Na dzień 19 maja br. w Polsce wyznaczono 326 ognisk grypy ptaków. Wybito miliony ptaków w ogniskach, ale również w gospodarstwach kontaktowych. Eksperci branży drobiarskiej szacują, że grypa ptaków mogła pochłonąć nawet 30% krajowej populacji drobiu i nie pozostanie bez wpływu na dalszą produkcję i eksport. 

Pogrom drobiu wywołany przez wysoce zjadliwą grypę ptaków szczególnie dotknął fermy na Mazowszu i w Wielkopolsce. Walka była trudna, ale resort rolnictwa zapewnia, że sytuacja jest już opanowana. Główną konkluzją z konferencji, jest konieczność zmiany strategii w walce z grypą ptaków, ale również z ASF. Minister Grzegorz Puda, zaznaczył, że z tego też powodu w Głównej Inspekcji Weterynaryjnej zaszły zmiany kadrowe, o których informowaliśmy wczoraj – na stanowisko GLW powołano dr Mirosława Welza, dotychczasowego zastępcę GLW dr Bogdana Konopki.

W konferencji wzięli udział dr Krzysztof Niemczuk z PIW-PIB Puławy, dr Mirosław Welz nowy Główny Lekarz Weterynarii oraz Grzegorz Puda, minister rolnictwa. Przedstawili wspólnie opracowaną strategię, która właściwie nie różni się wiele od poprzedniej, jednak działania mają być podejmowane znacznie szybciej niż dotychczas, co ma wpłynąć na zwiększenie skuteczności walki z chorobą. 

Według dr Welza tegoroczna epidemia grypy ptaków jest związana ze znacznie silniejszą niż dotychczas presją wirusa w środowisku u dzikich ptaków w Europie. Nie jest wykluczone, że grypa ptaków będzie wracać ze zdwojoną siłą w przyszłych sezonach. 

Strategia walki z grypą ptaków

– Trzeba się na to odpowiednio przygotować. Przygotowania to bieżący monitoring oparty o badania kiedy nie ma jeszcze choroby, wczesne wykrywanie podejrzeń choroby, adekwatna szybka likwidacja ognisk. To z jednej strony realizacja procedur, które dotychczas były realizowane i tych założeń, ale z drugiej strony przyspieszenie i większa mobilność tych działań – mówił podczas konferencji dr Welz, który podejrzewa, że w ciągu najbliższych tygodni uda się wyeliminować wirusa z polskich ferm i będziemy mogli się ubiegać o powrót do eksportu zdrowego drobiu. 

Mobilne procedury? 

Mobilne procedury to według dr Welza zabezpieczenie potrzeb materiałowych i ludzkich, dotyczące szybkiej i skutecznej likwidacji choroby. Ponadto planowane jest utworzenie trzech dodatkowych laboratoriów diagnostycznych grypy ptaków nadzorowanych przez PIW, dzięki którym wyniki badań byłyby szybciej niż obecnie. PIW wówczas mógłby skupić się jedynie na podejrzeniach chorób. Powstanie laboratoriów planowane jest jeszcze w tym roku. 

Welz zaznaczył, że istnieje konieczność przeprowadzenia szkoleń hodowców drobiu w zakresie przestrzegania bioasekuracji w obszarach szczególnie narażonych. 
Główną potrzebą jest wzmocnienie kadry weterynaryjnej w powiatach szczególnie narażonych na pojawienie się grypy ptaków. Wszystkie te działania mają na celu przygotowanie się na kolejny sezon.  

– Elementem nowej strategii będzie wyznaczenie kolejnych laboratoriów tak aby nasz Instytut mógł się skupić tylko na badaniach próbek pochodzących z podejrzeń, bowiem jednym z filarów skutecznego zwalczania ognisk grypy ptaków, jest właśnie szybka diagnostyka i natychmiastowa likwidacja stad drobiu – mówił dr Krzysztof Niemczuk. 

Dochodzenie epizootyczne w stadzie 

– Będziemy mogli wykonywać natychmiast badania związane z sekwencjonowaniem wirusa. Będziemy wiedzieli wcześniej, gdzie ten wirus występował, jak on jest zjadliwy. Informacje będą przekazywane na bieżąco. Dodatkowo cennym uzupełnieniem dochodzeń epizootycznych mających znamiona świadomego działania człowieka, jest rola Instytutu w rozwiązywaniu problemów, które śmiało można porównać do laboratoriów działających w obszarze policyjnym, a mianowicie Archiwum X. Jesteśmy w stanie wskazać na podstawie badań genetycznych skąd ten wirus się wziął i czy ma związek z konkretnym człowiekiem, który rozwoził w sposób nielegalny drób z gospodarstwa do gospodarstwa – mówił dr Niemczuk. 

Mapy ryzyka i prewencyjne wybijanie stad

PIW zamierza rozbudowywać mapy ryzyka występowania choroby, gdyż udaje się przewidzieć pojawienie się wybuchu ogniska w 90% lokalizacji. Dzięki temu będzie można szybciej przeszkolić hodowców (on-line), zanim na obszarze wystąpi choroba. 
Dr Niemczuk zaznaczył, że bardzo ważne jest stworzenie interpretacji i opinii dot. prawa zw. ze zwalczaniem choroby w powiatach przez Instytut, będzie to dawało większy komfort dla powiatowych lekarzy weterynarii przy podjęciu decyzji o prewencyjnym uboju ptaków na danych terenie. 

Minister Puda zapewnił, że w budżecie są środki finansowe dla hodowców poszkodowanych grypą ptaków (tam gdzie spełniono warunki związane z bioasekuracją). Ponadto resort rolnictwa jest w stałym kontakcie z UE w sprawie ewentualnych środków pomocowych z Brukseli. 

Coraz częściej mówi się również o zbytniej koncentracji ferm drobiu, która również sprzyja rozprzestrzenianiu się grypy ptaków, jednak minister Puda zaznaczył, że nie ma na to wpływu, gdyż zależy to od planu zagospodarowania przestrzennego danej gminy oraz prawa budowlanego. 
dkol