- Grupy producentów rolnych formą ożywienia współpracy
- Dlaczego się nie udało?
- Jaka jest recepta na współpracę?
- Finansowanie nowych grup producentów
- Plan biznesowy
- Współpraca Grup Operacyjnych EPI
W pojedynkę rolnik ma bardzo małe możliwości negocjowania ceny, za którą sprzedaje swoje produkty rolne oraz innych warunków transakcyjnych. Szczególnie w Wielkopolsce w czasach II Rzeczypospolitej w okresie międzywojennym w XX wieku, dynamicznie rozwijał się ruch spółdzielczy czy kółka rolnicze. To właśnie z tego ruchu na skalę europejską powstały tak silne dziś organizacje spółdzielcze na Zachodzie. Niestety, w Polsce idea współpracy była jednak wypaczona już po II wojnie, poprzez przymuszanie rolników do kolektywizacji i tworzenie spółdzielni produkcyjnych. Efekt jest taki, że silnych spółdzielni – nie licząc spółdzielni mleczarskich – mamy o wiele za mało.
Grupy producentów rolnych formą ożywienia współpracy
Po wejściu Polski do UE rolnicy otrzymali zachęty do współpracy w postaci dotacji do obrotu generowanego przez zarejestrowane i spełniające wymogi grupy producentów rolnych. Na kanwie ustawy oraz dotacji powstało bardzo dużo nowych grup. Większość z nich niestety skoncentrowała się na skonsumowaniu dotacji, a nie na zbudowaniu trwałego podmiotu, który mógłby wzmocnić pozycję rolnika na rynku. Niestety, dotyczy to wszystkich grup gospodarstw.
Dlaczego się nie udało?
Przyczyn porażki można upatrywać w następujących czynnikach:
- skupieniu się na wydatkowaniu środków z dotacji na ratowanie finansów rolników, członków grup kosztem budowania firmy;
- gwałtownej koncentracji podmiotów przetwórczych i handlowych, które zaczęły same organizować bazę surowcową – np. organizatorzy tuczu nakładczego, który de facto jest najlepszym dowodem na potrzebę organizowania się rolników;
- braku współpracy pomiędzy grupami, która pozwoliłaby na stworzenie silnych, marketingowych organizacji producenckich, także w ujęciu ponadregionalnym;
- biurokratycznym podejściu ARiMR, szczególnie w przypadku uznawania grup producentów za organizację;
- sposobie naliczania dotacji jako procentu od wspólnej sprzedaży, która powinna być końcowym etapem współpracy rolników;
- braku lojalności członków (sprzedaż poza grupą) i braku zaufania do liderów – wynik słabego systemu edukacji w Polsce.
Jaka jest recepta na współpracę?
Każda współpraca wymaga przede wszystkim dobrej woli osób, których łączą wspólne interesy, czy też kierunek działalności gospodarczej. Do najważniejszych elementów, fundamentów dobrej współpracy należą następujące aspekty:
- Poznajcie się – dobra współpraca wymaga zaufania.
- Określcie wspólny pomysł – cel, czyli co chcecie osiągnąć w ramach waszej współpracy?
- Nie zaczynajcie od wspólnej sprzedaży, to jest najtrudniejszy etap współpracy rolników. Wiele grup połamało sobie na tym zęby. Lepiej zacząć od mniejszych i mniej ambitnych zadań. Pamiętaj, że cele muszą być realne.
- Jak to zrobić – plan operacyjny.
- Potraktujcie współpracę jako projekt. Przygotujcie prosty biznesplan, który będzie zawierał:
- formę współpracy,
- analizę kosztów i korzyści, w tym tych dla waszych gospodarstw rolnych,
- analizę niezbędnych zasobów (środki finansowe, miejsce, maszyny i urządzenia),
- harmonogram realizacji. - Przygotujcie zasady współpracy:
- kto będzie liderem i jak będzie wynagradzany,
- jak często będziecie się spotykać,
- w jaki sposób będziecie kontrolować wydatki i przychody.
Dopiero uporządkowanie powyższych kwestii daje podstawę do utworzenia grupy wspólnych interesów, która może być zaczątkiem formalnej i zorganizowanej współpracy.
Finansowanie nowych grup producentów
Wsparcie finansowe dla nowo tworzonych grup producentów będzie kontynuowane w ramach KPS, jednak na dużo mniejszą skalę, aniżeli było to do tej pory. Będą funkcjonowały następujące formy pomocy:
- Tworzenie i rozwój organizacji producentów i grup producentów rolnych
Beneficjent: grupy producentów rolnych (bez wykluczenia członków-osób prawnych) oraz organizacje producentów, uznane od 1 stycznia 2023 r.
Maksymalne wsparcie: 100 tys. euro/rok – w przypadku organizacji producentów - preferencja względem GPR;
60 tys. euro/rok – w przypadku grup producentów rolnych (lecz nie więcej niż 6 tys. euro w przeliczeniu na jednego członka GPR).
Intensywność pomocy: w kolejnych latach 10%, 9,5%, 9%, 8,5%, 8% wartości przychodów netto ze sprzedaży produktów lub grupy produktów, ze względu na które beneficjent został uznany, wytworzonych przez jego członków, sprzedanych na rynek.
Główne/nowe zobowiązania: pomocą nie są objęte następujące sektory: owoce i warzywa, drób, pszczelarstwo.
Plan biznesowy
- Wydatkowanie min. 30% środków na środki trwałe – dotyczy organizacji producentów.
- Wydatkowanie środków do końca 3. roku po otrzymaniu ostatniej płatności.
- Utrzymanie statusu GPR lub OP do końca 3. roku po otrzymaniu ostatniej płatności.
- Planowana liczba beneficjentów: 423.
Współpraca Grup Operacyjnych EPI - Grupy EPI składają się z różnych grup podmiotów współpracujących na rynku (rolnicy, przetwórcy, naukowcy, przedsiębiorcy).
- Celem ich działania jest wdrożenie nowych, innowacyjnych rozwiązań w zakresie produkcji rolniczej, przetwórstwa, nowych produktów i technologii, innowacyjnych metod oraz sposobów sprzedaży i marketingu.
- Grupa może funkcjonować w formie konsorcjum (umowa cywilnoprawna).
- Grupa może zawnioskować o 50 tys. zł na przygotowanie wniosku.
- Grupa może wnioskować o 2,5 mln zł na realizację jednej operacji.
- Dotacja w 100% pokrywa koszty kwalifikowane.
- Nabór na to działanie planowany jest w 2024 roku.
|
Warto spróbować i razem działać
Już dziś rolnicy powinni przeanalizować możliwości zacieśnienia współpracy. Dotyczy to zwłaszcza młodego pokolenia, wolnego od mentalnościowych obciążeń historycznych. Obszarów współpracy w zakresie ograniczania kosztów, a zwłaszcza poprawa pozycji negocjacyjnych przy zakupach środków produkcji jest naprawdę sporo. Warto spróbować, by rzeczywiście wykorzystać wszystkie możliwości ograniczania kosztów i poprawy warunków sprzedaży.
dr Andrzej Przepióra
For: Sierszeńska