Podczas debaty pt. "Przyszłość rolnictwa europejskiego. Czy obecny kształt WPR i KPS odpowiada oczekiwaniom rolników i mieszkańców obszarów wiejskich?", która odbyła się podczas Europejskiego Forum Rolniczego w Jasionce k. Rzeszowa doszło do niespodziewanego incydentu.

Rolnicy rzucali jajami i skandowali: "Judasze" i "Zdrajcy"

Wśród obecnych na sali rolników znalazła się grupa gospodarzy zrzeszonych w stowarzyszeniu "Oszukana Wieś". Gdy m. in. komisarz rolny UE Janusz Wojciechowski i wicepremier oraz minister rolnictwa Henryk Kowalczyk dyskutowali o aktualnej sytuacji w polskim rolnictwie nagle w ich stronę posypały się jajka i okrzyki: "Judasze" oraz "Zdrajcy".

Interweniowała ochrona obiektu, policja i SOP. Widać to na nagraniu poniżej.

Po interwencji policji emocje opadły i debatę wznowiono 

Debata rozpoczęła się o godz. 14:00 i moderował ją Karol Bujoczek, redaktor naczelny top agrar Polska. Wzięli w niej udział:

• wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk,
• komisarz ds. rolnictwa UE Janusz Wojciechowski
• Miroslav Skřivánek - Wiceminister Rolnictwa Czech
• Egidijus Giedraitis - Wiceminister Rolnictwa Litwy.

Gdy na sali wybuchła awantura nastroje próbował tłumić najpierw moderator Karol Bujoczek, a potem Artur Balazs, były minister rolnictwa i jeden z głównych organizatorów Europejskiego Forum Rolniczego w Jasionce. Po wkroczeniu ochrony i policji sytuacja została opanowana, emocje nieco ostygły i debatę kontynuowano. W bloku pytań po debacie rolnicy licznie zabierali głos i wylewali swoje żale pod adresem rządu, ministra rolnictwa a także Komisji Europejskiej.

Całość debaty można obejrzeć poniżej. Wspomniany incydent zaczyna się od 3 godziny i 54 minuty.



Szczegółowa relacja z tej debaty już wkrótce!

W Kielcach minister rolnictwa też był na cenzurowanym u rolników

Przypomnijmy, że podczas targów Agrotech w Kielcach także doszło do incydentu. Wtedy kilkuset rolników ze stowarzyszenia "Oszukana Wieś" blokowała ministrowi Kowalczykowi zwiedzanie targów gwiżdżąc i skandując: "Judasze", "Zdrajcy" oraz "PiS-da".

Rolnicy wylewają z siebie niezadowolenie z tragicznej sytuacji na rynku zbóż. Ich ceny z dnia na dzień są coraz niższe, a towaru w magazynach jest sporo. Nawet jeżeli zapowiedziana przez rząd pomoc finansowa w postaci dopłat do zbóż zostanie uruchomiona, to wielu rolników może nie zdążyć ze sprzedażą ziarna do 31 maja br. Ta data jest ostateczna dla faktur, które mają być honorowane razem z wnioskiem o wparcie dla producentów pszenicy i kukurydzy.