Darmowe drewno i łąki kośne tylko dla wybranych. Serwituty chłopskie nadal obowiązują!
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Darmowe drewno i łąki kośne tylko dla wybranych. Serwituty chłopskie nadal obowiązują!

22.08.2022autor: Dorota Kolasińska

  Serwituty chłopskie były przyczyną konfliktów dworu z chłopami. Dla niektórych stanowiły niesprawiedliwy podział gruntów, a inni twierdzili, że przeszkadza to w przeprowadzeniu reformy rolnej i zakończeniu gospodarki bezugorowej. Kto dzisiaj korzysta z serwitutów?

Do dzisiaj niektórzy mieszkańcy wsi i rolnicy mogą bezpłatnie korzystać z drewna z okolicznych lasów i wypasać zwierzęta, gdyż prawo nadane w 1864 r. przez Cara Aleksandra II Romanowa nadal funkcjonuje. Co ciekawe w Polsce jest kilka Nadleśnictw, które co roku podpisuje umowy z mieszkańcami. Niektóre prawa zmieniły się przed II wojną światową podczas scalania gruntów, a niektóre obowiązują do dzisiaj i nadal stanowią kwestię sporną.

Generalna Dyrekcja Lasów Państwowych poinformowała nas, że nie prowadzi statystyk i analiz związanych z ilością wsi i mieszkańców, czy Nadleśnictw objętych takim przywilejem, jednak doniesienia medialne wskazują na kilkaset osób uprawnionych do poboru drewna i wypasu zwierząt na tych obszarach. Jak wynika z publikacji dot. serwitutów w guberni łomżyńskiej z 1989 r., której autorem jest Jerzy Szumski, w 1912 r. ponad 350 tys. gospodarstw posiadało uprawnienia do korzystania z serwitutów. Teraz nieliczni mogą korzystać z nadzwyczajnych przywilejów ustroju feudalnego. Już w 1807 r. w Księstwie Warszawskim starano się uwolnić grunty spod obowiązku serwitutowego. W 1864 r. reforma uwłaszczeniowa w Królestwie Polskim przyznała serwituty chłopom w dobrach prywatnych, co doprowadziło do licznych starć politycznych.

Serwituty dzieliły się na – pastwiskowy, opału, budulca i ściółki. Najbardziej powszechny był serwitut pastwiskowy, a najmniejszym zainteresowaniem cieszył się serwitut dot. ściółki (runa leśnego np. szyszek, chrustu, gałęzi i igieł).

Likwidacja serwitutów nie wszędzie się powiodła

Mimo, że dążono do likwidacji lub uregulowania serwitutów chłopskich w całym kraju przez dziesięciolecia, w szczególności na terenie zaboru austriackiego i rosyjskiego to nadal nie udało się rozwiązać kwestii dotyczącej służebności leśnych i pastwiskowych na niektórych terenach.

- Stąd w dalszym ciągu jeszcze kilka obecnie zarządzających nadleśnictw w kraju jest obciążonych tego typu świadczeniami na rzecz lokalnych społeczności – podaje RDLP w Lublinie. Serwituty chłopskie generalnie obejmowały pozyskanie drewna, wypasu i wykaszania łąk, ale również pozyskanie runa leśnego czy nawet gliny.

Serwituty chłopskie przetrwały w miejscowości Ostrowy nad Okszą na Śląsku, nadane za cara Rosji, w Wąchocku w woj. świętokrzyskim, w miejscowości Kamienica i Zasadne w Małopolsce, a także w gminie Biłgoraj na Lubelszczyźnie. Mieszkańcy na podstawie umów podpisanych z komitetem serwitutowym otrzymują kartę, na podstawie, której mogą otrzymać stemple na określone przed Nadleśnictwo do wycinki drzewo w ustalonej wcześniej ilości.

