<p>Rozwój prostych młocarni rozpoczął się pod koniec XVIII wieku. Z czasem w pole ruszyły coraz bardziej zaawansowane, samojezdne konstrukcje. Prześledź z nami rozwój tych żniwnych gigantów. Oto trzy z nich…</p>
<h2>1886 - MIĘŚNIE 40 KONI</h2>
<p>Pierwszy patent na kombajn zbożowy zarejestrowano już w 1836 roku. Amerykańskiej firmy Holt i Best (później Caterpillar) był jednym z pierwszych komercyjnych producentów zaczepianych kombajnów zbożowych. Początkowo korzystano z siły mięśni nawet 40 koni!</p>
<h2>1971 - LAVERDA M 100 AL</h2>
<p>Strome wzgórza we Włoszech, na przykład w Toskanii, stanowiły istotny problem podczas żniw. Laverda jest jednym z pionierów kombajnów, które z powodzeniem mogły pracować na zboczach. Dzięki hydraulicznie regulowanym osiom maszyna była utrzymywana w poziomie nawet na stokach o dużym nachyleniu.</p>
<h2>1977 - MASSEY FERGUSON</h2>
<p>To niezwykle intrygująca ciekawostka. Ten kombajn typu drive-in korzystał z ciągników o mocy od 130 do 200 KM, które jechały tyłem do przodu. Przy szerokości roboczej zespołu żniwnego 4,80 lub 5,60 m po prawej i lewej stronie ciągnika umieszczono dwie młocarnie. Ziarno trafiało do zbiornika o pojemności 4400 l spoczywającym na przednim podnośniku…</p>
<p><strong><em>Zobacz wszystkie 21 konstrukcji kombajnów od 1886 do 2020 r. w „profi” 1/2021 str. 72-75.</em></strong></p>
<p><em>opr. jj</em></p>

<p class="MsoNormal">redaktor magazynu „profi" i portalu profitechnika.pl</p>

author

Jan Józefowicz

newsletter profi

Profi

1917 r. - Laverda M 100 Al na zboczach w Toskanii.

1977 r. - Massey Fereguson: tyłem do przodu!

historia

Jan Józefowicz profitechnika

kombajny zbożowe

profitechnika

Kronika kombajnów zbożowych

<p>Z okazji 10-lecia serwisu aukcyjnego Ritchie Bros w Meppen w listopadzie odbyła się jubileuszowa aukcja sprzętu rolniczego. Tym razem wydarzenie przeniesiono do Internetu. Jak podają organizatorzy, aukcja online zakończyła się nowym rekordem: w 2020 roku w imprezie wzięło udział o 25% więcej oferentów niż w zeszłorocznej listopadowej edycji. Organizatorzy byli szczególnie zadowoleni z 16-procentowego wzrostu liczby nowo zarejestrowanych oferentów w porównaniu z rokiem poprzednim.</p>
<p></p>
<h2>Pomyślne wyniki w 2020 roku</h2>
<p>W sumie 725 uczestników wylicytowało 2330 maszyn. Wśród oferentów najliczniej reprezentowane były Niemcy, Holandia, USA, Polska i Francja. Licytacje wygrywali najczęściej użytkownicy z Niemiec, Holandii, Polski, Rumunii i Francji. Zatem w naszym kraju aukcje Ritchie Bros cieszą się sporym zainteresowaniem i w przyłożyliśmy rękę do sukcesu aukcji internetowej.</p>
<p></p>
<h2>Rekordowa sprzedaż</h2>
<p>Dzięki temu Ritchie Bros. zamyka rok 2020 jako najbardziej udany w swojej historii w miejscowości Meppen. </p>
<p style="padding-left: 30px;">– Z perspektywy czasu decyzja o odwołaniu aukcji publicznych i przeniesieniu ich do Internetu dała firmie dobry impuls. Zapotrzebowanie na globalnym rynku maszyn rolniczych jest ogromne i stale rośnie. O ile aukcje na żywo nie będą możliwe, będziemy kontynuować strategię aukcji online w 2021 roku – powiedział Pim Pasteuning, dyrektor sprzedaży na Europę Środkowo-Wschodnią w Ritchie Bros.</p>
<p></p>
<p><strong>Kolejna aukcja internetowa Ritchie Bros jest zaplanowana na 11 i 12 marca 2021 roku.</strong></p>
<p></p>
<p>opr. aj</p>
<p>fot. firmowe</p>

