Robią biogaz z pomidorów?
Dziewięćdziesiąty siódmy numer ewidencyjny w rejestrze wytwórców biogazu rolniczego, prowadzonym przez KOWR, nadano biogazowni Kamili i Karola Janasów – znanych z produkcji pomidora szklarniowego w podkaliskim zagłębiu pomidorowym.
Co jeszcze można wyczytać w rejestrze? Otóż, biogazownia działa w ramach spółki „Zielona Energia Janas spółka cywilna Kamila Janas, Karol Janas”, której celem jest wytwarzanie energii elektrycznej z biogazu rolniczego w układzie kogeneracyjnym. Roczna wydajność instalacji do wytwarzania biogazu rolniczego wynosi 2 029 000 m3, a łączna zainstalowana moc elektryczna instalacji to 0,495 MW. Tyle mówi rejestr, ale posłuchajmy gospodarzy.
Pomidory malinowe
Janasowie to znana rodzina ogrodnicza – podkaliskich producentów szklarniowych. Ogrodnictwem parają się rodzice – Katarzyna i Kazimierz oraz czterej synowie: Sebastian, Bartłomiej, Marcin i Karol, gospodarujący wraz z żoną Kamilą w Brudzewie. Cała firma Janas prowadzi uprawę pomidora na 22 ha pod szkłem.
– Nasza pierwsza uprawa na własny rachunek miała początek w listopadzie 2007 roku wspomina Karol Janas. Aktualnie obsadzamy pomidorem 4,5 ha szklarni. Ostatnio tylko malinowym, w odmianach Tomimaru Muchoo, Kawaguchi i Hakumaru. Siewki pomidora zaszczepione na podkładce Arnold trafiają do gospodarstwa z firmy Krasoń. W Brudzewie są prowadzone dalej, począwszy od przycięcia podkładki, na dwa pędy. Na potrzeby własnej uprawy i całej rodziny Janasów.
W 2010 roku Janasowie poszerzyli działalność gospodarstwa o hodowlę bydła mięsnego rasy charolaise. Jak bydło to obornik, a ten może być surowcem w biogazowni. Pomysł budowy biogazowni zaczęto wcielać w życie w roku 2020, a 8 kwietnia 2021 r. popłynął z niej pierwszy prąd.
Zwiedzamy biogazownię
Biogazownia składa się z dwóch głównych części:
- pierwszej fermentacji beztlenowej, w której odbywa się rzeczywista produkcja biogazu (składającej się z jednej lub kilku komór fermentacyjnych);
- drugiej – systemu kogeneracji, w której biogaz jest przetwarzany na energię.
Karol Janas oprowadza nas po swojej biogazowni. Pierwszy wyłania się fermentor – komora fermentacji pierwotnej, następnie dofermentor – komora fermentacji wtórnej i wreszcie zbiornik końcowy – zbiornik substancji przefermentowanej.
Substraty do biogazowni muszą być zgromadzone, aby zapewnić regularne, codzienne „karmienie” biogazowni. Trzeba więc było zbudować zbiornik buforowy na substraty płynne oraz silos do magazynowania substratów stałych. W poszczególnych komorach silosu jest składowana m.in. kiszonka z kukurydzy, ale również liście i pędy pomidora, usunięte podczas pielęgnacji upraw całej rodziny Janasów.
Obiekt biogazowni wyposażono też w szacht instalacyjny, kondensacji gazu, kocioł awaryjny na biogaz, budynek sterowni, zespół kogeneracyjny o mocy 499 kWe (dwa silniki) oraz stację transformatorową 15/0,4 kV.
Prąd, ciepło i nawóz
Czas retencji jednego wkładu do biogazowni wynosi 120–130 dni, ale ładowanie surowca trzeba robić raz na dobę. „Karmienie” dodawanie do fermentora nowej dawki substratu odbywa się automatycznie co godzinę.
– Codziennie dostarczamy 18–20 ton kukurydzy kiszonej, 4–6 ton obornika, 10 -12 m3 gnojowicy, opcjonalnie 2,5–3 ton odpadów z produkcji pomidora lub odpadów z marketów – wymienia właściciel.
Jaki jest efekt pracy całej instalacji?
- Ponad 11 MW prądu na dobę (0,5 MW na godzinę). Różnica wynika z poboru energii na zasilanie urządzeń biogazowni.
- Spółka sprzedaje 100% energii elektrycznej, czyli codziennie 11 MW.
- Umowa została zawarta na 15 lat.
- Gorąca woda (ok. 80oC), uzyskiwana w wyniku chłodzenia trafia do zbiornika buforowego, a następnie służy do ogrzewania szklarni.
- W zbiorniku końcowym gromadzi się trzeci produkt biogazowni – poferment płynny – bezwonny nawóz organiczny, zasilający nie tylko rodzinne pola, ale również okolicznych rolników.
Wysokosprawna kogeneracja
Biogazownia w Brudzewie powstała w ramach „Programu operacyjnego infrastruktura i środowisko 2014–2020”, jako działanie 1.6 „Promowanie wykorzystania wysokosprawnej kogeneracji ciepła i energii elektrycznej w oparciu o zapotrzebowanie na ciepło użytkowe”. Wartość projektu wyniosła 14 886 184,11 zł, z czego 7 268 824,00 zł dofinansowano ze środków unijnych.
Każdej doby do kosza zasypowego trafia 18–20 ton kiszonej kukurydzy.
Wóz asenizacyjny Joskin pobiera płynny poferment ze zbiornika końcowego. Zaopatrzony w aplikatory doglebowe zapobiega stratom azotu.
Katarzyna Wójcik
Najważniejsze tematy