r e k l a m a
Partnerzy portalu
Strona główna>Artykuły>Prawo>Kronika policyjna>Wypadek cysterny w Szkocji na DK nr 5 – mleko rozlało się na drodze
Wypadek cysterny w Szkocji na DK nr 5 – mleko rozlało się na drodze
27.07.2020autor: Bartłomiej Czekała
O prawdziwym szczęściu i pechu zarazem może mówić 21 - letni kierowca cysterny do przewozu mleka, który wyszedł z wypadku bez większych obrażeń. Kierowana przez niego ciężarówka marki Scania nadaje się do kasacji.
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Nakle nad Notecią, do wypadku drogowego doszło w miejscowości Szkocja w poniedziałkowy poranek ok. godz. 7:40. Dyżurny policji w Szubinie otrzymał zgłoszenie o cysternie przewożącej mleko, która przewróciła się na drodze krajowej nr 5 na trasie Bydgoszcz - Szubin i zablokowała ruch samochodowy.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia funkcjonariusze ustalili, że do wypadku doszło podczas wykonywania manewru wyprzedzania przez samochód osobowy jadący w stronę Szubina. Auto wyprzedzając inny pojazd zajechało drogę cysternie jadącej z mlekiem w kierunku Bydgoszczy. Kierowca ciężarówki Scania chcąc uniknąć zderzenia z osobówką zjechał częściowo na pobocze. Wtedy autem zarzuciło i cysterna przewróciła się na jezdnię. Jak relacjonowali policjantom świadkowie zdarzenia, kierowca auta osobowego, który wykonywał niebezpieczny manewr i doprowadził do wywrotki ciężarówki odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając poszkodowanym pomocy.
- Częściowo cysterna uległa rozszczelnieniu i część mleka wyciekła do przydrożnych rowów. Samochód przewoził około 20 metrów sześciennych mleka - mówił na antenie TVP Bydgoszcz bryg. Mariusz Mantych, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szubinie.
Jak dodał, na miejsce wypadku trzeba było sprowadzić drugą ciężarówkę-cysternę, by przepompować do niej mleko z tej przewróconej. Sprowadzono także specjalistyczny dźwig, który podniósł przewróconą Scanię, a następnie odholowano to auto na wyznaczony przez policję parking w celu dalszych oględzin – funkcjonariusze będą dalej badali wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Droga krajowa nr 5 na tym odcinku była zablokowana przez wiele godzin. Policja wyznaczyła objazd dla samochodów osobowych przez Zamość, Tur i Szubin, a dla ciężarówek przez Łabiszyn.
21-latek, który prowadził scanię oraz pasażer tego auta nie doznali poważniejszych obrażeń ciała. Policja poszukuje kierowcy auta osobowego, który doprowadził do tego wypadku.
oprac. bcz
Źródło: KPP w Nakle nad Notecią, TVP Bydgoszcz
Fot. KPP w Nakle
Po przybyciu na miejsce zdarzenia funkcjonariusze ustalili, że do wypadku doszło podczas wykonywania manewru wyprzedzania przez samochód osobowy jadący w stronę Szubina. Auto wyprzedzając inny pojazd zajechało drogę cysternie jadącej z mlekiem w kierunku Bydgoszczy. Kierowca ciężarówki Scania chcąc uniknąć zderzenia z osobówką zjechał częściowo na pobocze. Wtedy autem zarzuciło i cysterna przewróciła się na jezdnię. Jak relacjonowali policjantom świadkowie zdarzenia, kierowca auta osobowego, który wykonywał niebezpieczny manewr i doprowadził do wywrotki ciężarówki odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając poszkodowanym pomocy.
- Częściowo cysterna uległa rozszczelnieniu i część mleka wyciekła do przydrożnych rowów. Samochód przewoził około 20 metrów sześciennych mleka - mówił na antenie TVP Bydgoszcz bryg. Mariusz Mantych, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szubinie.
Jak dodał, na miejsce wypadku trzeba było sprowadzić drugą ciężarówkę-cysternę, by przepompować do niej mleko z tej przewróconej. Sprowadzono także specjalistyczny dźwig, który podniósł przewróconą Scanię, a następnie odholowano to auto na wyznaczony przez policję parking w celu dalszych oględzin – funkcjonariusze będą dalej badali wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Droga krajowa nr 5 na tym odcinku była zablokowana przez wiele godzin. Policja wyznaczyła objazd dla samochodów osobowych przez Zamość, Tur i Szubin, a dla ciężarówek przez Łabiszyn.
21-latek, który prowadził scanię oraz pasażer tego auta nie doznali poważniejszych obrażeń ciała. Policja poszukuje kierowcy auta osobowego, który doprowadził do tego wypadku.
oprac. bcz
Źródło: KPP w Nakle nad Notecią, TVP Bydgoszcz
Fot. KPP w Nakle
Bartłomiej Czekała
Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, szef zespołu PWR Online
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a