Młody byk zsunął się ze skarpy do rzeki. Jak strażacy go wyciągnęli? [ZDJĘCIA]
Niecodzienną interwencję podjęli niedawno strażacy z Płocka i Słubic. Na jednym z pastwisk młody byk odłączył się od stada i spadł ze skarpy do Wisły. Wyciągnięcie zwierzęcia nie było proste. Jak poradzili sobie z tym ratownicy?
Nowosiadło: młody byk zsunął się ze skarpy do rzeki
Do nietypowego zdarzenia doszło w świąteczny poniedziałek, 15 sierpnia w okolicy miejscowości Nowosiadło (gmina Słubice, k. Płocka). Młody byk spadł ze skarpy do Wisły.
Na pomoc zwierzęciu ruszyli strażacy z PSP w Płocku i OSP Słubice.
- Do wody wpadł młody byk, który zsunął się ze skarpy. Zwierzę było zmęczone u przestraszone – wyjaśniają strażacy z OSP Słubice.
Strażacy użyli sposobu, by wyciągnąć byka
Cała akcja wyciągnięcia byka nie była prosta. Strażacy musieli się wykazać nie lada sprytem, by go uratować. Przy pomocy szpadli utworzyli prowizoryczny nasyp, do którego skierowali zwierzę.
- Pierwsza próba podejścia okazała się nieudana i kosztowało zwierzę wiele sił. Przy drugim podejściu złagodzono nasyp, a byczek został wsparty przez pasy transportowe, dzięki którym, siłą mięśni pomogli mu nasi ratownicy – wyjaśnia OSP.
Dzięki pomocy strażaków zwierzę całe i zdrowe wróciło do reszty stada, które pasło się na jednej z nadwiślańskich łąk.
oprac. ksz, fot. OSP Słubice
Kamila Szałaj
dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
redaktor w zespole PWR Online, odpowiedzialna głównie za stronę www.tygodnik-rolniczy.pl
Najważniejsze tematy