Ukradł 2 tony cebuli, przed policją skoczył do rowu
Do nietypowej kradzieży doszło w woj. kujawsko-pomorskim. Mężczyzna ukradł 2 tony cebuli. Podczas kolejnej próby kradzieży schował się przed policjantami… w rowie melioracyjnym.
20 maja z jednego z pól położonych na terenie gminy Złotniki Kujawskie ktoś ukradł prawie dwie tony cebuli o wartości 6 tys. zł. Policjanci za punkt honoru wzięli sobie schwytanie sprawcy. Dlatego przez kolejne noce patrolowali pola w tej okolicy. Dopisało im szczęście i w minioną środę koło północy zauważyli w wysokiej trawie stos skrzynek, które mogły stanowić przygotowanie do kradzieży. Postanowili to sprawdzić. Trop był dobry.
- W pobliżu zauważyli mężczyznę, który na widok patrolu zaczął uciekać i wskoczył do rowu melioracyjnego. Nic mu to nie dało, bo został zatrzymany. Mężczyzna był nietrzeźwy i agresywny. Zdążył kilka skrzynek wypełnić kradzioną z pola cebulą. Trafił do policyjnego aresztu – wyjaśnia asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy policji w Inowrocławiu.
Teraz amatorowi cudzych cebul grozi 5 lat więzienia.
ksz, oprac. na podst. KPP Inowrocław
Kamila Szałaj
redaktor w zespole PWR Online
Najważniejsze tematy