Claas Polska ma 10 lat
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Claas Polska ma 10 lat

09.10.2019autor: dr Piotr Łuczak

O doświadczeniach w budowie sieci dealerskiej w Polsce rozmawiamy 
z Christianem Haake, prezesem Claas Polska.




profi: W tym roku Claas Polska świętuje jubileusz 10-lecia. Z czego jest pan szczególnie dumny?

Christian Haake: Jestem dumny z dealerów i zespołu. W ciągu dekady zupełnie od podstaw stworzyliśmy sieć dealerską i stopniowo wdrażaliśmy pomysły. Milowym krokiem było w 2011 r. wprowadzenie programu sprzedażowego „Przedsmak”, znanego do dziś. Rok później został utworzony Claas Financial Services, zapewniający różne formy fabrycznego finansowania.  W 2015 r. ruszył długoterminowy wynajem kombajnów, a rok później – ciągników. Mamy też wsparcie dla szkół rolniczych i studiów podyplomowych, w 2017 r. otworzyliśmy Centrum Maszyn Używanych w Kutnie. Prowadzimy szkolenia  naszej Akademii Claas Polska. 

Jakich maszyn szuka się w ofercie Waszej firmy?

CH.H.: Staramy się docierać do profesjonalistów. Maszyny zielonkowe i prasy mamy praktycznie dla każdego gospodarstwa, ciągniki zaczynają się od 70–80 KM. Rośnie nam grupa usługodawców. 
r e k l a m a

Mimo młodej sieci stopniowo rośnie Wam udział w rynku…

CH.H.: Tak. W 2010 r. sprzedaliśmy 224 ciągniki, co przy rynku na poziomie 14 tys. szt. dawało nam 1,6% udziału, 218 kombajnów – ok. 22% udziału, 4 sieczkarnie – ok. 10%. Rok 2018 zaowocował sprzedażą 357 ciągników, co przy znacznie niższym rynku 9300 szt. było 4-proc. udziałem. 
W ub. roku 330 naszych kombajnów trafiło na pola, co dało nam 40% udziału w rynku. Sprzedaliśmy też 24 sieczkarnie – to połowa polskiego rynku.

Pojawił się jednak mocny konkurent żniwny: Ideal ze stajni AGCO…

CH.H.: Zobaczymy, czy będzie się idealnie sprawdzał. Klient podejmuje jednak decyzję zakupową pod kątem dostępności serwisu, a dla kombajnów jako maszyn używanych od kilku dni do może miesiąca w ciągu roku – to sprawa kluczowa. Nasza sieć dealerów ma 10-letnie doświadczenie w obsłudze serwisowej maszyn żniwnych, co jest jednym z kluczowych argumentów przy wyborze kombajnu.

Czy kształt relatywnie nowej sieci dealerskiej już jest ustalony? 

CH.H.: Jesteśmy otwarci na dalszy rozwój sieci, ale to zależy od popytu na maszyny. Dziś współpracujemy z 11 dealerami, dysponującymi łącznie 35 punktami sprzedaży. W kraju o serwis naszych maszyn troszczy się zespół 180 specjalistów, z czego aż 60% może pochwalić się ponad 10-letnim doświadczeniem w ich obsłudze. Rozwinęliśmy na tyle łańcuch logistyczny, by móc dostarczyć praktycznie każdą część w ciągu 24 godzin do klienta. Centralny magazyn części jest w Niepruszewie k. Poznania i w ciągłej sprzedaży mamy w nim 17,5 tys. pozycji magazynowych. 

Jak w przyszłości rozwinie się rynek maszyn w Polsce? 

CH.H.: W Polsce możemy spodziewać stopniowej zmiany struktury wielkości gospodarstw. Już teraz widzimy, że rolnicy rok po roku interesują się coraz większymi maszynami. Niestety, rynek maszyn w Polsce nie jest stabilny i wpływ na to mają programy unijne i ich rozdział przez kolejne lata w czasie trwania PROW. 
Co do rozwoju technicznego: możemy spodziewać się coraz większej interakcji pomiędzy maszynami, pomiędzy ciągnikiem a sprzętem przez niego obsługiwanym i serwisem. Zwiększy się strumień informacji od maszyn do rolnika: statystyki, koszty, wydatkowanie nakładów. Polepszy się kontakt maszyna-serwis. Wszystko po to, by sprzęt pracował jak 
najekonomiczniej 

Jest pan Niemcem, a rozmawiamy piękną polszczyzną. Jak zaczęła się pana polska przygoda z Claas?

CH.H.: Dwadzieścia jeden lat temu zacząłem jako student pracować w grupie Claas. Po skończeniu studiów zostałem przyjęty do pracy w tej firmie. Zajmowałem się controllingiem. A gdy ruszał projekt Claas w Polsce, zaangażowałem się nad Wisłą – trzeba było budować zespół, zapewnić logistykę i tak tu wrosłem. Tu poznałem żonę – Polkę, mamy dwójkę dzieci, tu pracujemy i mieszkamy. Polska jest moją drugą ojczyzną.

Rozmawiał dr Piotr Łuczak
autor dr Piotr Łuczak

dr Piotr Łuczak

<span style="font-family: Calibri, sans-serif; color: black; font-size: small;" size="2" face="Calibri,sans-serif"><span style="font-size: 14px;"><span id="OLK_SRC_BODY_SECTION"><span style="font-family: Calibri, sans-serif; font-size: small;" size="2"><span style="font-size: 14px;"><span style="font-family: PT Sans, Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="background-color: #efefef;">Były red. nacz. magazynu Profi, Tygodnika Rolniczego i portalu agrarlex.pl, były zastępca red. nacz. top agrar Polska, ekonomista, specjalista w zakresie ekonomiki rolnictwa</span></span></span></span></span></span></span>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Testy ciągników

Test profi: 8–letni Claas Arion na hamowni!

Pierwszy taki test w Polsce! Do profesjonalnej hamowni podłączyliśmy 8-letni traktor Claas Arion 640 Cebis. Zobacz, ile stracił mocy i o ile wzrosło zużycie paliwa w porównaniu z testem takiego samego modelu, który jako nowy przetestowano 10 lat temu.

czytaj więcej
Testy maszyn

Test profi: prasa zwijająca Claas Variant 485 RC Pro

Variant 485 RC Pro to prasa zwijająca ze zmienną komorą prasowania. Bele mogą mieć średnicę od 0,90 do 1,80 m. Szerokość komory prasowania ma typowy rozmiar, czyli 1,20 m. Zobacz, jak maszyna wypadła w teście profi.

czytaj więcej

Claas podjął współpracę z e-farm.com

Firma Claas rozpoczęła współpracę z e-farm.com. Startup z Hamburga specjalizuje się w kompleksowej obsłudze zakupu używanych maszyn rolniczych za granicą.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)