r e k l a m a
Partnerzy portalu
MRIRW – odpowiedź na apel hodowców i właścicieli zwierząt
30.04.2020autor: Dorota Kolasińska
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oczywiście potępia maltretowanie zwierząt, jednak liczne wnioski hodowców i posiadaczy zwierząt dostrzegających patologię podczas odbierania zwierząt skłoniło szefa resortu rolnictwa do zmiany przepisów.
– Dobrostan zwierząt to jeden z kanonów pracy rolnika. Rolnicy w Polsce opiekują się milionami zwierząt. Wprowadzamy przepisy wspierające działania związane z podwyższeniem standardów utrzymywania zwierząt gospodarskich. Wprowadzamy programy zachęcające do zwiększania dobrostanu zwierząt. To np. potocznie nazywane krowa+ czy świnia+, jeszcze do niedawna przez niektórych wyśmiewane – podkreśla minister Jan Krzysztof Ardanowski.
Jak informuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi do resortu napływają liczne wnioski hodowców i posiadaczy zwierząt, zarówno gospodarskich, jak i towarzyszących, z prośbami o zmianę ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz. U. z 2020 r. poz. 638).
– Wynikają one z dostrzeganych patologii przy odbieraniu zwierząt przez przedstawicieli organizacji społecznych, których statutowym celem działania jest ochrona zwierząt. Hodowcy i posiadacze zwierząt zwracają w nich uwagę na powtarzające się przypadki nadużywania tego uprawniania przez niektóre organizacje. Od rolników, często ludzi w podeszłym wieku, niezamożnych, napływa coraz więcej skarg, że zwierzęta są odbierane nawet pomimo decyzji odmawiającej odebranie zwierząt. Zdarza się, że nawet przy braku wyroku sądowego o przepadku zwierząt, zwierzęta te nie są zwracane prawowitym właścicielom – podkreśla ministerstwo.
Hodowcy i właściciele zwierząt coraz częściej zgłaszają odbiór zwierząt, mimo stanu epidemii. Rolnicy obawiają się o swoje zdrowie w kontekście rozprzestrzeniania koronawirusa. Minister Jan Krzysztof Ardanowski, przeanalizował postulaty rolników i zaproponował wprowadzenie stosownych zmian.
– Zaproponowana przez MRiRW zmiana ustawy o ochronie zwierząt jest odpowiedzią na informacje o nagminnym, bezpodstawnym i zagrażającym zdrowiu i życiu ludzi wykorzystywaniu przez organizacje prozwierzęce prawa do zabierania zwierząt ich właścicielom. Rolnicy zwracają uwagę, że zdarzają się przypadki odsprzedawania zabranych prawowitym właścicielom zwierząt innym osobom i czerpania z tego tytułu przez organizacje społeczne korzyści finansowych – argumentuje resort rolnictwa.
Zaproponowane zmiany do ustawy o ochronie zwierząt poparły związki branżowe rolników, w tym hodowców zwierząt gospodarskich i towarzyszących oraz liczni rolnicy, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Zdaniem organizacji rolniczych: „Roszczenie sobie praw wchodzenia na teren prywatnych posesji i gospodarstw przez tzw. aktywistów prozwierzęcych, bez asysty organów państwowych, musi zostać ukrócone. (…) Jako przedstawiciele polskiego rolnictwa pragniemy żyć w kraju, w którym wszystkie interwencje wobec obywateli prowadzone są poprzez instytucje państwowe. W naszym przekonaniu wszelkie działania społeczne, podejmowane przez ludzi dobrej woli, mogą ucierpieć oraz uzyskać złą sławę, poprzez interwencje samozwańczych ekologów, podejmujących działania z pominięciem prawa, które przecież obowiązuje nas wszystkich. (…) W kontekście działań organizacji ekologicznych, osoby postronne, pozbawione kompetencji, wiedzy i umiejętności, przychodząc bez asysty instytucji państwowych, tworzą niezwykle niebezpieczną sytuację, która może mieć tragiczne konsekwencje nie tylko dla hodowanych przez nas zwierząt, ale także naszych rodzin, które utrzymują się z produkcji rolnej”. Minister Ardanowski podkreślił, że interwencyjne odbiory zwierząt w sytuacji zagrożenia ich życia lub zdrowia muszą się odbywać z zachowaniem odpowiednich przepisów ustawowych.
Oprac. dkol na podst. MRiRW
Jak informuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi do resortu napływają liczne wnioski hodowców i posiadaczy zwierząt, zarówno gospodarskich, jak i towarzyszących, z prośbami o zmianę ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz. U. z 2020 r. poz. 638).
– Wynikają one z dostrzeganych patologii przy odbieraniu zwierząt przez przedstawicieli organizacji społecznych, których statutowym celem działania jest ochrona zwierząt. Hodowcy i posiadacze zwierząt zwracają w nich uwagę na powtarzające się przypadki nadużywania tego uprawniania przez niektóre organizacje. Od rolników, często ludzi w podeszłym wieku, niezamożnych, napływa coraz więcej skarg, że zwierzęta są odbierane nawet pomimo decyzji odmawiającej odebranie zwierząt. Zdarza się, że nawet przy braku wyroku sądowego o przepadku zwierząt, zwierzęta te nie są zwracane prawowitym właścicielom – podkreśla ministerstwo.
Hodowcy i właściciele zwierząt coraz częściej zgłaszają odbiór zwierząt, mimo stanu epidemii. Rolnicy obawiają się o swoje zdrowie w kontekście rozprzestrzeniania koronawirusa. Minister Jan Krzysztof Ardanowski, przeanalizował postulaty rolników i zaproponował wprowadzenie stosownych zmian.
r e k l a m a
Zaproponowane zmiany do ustawy o ochronie zwierząt poparły związki branżowe rolników, w tym hodowców zwierząt gospodarskich i towarzyszących oraz liczni rolnicy, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Zdaniem organizacji rolniczych: „Roszczenie sobie praw wchodzenia na teren prywatnych posesji i gospodarstw przez tzw. aktywistów prozwierzęcych, bez asysty organów państwowych, musi zostać ukrócone. (…) Jako przedstawiciele polskiego rolnictwa pragniemy żyć w kraju, w którym wszystkie interwencje wobec obywateli prowadzone są poprzez instytucje państwowe. W naszym przekonaniu wszelkie działania społeczne, podejmowane przez ludzi dobrej woli, mogą ucierpieć oraz uzyskać złą sławę, poprzez interwencje samozwańczych ekologów, podejmujących działania z pominięciem prawa, które przecież obowiązuje nas wszystkich. (…) W kontekście działań organizacji ekologicznych, osoby postronne, pozbawione kompetencji, wiedzy i umiejętności, przychodząc bez asysty instytucji państwowych, tworzą niezwykle niebezpieczną sytuację, która może mieć tragiczne konsekwencje nie tylko dla hodowanych przez nas zwierząt, ale także naszych rodzin, które utrzymują się z produkcji rolnej”. Minister Ardanowski podkreślił, że interwencyjne odbiory zwierząt w sytuacji zagrożenia ich życia lub zdrowia muszą się odbywać z zachowaniem odpowiednich przepisów ustawowych.
Oprac. dkol na podst. MRiRW
Dorota Kolasińska
<p>redaktor portalu topagrar.pl i działu top bydło, zootechnik, specjalista w zakresie hodowli bydła mięsnego i mlecznego</p>
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a