r e k l a m a
Partnerzy portalu
Strona główna>Artykuły>Technika>Remont Ursusa>Remont Ursusa 1204 de luxe: Pierwsza jazda. Rozpoczynamy docieranie
Remont Ursusa 1204 de luxe: Pierwsza jazda. Rozpoczynamy docieranie
26.05.2021autor: Paweł Twardowski
Po wielu miesiącach wytężonej pracy przyszedł moment, by dokonać pierwszych jazd próbnych naszym Ursusem.
Nasz ciągnik jest na etapie prac wykończeniowych, dopieszczamy ostatnie detale. Po przetransportowaniu ciągnika do firmy Agromarket Jaryszki pozostał nam do odbudowania m.in. układ pneumatyczny, montaż fotela, ale przede wszystkim położenie instalacji elektrycznej.
O ile kabina ma już rozprowadzone wszystkie wiązki, o co zadbali specjaliści z firmy Naglak, o tyle na pozostałej części ciągnika trzeba poprowadzić wszystkie kable. Celowo nie decydujemy się na oferowane w handlu gotowe wiązki i wszystkie przewody wykonaliśmy samodzielnie. Wykorzystujemy do tego kable o ponadstandardowym przekroju, więc przyszły właściciel nie powinien mieć kłopotów z układem elektrycznym, co było często zmorą tych ciągników. Oczywiście, wszystkie końcówki są lutowane, zgodnie ze sztuką.
Instalacja elektryczna będzie także zmodernizowana. Przypominam, że zastosowałem elektryczny rozdzielacz włączający przedni napęd, co pozwala na skorelowanie go z układem hamulcowym, by ciągnik hamował na 4 koła.
Po podłączeniu elektryki, kiedy ciągnik będzie już normalnie odpalał, zacznie się proces docierania, którego już nie mogę się doczekać. Po 50 mth traktor trafi ponownie na hamownię, gdzie sprawdzimy, ile koni mechanicznych przybyło naszemu silnikowi.
Gotowy, dopieszczony ciągnik czekać już będzie na szczęśliwca, który wygra nasz konkurs.
W kolejnych, już finałowych odcinkach sprawdzimy czy nasz Ursus przejdzie bezproblemowo badanie techniczne na stacji diagnostycznej i pokażemy pierwsze próby polowe podczas okresu docierania.
Przypominam, że na zgłoszenia konkursowe jest czas do 31 maja br. Można to zrobić na stronie konkurs.topagrar.pl
O ile kabina ma już rozprowadzone wszystkie wiązki, o co zadbali specjaliści z firmy Naglak, o tyle na pozostałej części ciągnika trzeba poprowadzić wszystkie kable. Celowo nie decydujemy się na oferowane w handlu gotowe wiązki i wszystkie przewody wykonaliśmy samodzielnie. Wykorzystujemy do tego kable o ponadstandardowym przekroju, więc przyszły właściciel nie powinien mieć kłopotów z układem elektrycznym, co było często zmorą tych ciągników. Oczywiście, wszystkie końcówki są lutowane, zgodnie ze sztuką.
Instalacja elektryczna będzie także zmodernizowana. Przypominam, że zastosowałem elektryczny rozdzielacz włączający przedni napęd, co pozwala na skorelowanie go z układem hamulcowym, by ciągnik hamował na 4 koła.
Po podłączeniu elektryki, kiedy ciągnik będzie już normalnie odpalał, zacznie się proces docierania, którego już nie mogę się doczekać. Po 50 mth traktor trafi ponownie na hamownię, gdzie sprawdzimy, ile koni mechanicznych przybyło naszemu silnikowi.
Gotowy, dopieszczony ciągnik czekać już będzie na szczęśliwca, który wygra nasz konkurs.
W kolejnych, już finałowych odcinkach sprawdzimy czy nasz Ursus przejdzie bezproblemowo badanie techniczne na stacji diagnostycznej i pokażemy pierwsze próby polowe podczas okresu docierania.
Przypominam, że na zgłoszenia konkursowe jest czas do 31 maja br. Można to zrobić na stronie konkurs.topagrar.pl
Paweł Twardowski
<p>redaktor portalu topagrar.pl</p>
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a