Norbert Kaczmarczyk odwołany po serii afer medialnych
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Norbert Kaczmarczyk odwołany po serii afer medialnych

13.09.2022autor: Kamila Szałaj

Po burzy medialnej wokół wiceministra rolnictwa premier Morawiecki przyjął wniosek o odwołanie Norberta Kaczmarczyka z funkcji. Dymisja posła Solidarnej Polski jest efektem doniesień o prezencie w postaci ciągnika za 1,5 mln zł, dzierżawie 141 ha z KOWR i szacowaniu szkód gradowych, w których główne role odgrywali bracia Kaczmarczykowie.  

Kaczmarczyk odwołany po wielowątkowej burzy medialnej

Norbert Kaczmarczyk pożegnał się ze stanowiskiem wiceministra rolnictwa. Decyzję o dymisji podjęło w poniedziałek prezydium komitetu politycznego Prawa i Sprawiedliwości, a dziś, jak udało nam się ustalić w resorcie rolnictwa i jak donosi PAP, premier Morawiecki przyjął wniosek o odwołanie wiceministra.

Zaczęło się od wesela i ciągnika w prezencie

Kłopoty byłego już wiceministra rolnictwa zaczęły się od hucznego wesela, które wyprawił pod koniec sierpnia. Bawiło się na nim pół tysiąca osób. Wśród zaproszonych gości byli politycy z Solidarnej Polski ze Zbigniewem Ziobrą na czele. Do tańca przygrywał słynny zespół Bayer Full. Kaczmarczyk otrzymał wtedy od swojego brata ciągnik za 1,5 mln zł, co wzbudziło liczne kontrowersje. Przekazanie młodej parze drogiego sprzętu  było głośno komentowane w mediach.

Kaczmarczyk bronił się wtedy, tłumacząc, że koszty całej uroczystości ślubnej zostały pokryte z prywatnych środków obu naszych rodzin, a „duża liczba weselnych gości wynika z tradycji i sposobu funkcjonowania naszej lokalnej społeczności". Wyjaśnił też, że przekazanie ciągnika było symboliczne, bo maszyna należy do jego brata Konrada i on będzie spłacał kredyt zaciągnięty na jej zakup.

r e k l a m a

Sporo ziemi z KOWR, legalnie czy nie?

We wrześniu Wirtualna Polska ujawniła, że wiceminister pomógł swojemu bratu w poddzierżawieniu 141 hektarów państwowej ziemi od KOWR. Zdaniem dziennikarzy przepisy o dzierżawie, wprowadzone przez PiS, zostały pominięte. Poza tym opłata za grunty miała być zaniżona.

- Miało być pole dla zwykłych rolników, a trafiło do wpływowych polityków i ich rodzin – mówił WP jeden z anonimowych rozmówców.

Kaczmarczyk prostował jednak, że poddzierżawa ziemi przez brata dzierżawiącego z KOWR-u jest zgodna z prawem.

- Ponadto ani ja ani moja rodzina nie dzierżawimy ziemi z KOWR – wyjaśniał.

Szacowanie strat, ale czy był grad?

Oliwy do ognia dolały też doniesienia Wirtualnej Polski, że brat wiceministra Konrad Kaczmarczyk zgłosił, iż jego uprawy ucierpiały w wyniku gradobicia. 

"Specjalna komisja stwierdziła jednak, że szkód nie było. Mało tego: w dniu, w którym miało do nich dojść, według ekspertów na terenie gminy nie padał grad" podała WP.pl

Kaczmarczyk odpierał ten atak, tłumacząc, że rolnik w momencie stwierdzenia jakiegokolwiek zdarzenia mającego znamiona klęski ma prawo zgłoszenia do komisji gminnej.

