Do Agencji dotarły informacje na temat oszustw, jakie mogą lub mogły mieć miejsce. ARiMR zaznacza, że anonimowa osoba podaje się za pracownika firmy współpracującej z ARiMR i oferuje "pomoc" przy obsłudze wniosku o przyznanie dofinansowania. Ma ona polegać na tym, że jeśli rolnik zapłaci kurierowi 350 zł, to pracownik Agencji sam zadzwoni do wnioskodawcy i zajmie się obsługą jego wniosku.

– W związku z tym ARiMR ostrzega rolników i przedsiębiorców, którzy mogą otrzymać taką lub podobną propozycję - nie dajcie się nabrać, nie traćcie pieniędzy. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie ma nic wspólnego z tego typu działaniami – czytamy w komunikacie ARiMR. Ponadto dodaje, że uruchamiając jakiekolwiek programy nie żąda żadnych wpłat, bowiem wystarczy złożyć wniosek i czekać na jego rozpatrzenie, a dodatkowa opłata nie wpłynie na szybsze rozpatrzenie wniosku i żaden rolnik nie może być w taki sposób faworyzowany. 

– Informujemy, że każdy sygnał dotyczący nieprawidłowości czy potencjalnej nieprawidłowości w rozdzielaniu środków finansowych znajdujących się w gestii ARiMR będzie szczegółowo sprawdzany, a jeżeli się potwierdzi, wobec tych pracowników Agencji, którzy w nim uczestniczyli, wyciągnięte zostaną surowe konsekwencje. Jednocześnie przestrzegamy przed proponowaniem pracownikom ARiMR jakiejkolwiek gratyfikacji w zamian za pozytywne załatwienie sprawy. To działanie niezgodne z prawem, za które grożą poważne konsekwencje – podkreśla Agencja i apeluje o zgłaszanie tego typu, wątpliwych praktyk do ARiMR.

Agencja jednocześnie przypomina, że w historii działania instytucji miały miejsce podobne sytuacje, kiedy ktoś podszywał się pod pracowników i wyłudzał pieniądze od rolników za rzekomą pomoc w uzyskaniu dofinansowania. 

oprac. dkol na podst. ARiMR