ROTR Rypin – AgroUnia ma pomysł jak pomóc rolnikom
r e k l a m a
Partnerzy portalu

ROTR Rypin – AgroUnia ma pomysł jak pomóc rolnikom

28.01.2022autor: Natalia Marciniak-Musiał Dorota Kolasińska

Straty byłych dostawców opiewają na kwotę 25 mln zł, średnio każdy z nich nie otrzymał 30 tys. zł za dostarczony surowiec. Sprawa ciągnie się bardzo długo, a rolnicy są zrezygnowani. Pod siedzibą ROTR Rypin zjawił się lider AgroUnii, który ma pomysł, jak można pomóc rolnikom.

Pokrzywdzonych rolników przez ROTR Rypin jest około 700, a ich straty sięgają w sumie 25 mln zł. To tej kwoty upadła mleczarnia nie wypłaciła dostawcom za mleko. Dzisiaj o 10.00 pod siedzibą mleczarni odbyła się konferencja AgroUnii, w której głos zabrał Michał Kołodziejczak.

Średnie zadłużenie spółdzielni względem rolników to 30 tysięcy złotych, jednak widełki są znacznie większe, bo niektóre gospodarstwa nie otrzymały od kilku do nawet 150 tysięcy złotych za oddane mleko.

Poszkodowani rolnicy uważają, że sprawa jest zamiatana pod dywan, a opieszałość podjętych działań nie posuwa sprawy do przodu. Rolnicy nie zamierzają odpuścić i chcą dalej walczyć o swoje pieniądze.

– Ta spółdzielnia upadła przez niegospodarność, brak odpowiedniego działania, poprzez prezesa i zarząd. Poprzez prezesa, który nie reprezentował odpowiednio interesów ludzi. I to dzieje się w momencie, kiedy w polskim ministerstwie, w polskim rządzie mówi się, że sprawy rolników są dla niech ważne i istotne. A ludziom, którzy są tutaj, kilkuset poszkodowanym osobom, których średnie zadłużenie wynosi ok. 30 tys. zł. Ta spółdzielnia tyle zalega spółdzielcom. Ale są osoby, którym spółdzielnia zalega 50 tys. zadłużenia. Są też osoby, którym spółdzielnia zalega 150 tys. zł. Kto jest temu winny tej całej sytuacji? – powiedział Kołodziejczak, który uważa, że takich sytuacji w Polsce jest znacznie więcej i powinno być podjęte rozwiązanie systemowe, aby takim procederom przeciwdziałać, a nie sprzątać bałagan po kilku latach, gdy problemy zostaną dostrzeżone. Prokuratura w tej sprawie działa już od 3 lat.

Fundusz Stabilizacyjny – pomysł AgroUnii

Agrounia, na czele z Kołodziejczakiem twierdzi, że rozwiązaniem tego typu sytuacji byłby Fundusz Stabilizacyjny, w którym głównym założeniem byłoby to, żeby to rząd wziął na siebie zadłużenie upadającej spółdzielni, a rolnicy otrzymaliby pieniądze. Wówczas to Skarb Państwa a nie rolnicy dochodziłoby roszczeń np. od zarządu mleczarni.

Kołodziejczak uważa, że rząd ma skuteczne narzędzia, które wspierałyby postęp w tych sprawach. Według rolników oczy są zamydlane kolejnymi wnioskami i naborami dla poszkodowanych producentów mleka, a producenci i tak nie dostają należnych im pieniędzy, a jeśli w ogóle, to kwoty są pomniejszane, przez specyficzny sposób wyliczenia utraconego dochodu.

Rolnicy walczą o duże pieniądze

Andrzejowi Stawskiemu, który prowadzi gospodarstwo od 11 lat ROTR w Rypinie zalega z wypłatą 50 tys. zł. – Ten czas był naprawdę ciężki, mam nadzieję, że być może uda nam się kiedyś odzyskać te pieniądze. Małą iskierką nadziei było, że rząd ogłosił, że będzie zwracał rolnikom część zaległości. Jednak okazało się, że większość rolników nie dostanie nic. W moim przypadku został wyliczony dochód w kwocie 6 tys. zł. Przez to, że upadł ROTR, ja mam zwiększony dochód o 6 tys. zł. Nie mam pojęcia jak oni to robią, jak to wyliczają. Ale moim zdaniem jest to chore i niewyobrażalne, że tak może być w naszym kraju.

Inna rolniczka zaznacza, że ma wrażenie, że na krzywdzie byłych dostawców wszyscy próbują zbić interes m.in. polityczny, a rolnikom zależy głównie na sprawiedliwości, ustaleniu winnych i odzyskaniu pieniędz. Inny rolnik twierdzi, że został oszukany podwójnie.

– Raz przez mleczarnie, drugi raz przez rząd. Jeździłem, składałem wnioski o pomoc i inni ludzi też po faktury sprzed 5 lat do Sieradza. Do tej pory nie mam żadnej odpowiedzi. Zamiast prowadzić gospodarstwo, ja muszę jeździć, szukać wiatru w polu. Skoro nam się nie należała pomoc, to dlaczego trzeba było składać wnioski? – mówił rozżalony rolnik, któremu mleczarnia zalega 80 tys. zł za dostarczone mleko oraz 100 tys. udziałów.

 

Zobacz całą relację na FB AgroUnii:

dkol/Natalia Marciniak-Musiał 
Fot. FB AgroUnii

autor Natalia Marciniak-Musiał

Natalia Marciniak-Musiał

dziennikarka Tygodnika Poradnika Rolniczego specjalizująca się w tematyce społecznej oraz uprawie roślin

przeczytaj inne artykuły tego autora
autor Dorota Kolasińska

Dorota Kolasińska

<p>redaktor portalu topagrar.pl i działu top bydło, zootechnik, specjalista w zakresie hodowli bydła mięsnego i mlecznego</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Po prawie 50 latach funkcjonowania upadła niemiecka spółdzielnia rolnicza „Höhe”

Spółdzielnia rolnicza „Höhe” w niemieckim Steinbeck zaprzestała hodowli bydła i związanej z nią produkcji mleka po 47 latach swojej działalności. Stado liczące 1000 sztuk bydła, należące do spółdzielni trafi teraz do innych hodowców w Brandenburgii.

czytaj więcej

Logo ROTR warte 22 mln złotych. "Prokuratorze, to jakiś szwindel"

Telewizja Polsat i jej program interwencyjny „Państwo w państwie” w niedzielę 16 stycznia wyemitowała mocny program, w którym zostali przedstawieni rolnicy poszkodowani przez SM ROTR w Rypinie. 

czytaj więcej

Genialny projekt ma kojarzyć seniorów potrzebujących transportu z wolontariuszami z autem

„Tak bym się chętnie zobaczyła z koleżanką, ale nie mam jak dojechać do miasteczka”. „Lekarz przyjmuje późnym popołudniem, a tu nie ma już autobusu!”. Takich rozterek najprawdopodobniej nie będą już mieli seniorzy z gminy Żary. Jak to możliwe? Co się zmieniło?

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)