- Pola mojego Brata leżą na terenie kilku gmin, dwie z nich uznały szkodę, jedna nie, wyłącznie dlatego, że komisja pojawiła się na miejscu długo po zjawisku. Red. Jadczak (dziennikarz WP.pl – przyp. red) twierdzi, że nie było anomalii pogodowych. Tymczasem w zapowiedziach IMIGW z tego dnia są one jasno wskazane wraz lokalnym gradem. Dodatkowo w przypadku gradu, który może wystąpić punktowo, jest oczywiste, że straty mogą nie być widoczne na pełnym obszarze upraw. Sugerowanie próby wyłudzenia, zgłoszenia nieprawdziwej szkody to kłamstwo i w tym zakresie przedstawimy twarde dowody w sądzie w postaci m.in zdjęć i oceny rzeczoznawcy. Ocena strat w rolnictwie to powszechna praktyka, która nie jest żadnym wyłudzeniem – wyjaśnia Kaczmarczyk.

Były wiceminister pozwie media i Kołodziejczaka

Zdymisjonowany wiceminister zapowiada skierowanie sprawy do sądu przeciwko redakcji WP.pl. Pozew ma otrzymać także Michał Kołodziejczak, który publicznie wielokrotnie domagał się dymisji wiceministra.

- Nie ma naszej zgody na krętactwo w polityce. Kaczmarczyk zasługuje nie tylko na dymisję, ale przede wszystkim zasługuje na to, żeby rozliczyć go z jego afer. AGROunia dopilnuje żeby wyjaśnić sprawę poddzierżawy ziem przez jego brata – mówił 12 września Kołodziejczak.

Kto zastąpi Kaczmarczyka w resorcie rolnictwa?

Norbert Kaczmarczyk objął funkcje wiceministra rolnictwa w listopadzie 2021 r. W resorcie nadzorował pracę Departamentu Pomocy Technicznej oraz Departamentu Rynków Rolnych. Odpowiadał także za współpracę z Radą do spraw Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie. Był też pełnomocnikiem rządu do spraw Przetwórstwa i Rozwoju Rynków Rolnych. Kto zajmie miejsce zdymisjonowanego ministra?

Jak mówił dziś premier Morawiecki podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu, "zgodnie z umową koalicyjną, nasz koalicjant Solidarna Polska, ma prawo wskazania kolejnego swojego kandydata na stanowisko wiceministra".

oprac. ksz
fot. Twitter/malopolskaPL

autor Kamila Szałaj

Kamila Szałaj

dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego

redaktor w zespole PWR Online, odpowiedzialna głównie za stronę www.tygodnik-rolniczy.pl

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Zarządzanie

Jak można (pod)dzierżawić ziemię z KOWR? Wyjaśnienia dla rolników w Sejmie

W ostatnich latach Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa wydał ok. 30 zgód na poddzierżawę gruntów rolnych powyżej jednego roku. Wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk tłumaczył się w Sejmie w jaki sposób KOWR wyraził zgodę na poddzierżawę dla rodziny byłego wiceministra Norberta Kaczmarczyk.  

czytaj więcej
Aktualności

Janusz Kowalski nowym wiceministrem rolnictwa. Zastąpił Norberta Kaczmarczyka

Poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski został nowym wiceministrem rolnictwa. Zastąpił na tym stanowisku zdymisjowanego kilka dni temu Norberta Kaczmarczyka. Nominację w imieniu premiera Mateusza Morawickiemu nowemu wiceministrowi MRiRW wręczył wicepremier Henryk Kowalczyk.

czytaj więcej
Aktualności

Poseł Sachajko oburzony na KOWR w sprawie zakupu ziemi w ramach prawa pierwokupu

–  (…) KOWR, uniemożliwia rolnikom, w tym także młodym rolnikom, powiększenie swojego gospodarstwa i rozwój swojej działalności – napisał w interpelacji poseł Jarosław Sachajko. – KOWR jako instytucja państwowa działa na podstawie i w granicach prawa, przy zachowaniu zasad bezstronności oraz obiektywizmu – odpisał przedstawiciel resortu rolnictwa. O co chodzi? O zakup ziemi.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)