Dobrze zaplanuj sprzątanie

Na początek przygotujmy sobie listę rzeczy „do zrobienia” i kolejność zadań, np. danego dnia sprzątamy jedno pomieszczenie. 
Nie ma sensu sprzątać wszystkiego naraz – naprawdę warto sobie zaplanować te czynności, aby nie utknąć w którymś miejscu albo zniechęcić się do dalszej pracy. Nie warto brać trudu wiosennych porządków tylko na swoje barki. Zaangażujmy w to całą rodzinę, zamieńmy nieprzyjemny obowiązek w dobra zabawę i wykorzystajmy to jako okazje na rodzinną integrację.

Podczas przeglądu nagromadzonych bibelotów, książek,  artykułów kuchennych i łazienkowych oraz ubrań, należy szczerze sobie odpowiedzieć na pytanie: czy ja tego naprawdę potrzebuję?  Przy takim generalnym sprzątaniu zaglądamy w te miejsca, które na co dzień pomijamy, np. lampy, pod łóżkiem, za szafą.

Jeśli obawiasz się generalnego sprzątania, warto posłużyć się kilkoma sprytnymi zasadami, które ułatwią prace nad porządkiem:

1. Znajdź powód do sprzątania
2. Sprzątaj kategoriami
3. Pozbądź się sentymentów, że „to się jeszcze przyda”, jeśli  rzecz jest nieużywana/ nienoszona przez rok. Po prostu się jej pozbądź/sprzedaj/przekaż dalej
4. Zmień sposoby przechowywania
5. Jeśli jakaś rzecz nadal wywołuje miłe uczucia – zostaw ją
6. Stwórz nowe nawyki

Zajrzyj w zakamarki szafy, domu i ogrodu

Oprócz klasycznego wiosennego mycia okien, warto sięgnąć ze sprzątaniem głębiej i umyć także lampy, karnisze, szafki z zewnątrz i wewnątrz. Dodatkowo warto zrobić przegląd domowej apteczki, środków czystości, kosmetyków, a przede wszystkim naszych ubrań i ocenić czy nie są zniszczone czy należy je przeprać, czy nie są nam za małe i czy nadal się nam podobają.

Nie trzeba wszystkiego od razu wyrzucać na śmietnik. To nieekonomiczne i nieopłacalne. Część rzeczy przeznaczmy na wynoszenie w domu, część na szmatki, a pozostałe w dobrym stanie sprzedajmy albo oddajmy innym. Warto zrobić rozeznanie wśród rodziny i znajomych czy może ktoś nie potrzebuje działającego sprzętu czy ubrania, którego my już nie będziemy używać i nosić.

Ubrania sezonowe, których w najbliższym czasie nie będziemy zakładać, takie jak zimowe kurtki, czapki, buty – wypierzmy lub wyczyśćmy i schowajmy w głąb szafy. Tak, aby pod ręka mieć niezbędne nam na dany sezon.

W ogrodzie i na podwórzu zrobić porządek z zalegających tam po zimie liści i gałęzi, także tych znajdujących się  w rynnach i odpływach. Warto zrobić przegląd techniczny ogrodzenia i budynków.

Psychologiczny aspekt sprzątania

Chociaż nie każdy lubi sprzątać, czynność ta pozwala nam pozbyć się negatywnych emocji, wyżyć się poprzez aktywność fizyczną. Porządek w domu lubi przekładać się na porządek w życiu. Po intensywnym sprzątaniu łatwiej spojrzeć na gnębiące nas sprawy z innej strony i odreagować. Podział ludzi na pedantów i bałaganiarzy w tym przypadku jest zbyt upraszczający.

Kiedy męczą nas złe i natrętne myśli i emocje, sprzątanie pomoże nam się uspokoić, pokonać stres i znaleźć rozwiązanie trapiących nas problemów. To jak upieczenie dwóch pieczeni na jednym ogniu – doznajemy olśnienia, uspokajamy się, a dodatkowo zrobiliśmy coś pożytecznego. Rutynowe powtarzanie czynności takich jak mycie okien, prasowanie, mycie podłóg jest w takiej sytuacji kojące i wyzwalające.

Oprac. Natalia Marciniak-Musiał

Zdjęcie: Pixabay