DRAMAT w Tyszowcach: Rolnik przejechał ciągnikiem po żonie
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło wczoraj w Tyszowcach w powiecie tomaszowskim. 82-latek kierujący ciągnikiem cofając nim na swoim podwórku najechał na znajdującą się za pojazdem 72-letnią żonę. Kobieta zginęła na miejscu.
Nieszczęśliwy wypadek w Tyszowcach. Nie żyje 72-latka
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło wczoraj przed godz. 16. - 82-letni mieszkaniec Tyszowiec wykonywał manewr cofania ciągnikiem rolniczym na swojej posesji – mówi sierżant sztabowy Małgorzata Pawłowska, oficer prasowy KPP w Tomaszowie Lubelskim. - Podczas tego manewru nie zauważył znajdującej się za pojazdem 72-letniej żony i najechał na nią. Niestety, mimo prowadzonej reanimacji życia kobiety nie udało się uratować. 72-latka poniosła śmierć na miejscu.
Nad wyjaśnieniem szczegółowych okoliczności nieszczęśliwego wypadku pracować teraz będą policjanci pod nadzorem prokuratury.
Policja w Tomaszowie apeluje: Cofając zawsze należy ustąpić pierwszeństwa
Jak informuje policja w Tomaszowie Lubelskim wstępna przyczyna wypadku to nieprawidłowe cofanie. - Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności podczas wykonywania tego typu manewrów – stwierdza Małgorzata Pawłowska.
Pamiętajmy, że przy cofaniu należy ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu. Zawsze trzeba upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda. W razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby.
Krzysztof Janisławski
Fot. KPP w Tomaszowie Lubelskim
Krzysztof Janisławski
dziennikarz "Tygodnika Poradnika Rolniczego", korespondent z Lublina
dziennikarz "Tygodnika Poradnika Rolniczego", korespondent z Lublina
Najważniejsze tematy