200 osób uprawnionych do serwitutów w Biłgoraju

Przykładowo w gminie Biłgoraj jest ponad 200 osób uprawnionych do korzystania z serwitutów na terenie Nadleśnictwa Biłgoraj, m.in. w miejscowości – Gromada, Edwardów, Wola Duża, Wola Mała oraz osiedle Różnówka Stawy. Co ciekawe serwituty się dziedziczy!

– Na mocy zachowanych regulacji Nadleśnictwo zobowiązane jest rokrocznie do przygotowania i przekazania na rzecz uprawnionych mieszkańców 129,3 metrów sześciennych surowca tartacznego. Serwitutanci zrezygnowali z prawa do ponad 150. metrów sześciennych karpiny opałowej oraz umożliwienia im pozyskania ściółki z pasów przeciwpożarowych – informował nadleśniczy Mariusz Szwed z Lublińskich Lasów Państwowych. Serwitutanci muszą samodzielnie zorganizować wycinkę, zrywkę i transport, Nadleśnictwo ustala miejsce i rodzaj drzewa do pozyskania.

– Z myślą o wszystkich osobach uprawnionych do odbioru drewna, staramy się wydawać im surowiec na obszarze leśnictw znajdujących się w pobliżu ich miejscowości – dodaje Szwed.

Dlaczego nadal to prawo obowiązuje? Otóż mimo wielu prób likwidacji służebności, ostatecznie zostały one utrzymane, m.in. z uwagi na fakt ogromnych kosztów jakie wiązałyby się ze zrzeczeniem się prawa do serwitutów przez Nadleśnictwo. Obecnie z przywileju korzysta kilkaset osób, a niektórzy przeciwnicy starych przepisów nadal walczą o ich zniesienie, a inni, którzy je utracili o ich przywrócenie np. na Podlasiu w okolicach jeziora Wigry. Tam mieszkańcy ubiegają się o możliwość połowu ryb, na podstawie praw, które kiedyś im odebrano.

Oprac. dkol na podst. lublin.lasy.gov.pl/ wigry.org.pl/wikipedia/prawo.pl/ pcr.uwb.edu.pl/

Fot. Envato Elements

autor Dorota Kolasińska

Dorota Kolasińska

<p>redaktor portalu topagrar.pl i działu top bydło, zootechnik, specjalista w zakresie hodowli bydła mięsnego i mlecznego</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Aktualności

Zakup drewna opałowego od Lasów Państwowych: ile drewna z puli na rok 2022 jeszcze zostało i jaka jest jego cena?

Ze względu na wzrost cen energii, zainteresowanie drewnem opałowym, zarówno tym do samodzielnego zbierania, jak i tym przygotowywanym przez nadleśnictwa, w ostatnim czasie mocno wzrosło. Postanowiliśmy więc zapytać u źródła, jak obecnie wygląda sytuacja z zakupem drewna opałowego od Lasów Państwowych, ile z puli na rok 2022 zostało jeszcze do dyspozycji, i co najważniejsze, po jakiej cenie. 

czytaj więcej
Dopłaty, PROW i VAT

Ubezpieczenia zwierząt i upraw od chorób oraz niekorzystnych zjawisk. Jak będzie działać?

  Ryzyko prowadzenia działalności rolniczej jest coraz większe. Dlatego w Planie Strategicznym zaproponowano działania, którem mają je ograniczyć. Stąd plany dofinansowania Funduszy Wzajemnościowych oraz ubezpieczenia zwierząt gospodarskich od chorób. 

czytaj więcej
Aktualności

Komputerowa baza danych zwierząt ARiMR – co ułatwi i jakie dane rolnik musi podawać?

  Od 2026 r. hodowcy będą mieli obowiązek zgłaszania wszelkich zdarzeń związanych ze zwierzętami tylko w formie elektronicznej. Zdaniem resortu rolnictwa dla rolników to ułatwienie i mniejsze koszty. Jakie dane rolnik będzie musiał niedługo podawać? 

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)