związku ze swoim słodkawym smakiem jest chętnie pobierana przez drób, aczkolwiek duże jej dawki powodują zatuczenie ptaków.
- Zboża są paszą łatwostrawną dla kur dostarczającą przede wszystkim energii oraz białka
Dominika Stancelewska
Zdjęcia: Archiwum TPR