Na początek przypomnijmy z jakim silnikiem pracuje omawiany model. Sercem ciągnika jest 6-cylindrowy silnik FPT NEF o pojemności 6,7 litra i mocy nominalnej 135 KM, generujący maksymalny moment obrotowy na poziomie 700 Nm. Jednostka posiada system EPM, czyli funkcję dzięki, której podczas pracy ze zwiększonym obciążeniem silnik generuje dodatkową moc. W trakcie pracy z EPM ciągnik T6.160 osiąga moc maksymalną 164 KM. Jeśli chodzi o normę spalin to cała seria maszyn T6 spełnia normę STAGE V, dzięki wykorzystaniu systemu HI-SCR 2, który nie posiada filtra DPF i zaworu EGR. Trzeba pamiętać, że silniki FPT NEF w ciągnikach New Holland zasilane są tylko czystym powietrzem bez wykorzystywania pozostałości spalin.

Przejdźmy zatem dalej za sprzęgło, a dokładnie za dwa sprzęgła, bo na zasadzie dwóch sprzęgieł działa przekładnia DC. Skrzynia posiada 8 biegów i 3 zakresy, daje nam to 24 przełożenia do przodu i 24 przełożenia do tyłu. Można by powiedzieć, że nic nadzwyczajnego, ale sekret tkwi w szczegółach. Przekładnia pracuje z użyciem dwóch sprzęgieł. Jedno sprzęgło obsługuje wałek z biegami nieparzystymi, natomiast drugie odpowiedzialne jest za biegi parzyste. Metoda zmian biegów zaczerpnięta ze sportów motorowych pozwala na praktycznie niezauważalną i bardzo szybką zmianę przełożeń.

Na największą uwagę zasługują tryby pracy przekładni. Pierwszy to tryb manualny, gdzie operator maszyny sam zmienia biegi. Wystarczy użyć przycisków żółwia lub zająca, by wybrać niższy bądź wyższy bieg. Do tego celu można również pociągnąć lub popchnąć dźwignię Command Grip, która może być wahliwa. Zmiana biegów i zakresów może odbywać się pod obciążeniem. Ważną cechą przekładni jest to, że do zmiany przełożeń nie musimy wykorzystywać pedału sprzęgła. W zasadzie nie jest to wskazane. Przekładnią Dynamic Command w trybie manualnym sterujemy na zasadzie spotykanej w autach z automatycznymi skrzyniami i łopatkami do sterowania biegami.

Po wybraniu z konfiguratora ciągnika Funkcji Automatycznych możemy skorzystać z automatyki zmiany biegów. Do dyspozycji mamy dwa tryby: tryb polowy i tryb transportowy. W zależności w jakich warunkach pracujemy możemy z nich skorzystać. Tryb polowy obsługuje zakresy A i B, natomiast w transportowym będziemy operować w zakresach B i C. W każdym z nich przekładnia pracuje automatycznie i zmiana biegów nie wymaga dodatkowego działania. Wystarczy gaz i hamulec. A propos hamulca w pakiecie Funkcji Automatycznych otrzymujemy funkcję Dynamic Start & Stop. Funkcja ta pozwala na zatrzymanie ciągnika bez dodatkowego wciskania pedału sprzęgła. Korzystając z trybu automatycznego i funkcji DSS używamy jedynie pedały gazu i hamulca.

Najbardziej zaawansowanym trybem pracy przekładni DC jest tryb GSM II. Wybierając tą opcję ciągnik będzie dostosowywał obroty silnika i bieg przekładni do zadanej prędkości przez użytkownika. Do wyboru mamy dwie prędkości i trzy tryby pracy: polowy, transportowy i WOM. W każdym z tych nastawień komputer ciągnika będzie tak sterował podzespołami, by praca była jak najbardziej wydajna i ekonomiczna. Pracując w trybie GMS II wystarczy, że określimy docelową prędkość pracy, a ciągnik po maksymalnym wciśnięciu pedału gazu lub popchnięciu dźwigni Command Grip osiągnie tą prędkość. Właśnie w tym trybie dźwignia na podłokietniku otrzymuje dodatkowe działanie. Możemy za jej pośrednictwem przyspieszać lub zwalniać. Praca ciągnikiem przypomina wtedy pracę z przekładnią bezstopniową Auto Command. Jest to ciekawa alternatywa dla pedału gazu. Operator używając dźwigni na podłokieniku może w bardzo precyzyjny sposób sterować prędkością maszyny. W celu osiągnięcia założonej prędkości może służyć również przycisk tempomatu. Jest to bardzo wygodne, kiedy wiemy dokładnie jak szybko chcemy pracować lub jechać.

Nowy T6.160 DC to propozycja dla tych, którzy cenią sobie komfort i wygodę podczas pracy. Długo oczekiwany model przez wielu klientów, wreszcie zagości na polskich polach. Czekamy na pierwsze wrażenia z pracy i mamy nadzieję, że pojawią się już niedługo.