<p class="MsoNormal">redaktor naczelny magazynu „profi”</p>

dr Artur Jakubek

aukcje internetowe

aukcje maszyn rolniczych

Meppen

Pim Pasteuning

profi

Ritchie Bros

sprzedaż maszyn rolniczych

sprzedaż używanych ciągników

sprzęt rolniczy

Ritchie Bros: Polacy kupują sprzęt rolniczy na aukcjach online

<div></div>
<div>Był to pierwszy wspólnie opracowany produkt <strong>New Holland</strong> po przekształceniach i fuzji Forda i Fiata w 1991 roku. <strong>Seria Genesis</strong> występowała w dwóch barwach: niebieskiej w Fordzie i terakotowej czerwieni Fiata.</div>
<div></div>
<h2>Nowszy New Holland większy od starszego </h2>
<div>Klasa G została wówczas uznana za dużą, ale stojąc obok dzisiejszej serii T wydaje się mała. Powodem tego, oprócz mocnego w wyrazie wzornictwa osłony silnika <strong>New Holland T7.315</strong>, jest przede wszystkim wyższe ogumienie. Nowy ciągnik ma opony o wysokości 2,15 m, podczas gdy seria G musiała zadowolić się kołami o wysokości 1,81 m. Nawet jeśli „stary” w naszym porównaniu nie jest wyposażony w oś <strong>SuperSteer</strong>, rozstaw osi jest identyczny w obu modelach i wynosi 3 m, choć tego nie widać w serii G.</div>
<div> </div>
<h2>SuperSteer: ciasny skręt </h2>
<div>Mówiąc o osi SuperSteer, która była dostępna dla serii G i serii 70 od Forda: oś skręca w tym samym kierunku co koła. Dlatego oprócz kąta skrętu 46° dla kół dodano dzięki temu kolejne 16°. To sprawiło, że ciągniki tego typu były niesamowicie zwrotne. Wadą tego rozwiązania była zwiększona konserwacja i zużycie. W T7.315 dostępna jest za to funkcja SuperSteer: tylne koła są indywidualnie hamowane, co pozwala uprościć manewr skrętu zwłaszcza przy ciągnięciu ciężkich narzędzi.<br /><br /><div data-article-box=""></div></div>
<div>W kabinie kolejną unikalną cechą G jest dźwignia zmiany biegów. Joystick pozwala zmieniać 19 biegów pod obciążeniem przyjemnie, miękko, oprócz przejścia z 9. na 10. Dodajmy, że już w tamtych latach można było zaprogramować automatyczne zmiany biegów, co z pewnością ułatwiało pracę traktorzysty. <br /><br /><div data-article-box=""></div>Oczywiście w porównaniu z dzisiejszym podłokietnikiem T7.315, inaczej wyglądał pulpit sprzed lat. Dziś kierowca prawą ręką może kontrolować cały ciągnik. Przyciskiem palca na monitorze da się ustawiać i zapisywać funkcje, a nawet sekwencje na uwrociach.<br /><br /><div data-article-box=""></div></div>
<div>Widoczność jest dobra w obu ciągnikach, z niewielką przewagą dla T7, ponieważ jego kabina nie ogranicza pola widzenia. </div>
<div>Co do oświetlenia: w wyposażeniu <strong>BluePower</strong> z eleganckimi srebrnymi obręczami i barwą „Maserati blue” nowy traktor ma 16 reflektorów LED. Seria G nie może w stanie fabrycznie dać takiego komfortu, choć i na swe czasy była nieźle wyposażona w nocne oświetlenie, w tym z przodu i z tyłu kabiny.<span style="white-space: pre;"> </span></div>
<div> <br /><br /><div data-article-box=""></div><strong>Szerzej o porównaniu dwóch rumaków New Holland T7.315 i New Holland G 190 przeczytasz w <a href="/archiwum/view/">"profi" 6/2019.</a></strong><br /><br /></div>
<div></div>

<span style="font-family: Calibri, sans-serif; color: black; font-size: small;" size="2" face="Calibri,sans-serif"><span style="font-size: 14px;"><span id="OLK_SRC_BODY_SECTION"><span style="font-family: Calibri, sans-serif; font-size: small;" size="2"><span style="font-size: 14px;"><span style="font-family: PT Sans, Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="background-color: #efefef;">Były red. nacz. magazynu Profi, Tygodnika Rolniczego i portalu agrarlex.pl, były zastępca red. nacz. top agrar Polska, ekonomista, specjalista w zakresie ekonomiki rolnictwa</span></span></span></span></span></span></span>

dr Piotr Łuczak

W nowym profi: New Holland T7.315.

Porównanie dwóch maszyn New Holland.

W nowym profi New Holland G 190.

