r e k l a m a
Partnerzy portalu
Senat zaczyna prace nad ustawą o ochronie zwierząt
22.09.2020autor: wk
Jutro w Senacie rozpocznie się batalia o zakaz uboju rytualnego oraz hodowli zwierząt futerkowych. Senatorowie zapowiadają, że w przeciwieństwie do Sejmu, nie zamierzają się śpieszyć i dadzą prawo wypowiedzenia się wszystkim zainteresowanym stronom.
Już jutro na senackiej komisji praworządności odbędzie się wysłuchanie publiczne dotyczące nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt.
– To na tym posiedzeniu komisji, inaczej niż w Sejmie, wysłuchamy głosów wszystkich stron. Wysłuchamy głosów organizacji pro-zwierzęcych, wysłuchamy głosów rolników i przedsiębiorców. Nie będziemy pracować w nocy, będziemy pracować w dzień. Nie zatnie się żadna drukarka i każdy będzie wiedział nad jakimi poprawkami głosuje. A przede wszystkim każdy głos będzie wysłuchany – mówił w Senacie Krzysztof Kwiatkowski, przewodniczący senackiej komisji praworządności.
Największe kontrowersje w projekcie wywołuje sprawa zakazu uboju rytualnego oraz zakazu hodowli zwierząt futerkowych, której dano zaledwie 12 miesięcy na zamknięcie się a do ustawy wpisano ogólne stwierdzenie o potrzebie wypłaty odszkodowań z tego tytułu.
Dzisiaj w tej sprawie z Prezydentem Andrzejem Dudą, który wobec ustawy też ma wiele wątpliwości, spotkał się marszałek Sejmu Tomasz Grodzki.
- Senat musi znowu odgrywać rolę tej poważnej instytucji państwa, która zajmie się ustawą o ochronie zwierząt starannie, dogłębnie, wysłucha wszystkich stron, by senatorowie mogli podjąć racjonalną decyzję w głosowaniach – powiedział marszałek T. Grodzki.
Marszałek zapowiedział, że Senat nie będzie śpieszył się z uchwaleniem ustawy i nie odbędzie się to na najbliższym posiedzeniu 29-30 września, ale na specjalnym posiedzeniu, które będzie zwołane prawdopodobnie na 8 października.
Jego zdaniem niezbędne jest również cywilizowane wygaszenie hodowli zwierząt futerkowych tak, aby nie ucierpiał dobrostan ekonomiczny hodowców.
- Są przykłady innych krajów, że można to wygaszać w sposób cywilizowany. Dając czas na wygaszenie tych hodowli, rekompensaty oaz szereg działań osłonowych, które doprowadzą do tego, że hodowla zwierząt futerkowych w Polsce nie będzie więcej miała miejsca. Natomiast ludzie będą mieli czas się przebranżowić, zająć się czymś innym - powiedział Tomasz Grodzki.
Za odrzucenie zakazu uboju rytualnego oraz wydłużeniem wejścia w życie zakazu hodowli zwierząt futerkowych opowiedzieli się dzisiaj politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego.
- Jutro odbędzie się wysłuchanie publiczne w sprawie tej morderczej dla polskiego rolnictwa ustawy. Chcemy oddać głos polskiej wsi, rolnikom i organizacjom rolniczym – mówił na konferencji prasowej Władysław Kosiniak – Kamysz prezes PSL.
Po środowym wysłuchaniu publicznym nad projektem nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt pochylą się senatorowie z komisji rolnictwa, którzy rozpoczną prace już w czwartek. Wtedy też można spodziewać się składania poprawek do projektu. wk
Fot. Michał Józefaciuk, Kancelaria Senatu
– To na tym posiedzeniu komisji, inaczej niż w Sejmie, wysłuchamy głosów wszystkich stron. Wysłuchamy głosów organizacji pro-zwierzęcych, wysłuchamy głosów rolników i przedsiębiorców. Nie będziemy pracować w nocy, będziemy pracować w dzień. Nie zatnie się żadna drukarka i każdy będzie wiedział nad jakimi poprawkami głosuje. A przede wszystkim każdy głos będzie wysłuchany – mówił w Senacie Krzysztof Kwiatkowski, przewodniczący senackiej komisji praworządności.
Największe kontrowersje w projekcie wywołuje sprawa zakazu uboju rytualnego oraz zakazu hodowli zwierząt futerkowych, której dano zaledwie 12 miesięcy na zamknięcie się a do ustawy wpisano ogólne stwierdzenie o potrzebie wypłaty odszkodowań z tego tytułu.
Dzisiaj w tej sprawie z Prezydentem Andrzejem Dudą, który wobec ustawy też ma wiele wątpliwości, spotkał się marszałek Sejmu Tomasz Grodzki.
r e k l a m a
Marszałek zapowiedział, że Senat nie będzie śpieszył się z uchwaleniem ustawy i nie odbędzie się to na najbliższym posiedzeniu 29-30 września, ale na specjalnym posiedzeniu, które będzie zwołane prawdopodobnie na 8 października.
Jego zdaniem niezbędne jest również cywilizowane wygaszenie hodowli zwierząt futerkowych tak, aby nie ucierpiał dobrostan ekonomiczny hodowców.
- Są przykłady innych krajów, że można to wygaszać w sposób cywilizowany. Dając czas na wygaszenie tych hodowli, rekompensaty oaz szereg działań osłonowych, które doprowadzą do tego, że hodowla zwierząt futerkowych w Polsce nie będzie więcej miała miejsca. Natomiast ludzie będą mieli czas się przebranżowić, zająć się czymś innym - powiedział Tomasz Grodzki.
Za odrzucenie zakazu uboju rytualnego oraz wydłużeniem wejścia w życie zakazu hodowli zwierząt futerkowych opowiedzieli się dzisiaj politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego.
- Jutro odbędzie się wysłuchanie publiczne w sprawie tej morderczej dla polskiego rolnictwa ustawy. Chcemy oddać głos polskiej wsi, rolnikom i organizacjom rolniczym – mówił na konferencji prasowej Władysław Kosiniak – Kamysz prezes PSL.
Po środowym wysłuchaniu publicznym nad projektem nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt pochylą się senatorowie z komisji rolnictwa, którzy rozpoczną prace już w czwartek. Wtedy też można spodziewać się składania poprawek do projektu. wk
Fot. Michał Józefaciuk, Kancelaria Senatu
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a