Zgodnie z zapowiedziami MRiRW wydatki państwa na program paliwa rolniczego miały wzrosnąć w 2022 r. o 160 mln zł. Był to jeden z elementów zaprezentowanego w maju programu Polski Ład.

W przesłanej potem do Sejmu ustawie rząd zaproponował, aby zwiększyć limit zużycia oleju napędowego wykorzystywanego do prac w gospodarstwie:

·       ze 100 do 110 litrów na 1 ha użytków rolnych,

·       z 30 do 40 litrów na 1 średnią roczną dużą jednostkę przeliczeniową bydła.

Niespodziewany ruch Senatu

Tymczasem senatorowie Prawa i Sprawiedliwości, mimo negatywnej opinii MRiRW, wprowadzili zasadnicze zmiany do ustawy. Poprawka senatora Jana Marii Jackowskiego zakładała bowiem podniesienie wskaźników przewidzianych w nowelizacji ustawy, stosowanych do określenia rocznego limitu zwrotu, ze 110 do 130 (w odniesieniu do gruntów rolnych) oraz z 40 do 60 (w odniesieniu do jednostek przeliczeniowych bydła). Kolejna poprawka zakładała wzrost wydatków na ten cel o 480 mln zł, a nie jak planował rząd o 160 mln zł.

Decyzja po konsultacji z Premierem

Minister Henryk Kowalczyk dał właśnie nadzieję, że takie zmiany zaakceptuje ostatecznie Sejm, który rozpoczyna obrady we wtorek. – Będę rozmawiał z premierem i ministrem finansów na ten temat, żeby w tej sytuacji rolnictwa tej poprawki nie odrzucać. Natomiast to wymaga pieniędzy. W budżecie jest na razie zapisane na 110 litrów. Ja nie mogę teraz deklarować jednoznacznie, dopiero po rozmowie z premierem i ministrem finansów mogę o tym powiedzieć – mówił w ostatnią środę w Senacie wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.

Zgodnie z opinią związkowców

Senatorowie podczas składania swoich poprawek powoływali się na opinię m.in. NSZZ „Solidarność” Rolników Indywidualnych. Także Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych wielokrotnie apelował o wzrost wydatków na program paliwa rolniczego. Powoływano się wtedy na ekspertyzy Instytutu Budownictwa, Mechanizacji i Elektryfikacji Rolnictwa. 

Teraz Sejm

Już we wtorek sprawą uchwały Senatu w sprawie rozszerzenia programu paliwa rolniczego zajmie się sejmowa komisja finansów publicznych oraz komisja rolnictwa, które wydadzą swoje opinie. Ostateczne głosowanie odbędzie się na posiedzeniu plenarnym Sejmu, które kończy się w środę.

 wk