BluePower

fiat i ford

New Holland T7.315

Seria Genesis

SuperSteer

Używane profi: New Holland T7.315 contra New Holland G 190

<div></div>
<div><br /><br />„Rola” podczas minionych dwóch dekad przeżyła różne chwile, ale fakty mówią same za siebie:</div>
<ul>
<li>w 2008 r. obrót ziarnem wyniósł 18 mln zł i dotyczył 10 tys. ton zbóż;</li>
<li>w 2013 r. obrót to 160 mln zł i 150 tys. t zbóż;</li>
<li>w 2018 r. obrót sięgnął 220 mln zł i objął 180 tys. t zbóż. </li>
</ul>
<div><br />Powołana przez zrzeszenie spółka zawiaduje majątkiem, handluje ziarnem, środkami do produkcji rolnej.</div>
<div>Dokonano wiele inwestycji: elewator wymalowano, odremontowano, nafaszerowano nowym wyposażeniem i automatyką. Elewator może przyjąć 400 t ziarna/h. </div>
<div></div>
<div></div>
<h2>Rynek zbóż 20 lat temu </h2>
<div>Przypomnijmy, że dwadzieścia lat temu rolnicy w czasie żniw zwykle nie mieli gdzie przechowywać zboża. W czasach PRL skup podejmowano w państwowych zakładach zbożowych (PZZ) w magazynach rozsianych w całym kraju. <strong>Po 1989 r. siatka skupowa załamała się</strong>; w budżecie nie było pieniędzy na skup. <br /><br /><div data-article-box=""></div>Nie pomogło powołanie Agencji Rynku Rolnego, pieniędzy nie starczało, limity skupowe  przyznawane na dany elewator okazywały się za małe. </div>
<div></div>
<div>Pod elewatorami <strong>w żniwa dochodziło do notorycznych strajków i blokad dróg krajowych.</strong> Interweniowała policja. </div>
<div></div>
<div>Apogeum nastąpiło na przełomie lat 1999 i 2000, gdzie masowa fala strajków wyniosła na piedestał takie nazwiska jak Andrzej Lepper, Władysław Serafin, Roman Wierzbicki. <br /><strong><br />Policja nie szczędziła pał, by przeganiać rolników.</strong> Na tyle stać było ówczesne nasze rządy, które zamiast jak gospodarz dbać o rozwijanie powierzchni skupowej, wolało ją rabunkowo sprywatyzować z pominięciem rolników. Taki scenariusz czekał 50 tys. elewator w Człuchowie. <br />Rolnicy postanowili więc przejąć ów magazyn.</div>
<div><br /><br /><div data-article-box=""></div></div>
<div data-article-box=""></div><h2>14 lipca 1999 roku 78 rolników powołało ZPZiR „Rola”. </h2>
<div></div>
<div>Latem pojawiła się poufna informacja o zamiarze sprzedaży elewatora nie rolnikom, ale „tajemniczemu inwestorowi”. </div>
<div></div>
<div>Zarząd „Roli” zwołał ekspresowo Walne, podjął uchwały i 16.08.1999 r. złożył ofertę do ówczesnego właściciela elewatora – Narodowych Funduszy inwestycyjnych. Pod elewatorem trwała manifestacja „zbrojnego ramienia Roli”. <br />Udało się!</div>
<ul>
<li>Podpisanie umowy przedwstępnej nastąpiło 1 października 1999 r.</li>
<li>Elewator wyceniono na 4,3 mln zł, zażądano od rolników <strong>20% wartości płatnej w 3 m-ce. </strong></li>
<li>Co gorsza, <strong>80% wartości miało być spłacone do końca grudnia 1999 r. – gdy nie, zadatek miał przepadać czwórnasób</strong>. </li>
<li>Był to jasny sygnał, by dać nauczkę rolnikom, którzy wyciągali rękę po obiekt, który zapewne w Warszawie przyrzeczono już "tajemniczemu ktosiowi".</li>
<li>Nie popisały się ARiMR, AWRSP, odmawiając pomocy – linie kredytowe okazywały się nieprzeznaczone nie na silos, kredyt nie był na mienie – a nie na udziały. </li>
<li>Rolnicy jeździli wszędzie z prośbą o pomoc; otrzymali darowizny od francuskich rolników, od francuskiego banku Credit Agricole, który jeszcze wtedy nie działał w Polsce.</li>
<li>Niewiele wskórali w ówczesnym ministerstwie rolnictwa, choć dużą pomoc dla "Roli" wykazał Wiesław Nogal, ówczesny podsekretarz stanu w tym resorcie, późniejszy redaktor naczelny "Poradnika Rolniczego" (który w 2012 r. połączono z "Tygodnikiem Rolniczym", tworząc "Tygodnik Poradnik Rolniczy"). </li>
</ul>
<div>O tych wspomnieniach rolnicy z "Roli" nie zapominają. Obchody 20-lecia były więc okazją do wspomnień i wzruszeń. A jubileuszową debatę z udziałem "ojców założycieli" Zrzeszenia poprowadził Karol Bujoczek, redaktor naczelny "top agrar Polska".<br />Rys historyczny "Roli" omówił dr Piotr Łuczak, redaktor naczelny "profi".<br />pł<br /><br /><div data-article-box=""></div></div>
<div data-article-box=""></div><h2>Od Autora:</h2>
<div>Na strajki i blokady jeździłem jako młody dziennikarz top agrar Polska. I tak trafiłem do Człuchowa, opisując zmagania tamtejszych rolników. <br />Moja sympatia do ich słusznego dzieła musi być chyba odwzajemniona, skoro na każdy okrągły jubileusz "Rola" zaprasza mnie z prelekcją, za co niniejszym dziękuję.<br />Gratuluję "Roli" i niech dalej się rozwija ku chwale polskiego rolnictwa!</div>
<div>dr Piotr Łuczak</div>
<div></div>

