Lemken ujednolica maszyny do ochrony roślin
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Lemken ujednolica maszyny do ochrony roślin

15.09.2023autor: Jan Beba

Z gamy oferowanych przez niemieckiego producenta pielników znika czerwień i nazwa holenderskiej marki Steketee. Teraz technika ochrony roślin dostępna będzie tylko pod marką Lemken i w kolorze niebieskim.

To już pięć lat minęło, od kiedy rodzinna firma Lemken przejęła holenderskiego producenta Machinefabriek Steketee, by w ten sposób rozszerzyć portfolio sprzętu do ochrony roślin o wspomagane kamerami urządzenia do mechanicznego zwalczania chwastów. Niedługo po tym kierowane przez Anthonego van der Ley i Nicolę Lemken przedsiębiorstwo zdecydowało o zakończeniu rozwijanej od dziesięcioleci produkcji opryskiwaczy, by jeszcze bardziej skoncentrować się na ich zdaniem bardziej przyszłościowej grupie maszyn rolniczych.

Zwiększyć moce produkcyjne

Firma informuje, że całkowita integracja działu ochrony roślin zakończy się do listopada 2023 r., Steketee zmieni nazwę na Lemken, a maszyny będą dostarczane tylko w kolorze niebieskim. To symboliczny wyraz zacieśniającej się współpracy. W praktyce, już w 2018 r. postawiono sobie cel rozbudowy fabryki w holenderskiej miejscowości Stad aan't Haringvliet oraz zwiększenia mocy produkcyjnych. Na miejscu można było polegać na 50-osobowym zespole, który w ostatnich latach przeszedł mnóstwo szkoleń, by dopasować model pracy do procesów i technologii w niemieckich fabrykach w Alpen czy Haren. 

r e k l a m a

Kolejnym przyszłościowym krokiem jest dalsza rozbudowa mocy produkcyjnych, by zaspokoić rosnący popyt. Sprzedaż pielników w ostatnich latach wzrosła trzykrotnie, dlatego w oddalonej o 30 km od siedziby Steketee miejscowości Dinteloord na 5-ha działce trwa budowa nowej fabryki o powierzchni 10 tys. m2. Produkcja ma się tam rozpocząć już w listopadzie, co zaowocuje kolejnymi 60 miejscami pracy. W 2024 roku nacisk zostanie położony na otwarcie nowych rynków w Europie i na rynkach zagranicznych. Dziś 80% przychodu marki Steketee generowane jest ze sprzedaży w dziesięciu krajach. Celem na kolejny rok jest dotarcie do kolejnych piętnastu rynków, a w niedalekiej przyszłości oferować produkty już w 50 krajach.

Oferta maszyn do mechanicznego zwalczania chwastów i chemicznej ochrony roślin

Oferta maszyn do mechanicznego zwalczania chwastów i chemicznej ochrony roślin obejmowała dotychczas pielniki rzędowe EC Weeder np. do kukurydzy oraz wersję IC Weeder umożliwiającą pielenie między roślinami w rzędzie, np. w uprawie buraków czy sałaty. To jednak nie wszystko, bo oferta jest stale dostosowywana i rozszerzana, m.in. o systemy prowadzenia pielników za pomocą kamery IC-Light +, wzmacniane gęsiostópki DuraMaxx czy rozwiązania do pasowego oprysku (przedni zbiornik SprayHub wraz z zestawem rozpylaczy SprayKit). Największą tegoroczną nowością jest jednak chwastownik Lemken Thulit do mechanicznego zwalczania chwastów w zbożach a nawet ziemniakach.

Chwastownik Lemken Thulit

Skuteczne zwalczenie młodych chwastów można uzyskać nie tylko przez ścięcie odpowiednim elementem roboczym, lecz także przez zasypanie siewki glebą.
Wychodząc z tego założenia firma Lemken zaprezentowała bronę z placami sprężystymi, która uzupełnia ofertę mechanicznego zwalczania chwastów. Choć konstrukcja zębów nie odbiega od innych maszyn, inżynierowie postawili na nową koncepcję ich stabilizacji. Zamiast sprężyn zastosowano tu hydrauliczną regulację nacisku zębów, która zapewnia równomierny nacisk zębów na całym obszarze roboczym, nawet podczas pielenia w redlinach. Podczas pracy ciśnienie, czyli nacisk zębów na glebę, można płynnie regulować w zakresie od 100 g do 5 kg na każdy ząb. Koła podporowe zamontowane są z przodu po bokach maszyny oraz z tyłu.

30 zębów na metr

Zęby rozmieszczone są w ośmiu rzędach. Odstęp między pracującymi obok siebie zębami to dokładnie 31,25 mm, co ma zapobiec zatykaniu. Firma podkreśla, że każdy ząb jest zamocowany w plastikowej obudowie, dzięki czemu można go łatwo zdemontować. Ponadto osadzenie jej na dwóch łożyskach ogranicza wychylanie zębów na boki. Na nieco bardziej złożony wygląda hydrauliczny system kopiowania terenu przy stałym nacisku zębów. Wzdłuż przedniej części ramy rozciąga się rozdzielacz, z którego wysuwają się nieduże cylindry umożliwiające utrzymanie stałego nacisku każdego zęba niezależnie od pokonywanych nierówności. Rolą traktorzysty jest natomiast ustawienie odpowiedniego do warunków na polu ciśnienia w układzie hydraulicznym pielnika.


Warto podkreślić, że w zależności od rodzaju uprawianych roślin pielnik będzie można wyposażyć w jeden z trzech typów zębów. Zęby składają się automatycznie do transportu, co poprawia bezpieczeństwo. Firma podkreśla, że rezygnacja z systemu sprężyn pozwoliła zwiększyć prześwit pod ramą, a atutem układu hydraulicznego jest możliwość kontroli sekcji. 

Od wiosny przyszłego roku pielnik Thulit będzie początkowo dostępny w ograniczonych ilościach (50 szt.) w szerokościach roboczych wynoszących sześć i dziewięć metrów. Dowiedzieliśmy się jednak, że w fabryce zakończyły się już testy prototypu pielnika o szerokości 12 m. Na jego wprowadzenie na rynek, będziemy musieli jednak jeszcze trochę poczekać.

Jan Beba
autor Jan Beba

Jan Beba

<p>redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie techniki rolniczej.</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Aktualności branżowe

Wynalazki rolników: bezpieczne big-bagi na widłach

Worki big-bag używane są w każdym gospodarstwie. Trzeba o nie dbać, aby można było ich używać wielokrotnie. Uchwyty wypełnionego worka big-bag poddawane są dużym obciążeniom na widłach. Mogą ulec rozcięciu o ostre krawędzie stalowych wideł. Jest to szczególnie niebezpieczne, zwłaszcza gdy nie utrzymujemy wideł w poziomie. Jeśli nadmiernie odchylimy je w kierunku do siebie, uchwyty przesuwają się po widłach i ulegają rozcięciu.

czytaj więcej
Aktualności branżowe

Pöttinger idzie na całość – taka gama sprzętu robi wrażenie

Jesień należy do Pöttingera dzięki wielu nowościom: od pługów przez siewniki po maszyny do mechanicznej pielęgnacji upraw. 

czytaj więcej
Nowe technologie

Nexat: ciągnik o rozpiętości aż 14 m z modułami do siewu, zbioru i uprawy

Nexat to koncepcja uprawy gleby ze stałymi ścieżkami przejazdowymi o szerokości 14 m. Dzięki tej technologii aż 95% powierzchni pola nigdy nie zostanie zagęszczone przez maszynę. Jak działa ten ciągnik o szerokiej rozpiętości?

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)