Komisja AGRI – należy uruchomić dopłaty do przechowywania drobiu i cielęciny
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Komisja AGRI – należy uruchomić dopłaty do przechowywania drobiu i cielęciny

07.07.2020autor: Dorota Kolasińska

Skutki koronakryzysu nadal odczuwają producenci wołowiny, drobiu i cielęciny. Ceny nadal są niskie, a stabilizacja następuje bardzo powoli. Rynek unijny jest bardzo wrażliwy na wszelkie zmiany i natychmiast reaguje. 

Epidemia koronawirusa znacząco wpłynęła na sektor mięsa wołowego, cielęcego oraz drobiowego. Przedstawiciele Komisji Europejskiej podczas posiedzenia komisji AGRI debatowali na temat sytuacji na rynku mięsa. Według ekspertów sytuacja powoli stabilizuje się, jednak do uzyskania poziomu sprzed pandemii będzie trzeba poczekać nawet pół roku.

Producenci cielęciny i drobiu podkreślają trudną sytuację wynikającą z utrzymujących się niskich cen i spadku zapotrzebowania, który nastąpił w wyniku zamknięcia sektora HORECA. W analizie ryzyka nie została uwzględniona cielęcina, a okazuje się, że sytuacja w okresie największych ograniczeń była bardzo trudna, gdyż ceny spadły znacząco u największych producentów, co pociągnęło za sobą obniżki stawek w innych krajach. Przedstawiciele KE podkreślili, że równie ciężką sytuację mają producenci drobiu. 

Z obserwacji ekspertów wynika, że we wszystkich sektorach następuje stopniowe podnoszenie się z kryzysu wraz ze znoszeniem kolejnych ograniczeń. Przedstawiciele KE spodziewają się większego ożywienia na rynku mięsa w najbliższych tygodniach. 

Przedstawiciele KE w związku z niskim wykorzystaniem dopłat do przechowywania wołowiny, ze względu na trudną sytuację na rynku cielęciny dyskutują nad możliwością uruchomienia w ramach tego działania dopłat do przechowywania cielęciny. Pojawiły się również głosy, aby uruchomić wsparcie, które pomoże zdjąć z rynku nadmiar produktów drobiowych, także propozycja dotyczy dopłat do przechowalnictwa. 
r e k l a m a

Problemy sektora przetwórczego

Podczas kryzysu niektóre kraje w ramach środków ochronnych przed COVID-19 zakazały czasowego eksportu i importu towarów lub wprowadzały często nieuzasadnione środki np. wymagały certyfikatu dotyczącego nie występowania na danym terenie COVID-19 (Chiny). Przedstawiciele KE zastanawiają się nad poprawą funkcjonowania zakładów przetwórczych (po licznych infekcjach w zakładach mięsnych) np. poprzez zmianę ich struktury (mniejsze zakłady, a nie wielkie koncerny), gdyż kryzys związany z COVID-19 pokazał, że w sytuacji epidemii  zamykane są gigantyczne ubojnie, które często stanowią kilkanaście procent rynkowej produkcji, co zagraża bezpieczeństwu żywnościowemu danego kraju (np. USA).

Według niektórych przedstawicieli KE skala produkcji zakładu powinna być dostosowana do wymagań środowiska, praw zwierząt i odpowiadać na regionalne potrzeby, jednak z tym stwierdzeniem nie zgadzają się kraje, których handel opiera się w głównej mierze na eksporcie. 

KE zabiegała w wielu przypadkach o zniesienie niektórych zakazów lub wymagań, aby umożliwić UE eksport do krajów trzecich. Czasami dawało to pozytywny rezultat, czasami nie. KE aby ułatwić swobodniejszy przepływ towarów, wprowadziła elektroniczne certyfikaty. Mimo podjętych działań, eksport i import towarów pochodzących z sektora rolno-spożywczego zmniejszyły się, w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym.

Bariery dotyczące handlu wołowiną nadal są utrzymane, szczególnie w Korei, Chinach, Tajwanie, Stanach Zjednoczonych. W handlu międzynarodowym drobiem nadal ograniczenia utrzymuje Wietnam, Chiny, Afryka Południowa w związku z grypą ptaków. 

Strategia od pola do stołu


KE zamierza w kontekście nowej strategii "od pola do stołu" prowadzić promocję globalnego podejścia i przestrzegania norm międzynarodowych ustalonych na forach międzynarodowych dotyczących stosowania pestycydów, wykorzystania antybiotyków i itd.  

Pojawiła się propozycja wprowadzenia obowiązkowego oznaczenia mięsa pochodzącego zarówno z krajów UE i z krajów trzecich, jednak nie tylko w sklepach, ale również w placówkach gastronomicznych. Ponadto przedstawiciele KE podkreślili, że wymagania dotyczące mięsa importowanego (przede wszystkim z Ameryki Południowej) powinny być tak samo rygorystyczne jak w UE, gdyż w innym przypadku mogą na tym ucierpieć unijni rolnicy i pojawi się ryzyko związane z dumpingiem cenowym. Konsument powinien mieć możliwość wyboru lepszego jego zdaniem produktu. 

dkol
autor Dorota Kolasińska

Dorota Kolasińska

<p>redaktor portalu topagrar.pl i działu top bydło, zootechnik, specjalista w zakresie hodowli bydła mięsnego i mlecznego</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Dopłaty, PROW i VAT

Komisja AGRI: głosowanie nad reformą nowej WPR w październiku

Głosowanie nad reformą nowej Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2021–2027 powinno odbyć się w październiku. Tego chce Komisja Rolnictwa AGRI Parlamentu Europejskiego.

czytaj więcej
Dopłaty, PROW i VAT

Dopłaty bezpośrednie jedynie dla użytkownika gruntu rolnego

Czy pobieranie dopłat bezpośrednich w sytuacji, gdy nie „obrabia” się pola jest przestępstwem?

czytaj więcej
Bydło mleczne

Drewniany cielętnik z Mazowsza

Z braku miejsca dla młodzieży hodowlanej w dostępnych budynkach konieczna była dobudowa. Rafał Bieniak postawił na własny projekt półotwartego drewnianego cielętnika.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)