Jarosław Lenkiewicz, pierwszy prezes "Roli".

Zbigniew Kaszuba, mentor i dobra dusza "Roli".

Zarząd "Roli".

Gala wieczorna 20-lecia "Roli".

Życzymy powodzenia dla "Roli".

Karol Bujoczek, top agrar Polska – prowadził Galę "Roli".

jarosław lenkiewicz rola

jubileusz rola 20 lat

Karol Bujoczek

karol grochowski rola

profitechnika rola

rola

top agrar Polska

Tygodnik Poradnik Rolniczy

Wiesław Nogal

zbigniew kaszuba rola

zrzeszenie producentów zbóż i rzepaku rola

Wywalczyli elewator: „Rola” z Człuchowa świętuje 20 lat

zmowa

Szkody łowieckie

agrarlex

Prawo łowieckie

Podział obwodów łowieckich

Szacowanie szkód łowieckich

Rolnik kontra myśliwy

Odszkodowania za szkody łowieckie

Myśliwy na polu rolnika

Obwód łowiecki

Zgłaszanie szkody

Określenie szkody

Zwierzyna łowna

Środowisko, nawożenie, woda

Woda

Utylizacja odpadów

Podrzucone śmieci

Prawo nawozowe

Prawo wodne

Spółka wodna

Bez spółki wodnej

Regulacje

KRUS, ZUS

KRUS

Emerytura rolnika

Rehabilitacja

Przepisy prawne

Prawo budowlane

Budynki i budowle

Technologie

Maszyny i paliwo

Paliwa

Środki transportowe

Ciągnik w gospodarstwie

Prawo o ruchu drogowym

Transport w gospodarstwie

Akcyza

Korporacje i rynek

Dokumenty

Prawo w gospodarstwie

Gospodarstwo

Dopłaty

Choroby zwierząt

Kupno/sprzedaż

Dziedziczenie

Reklamacja

Odsetki za spóźnienie

Sprzedaż płodów rolnych

PROW

Stawki dopłat

De minimis

Prawa rolnika

Aktualne rozporządzenie

ARiMR

KOWR

Turbiny wiatrowe

Fotowoltaika

Służebność przesyłu

Umowa o pracę

Wynagrodzenie pracownika

Zatrudnienie cudzoziemców

Covid

Rolnik w spółce

Umowy

PROW i prawo

Zarządzanie

Finanse

Obrót ziemią, dzierżawa, KOWR

Ziemia

Ziemia kupno/sprzedaż

Grunty Skarbu Państwa

Umowa dzierżawy

Rozwiązanie umowy dzierżawy

Zakup ziemi

Prawo rodzinne

Prawo cywilne

Przekazanie gospodarstwa

Współwłasność

Rozdzielność małżeńska

Rażąca niewdzięczność

Rozwód i alimenty

Darowizna

Prawo dla rodziny

Testament i zachowek

Małżeństwo

Spadek

Podatki: VAT, rolny, inne

Podatki w rolnictwie

Zwrot VAT

Ryczałt VAT

Zasady ogólne VAT

Ulgi podatkowe

Zwolnienia podatkowe

Odliczenie ulg

Ubezpieczenia majątku i osób

Ubezpieczenia

Ubezpieczenia upraw

Ubezpieczenie maszyn

Policja, protest, strajk

Rolnik na proteście

Mandat

Prawo do strajku

Rolnik kontra policja

Prawo i energetyka

Energia

Energetyka prosumencka

Hobby

Tuning

Gry komputerowe

Historia

Zapis na newsletter - portal agrarlex.pl

Sumenu - zadaj pytanie

Kronika kombajnów zbożowych

Jak zbierano kłosy?

1886 - MIĘŚNIE 40 KONI

1971 - LAVERDA M 100 AL

1977 - MASSEY FERGUSON