r e k l a m a
Partnerzy portalu
Walka o sezonowego pracownika rolnego w Europie
06.05.2020autor: Andrzej Sawa
Idą formalne uproszczenia w przekraczaniu granic przez siłę roboczą z zagranicy. Polska jest nieco z tyłu innych państw. Prym wiodą Niemcy. Loty czarterowe samolotem, luzowanie 14-dniowej kwarantanny, współpraca organizacyjna rządów mają pozwolić na przeprowadzenie zbiorów.
W związku z pandemią i obowiązkową 14-dniową kwarantanną rolnicy obawiają się o swoje zbiory, szczególnie owoców i warzyw. Największe zapotrzebowanie na pracowników zza wschodniej granicy zacznie się w końcu maja przy zbiorach truskawek. Środowiska rolnicze jeszcze w kwietniu apelowały o poluzowanie przepisów, bo zabraknie im rodzimych rąk do pracy. Jeszcze 17 kwietnia Zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej wyraził stanowisko, by od 3 maja złagodzić przepisy dotyczące przekraczania naszej granicy dla cudzoziemców, którzy udokumentują zamiar podjęcia pracy w rolnictwie.
Problemy z wizą
Wnosił w nim o umożliwienie wjazdu pracowników z Ukrainy i Białorusi do pracy w rolnictwie na podstawie aktualnego zaproszenia – bez konieczności ubiegania się o wizę. Apelował o opracowanie przepisów dotyczących odbywania okresu kwarantanny u rolnika podczas której cudzoziemiec mógłby pracować.
Od 4 maja nasze urzędy konsularne na Ukrainie wznowiły częściowe wydawanie wiz. Najpierw są przyjmowane wyłącznie wnioski o wizę w celu wykonywania pracy w rolnictwie i ogrodnictwie oraz transporcie międzynarodowym. Innych wniosków nasze placówki nie będą przyjmować. Rejestracja wniosków o wizy będzie prowadzona w systemie e-konsulat. Pomocna w tym będzie strona internetowa https://www.gov.pl/web/ukraina/wiza-typu-d, a szczególnie jej punkt „Jakie dokumenty złożyć”.
r e k l a m a
Niewinne konsulaty
Do tej pory problemem było dopełnienie formalności wizowych w polskich konsulatach, szczególnie na Ukrainie. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że nie była to wina naszych placówek, ale zawiodły tamtejsze, prywatne agencje pośrednictwa pracy, które pośredniczyły w wypełnianiu dokumentów do naszych placówek.
Praktycznie zaprzestały one działać z powodu obostrzeń wprowadzonych nad Dnieprem w związku z pandemią. Stąd akcja naszego MSZ, by pracownicy sezonowi sami dopełniali formalności wizowe za pośrednictwem Internetu.
Za drogie „cztery kółka”
Innym problemem, z jakim mogą oni się zderzyć jest unieruchomienie transportu zbiorowego u nas i za Bugiem w związku z pandemią. Przemieszczać mogą się jedynie samochody osobowe. Tymczasem większość tamtejszych obywateli dorabiających sezonowo, z względu na ceny nie stać na „cztery kółka”, nawet stare. Tamtejsi pracownicy sezonowi bowiem to głównie studenci, czasem nauczyciele oraz ubodzy mieszkańcy wsi.
Na razie w naszym rolnictwie ich jeszcze nie brakuje, bowiem po zamrożeniu gospodarki wielu Ukraińców wykonujących proste prace zostało zwolnionych. W większości zostali oni w Polsce i nasze agencje pracy znalazły im tymczasowe zatrudnienie w rolnictwie. Tylko że od czerwca z każdym dniem przybywać będzie pracy w polu, ruszać ma też gospodarka. Mogą więc wrócić do macierzystych firm.
Przywileje w strefie Schengen
Od 4 maja obowiązuje rozporządzenie, które znosi obowiązek odbycia kwarantanny dla pracowników rolnych przekraczających granice państw. Pierwotnie miało dotyczyć wszystkich zewnętrznych granic Unii Europejskiej. Oznaczało to, że kwarantanna miała nie dotyczyć także Ukraińców i Białorusinów przybywających do pracy na roli w Polsce. Zapis ten jednak zmieniono i zwolnienie od reżimów dotyczy jedynie państw strefy Schengen.
Niemieckie landy już realizują politykę luzowania reżimów sanitarnych, m.in. umożliwiają pracownikom sezonowym natychmiastowe podjęcie pracy. Warunkiem jest, że przez pierwsze 2 tygodnie pracownicy i ich pracodawcy muszą przestrzegać szczególnych środków higieny i ostrożności. Ograniczona jest możliwość ich kontaktu z osobami spoza ich grupy, w której pracują. Nie mogą też nigdzie się przemieszczać z wyjątkiem przejazdu do miejsca wykonywanej pracy.
Na poziomie rządów
Niemcy jeszcze przed Wielkanocą uruchomili loty czarterowe z pracownikami sezonowymi z Rumunii. Samoloty po nich wysłał niemiecki rząd. Właśnie w ten sposób ma być transportowana zagraniczna siła robocza do tamtejszego rolnictwa.
Do takiej właśnie logistyki jest już przygotowany – jak deklaruje –ukraiński rząd. Chce współpracować przy organizacji lotów czarterowych swoich obywateli do prac rolnych, nie tylko do Europy. Ma to być forma walki z narastającym tam bezrobociem na skutek pandemii. Prowadził już rozmowy na ten temat z rządami Austrii, Finlandii, a także Izraela. Wicepremier Wadym Prystajko – jak poinformowała PAP – podobne rozmowy oczekiwane są z Polską.
Andrzej Sawa
Andrzej Sawa
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a