Wszyscy wstrzymali oddech gdy ceny gazu spadły, mając nadzieję na poprawę sytuacji na rynku nawozów. Eksperci wyjaśniają, że akurat na tę tymczasową zmianę trendu wpłynęło chwilowe zmniejszenie zużycia, ze względu na przerwę w pracy wielu fabryk i zakładów, które wykorzystują ten surowiec w produkcji. Niestety, to jedynie chwilowy spadek cen gazu.

Z pewnością sytuacji nie poprawi fakt, że Gazprom nie rezerwuje kontraktów poprzez gazociąg Jamał-Europa. Według ekspertów to sygnał od Rosji, że nie zamierza wykorzystywać tej drogi przesyłu surowca i czeka na szybszą certyfikację NordStream 2.  Ale to może wpłynąć na jeszcze niższe zapasy magazynowe w Europie, co nie wróży nic dobrego.

Grupa Anwil zaznacza, że gaz w porównaniu do ubiegłego roku podrożał 7-krotnie, a koszt produkcji nawozów wzrósł do 90%.

- Opłacalność produkcji nawozów, zwłaszcza azotowych została ograniczona przez zmiany cen gazu, które tylko w ciągu ostatniego roku wzrosły aż o 600 proc. Ta sytuacja mocno obciążyła  wytwórców nawozów i część z nich wstrzymała produkcję. ANWIL, jako jedna z nielicznych firm, utrzymał ciągłość produkcji i zapewnił dostępność tego ważnego dla branży rolniczej produktu na rynku – informowała firma 23 grudnia. Jednocześnie jak podaje portal chemiaibiznes.com, Anwil kontynuuje budowę instalacji do produkcji nawozów azotowych, która ma zwiększyć moce wytwórcze o około 50%, a oferta nawozów się powiększy o saletrę grubą, saletrosiarczan amonu, saletrzak z siarką i saletrzak z magnezem o ulepszonych własnościach granuli. Pytanie tylko kogo będzie stać na jej zakup.

Tymczasem po spadku notowań gazu rzeczniczka firmy Anwil Daria Studzińska na Twitterze poinformowała, że firma do zmian na rynku gazu podchodzi elastycznie sugerując, że obniżki cen gazu wpłyną na obniżenie cen nawozów, zaznaczając jednocześnie, że zaktualizowane cenniki trafiły do dystrybutorów. Co dystrybutorzy z tym zrobią? Czas pokaże, ale niestety prognozy dotyczące cen gazu nie napawają optymizmem.

Zgodnie z zapowiedzią, elastycznie podchodzimy do cen nawozów w aspekcie zmiany ceny gazu. 📉⬇️ Nasz zaktualizowany cennik już dziś trafił do dystrybutorów.

— Daria Studzińska (@RzecznikANWIL) December 28, 2021

Ministerstwo Aktywów Państwowych powołało zespół kryzysowy, którego zadaniem jest monitorowanie zagrożeń w sektorze elektroenergetyki w zakresie węgla, ale również gazu. Minister będzie pełnił nadzór nad spółkami paliwowo-energetycznymi i udzielał wsparcia doradczego w zakresie bieżącej analizy oraz proponowania możliwych sposobów reagowania na dynamicznie zmieniające się warunki na rynku energii i gazu w bieżącym sezonie ciepłowniczym. Miejmy nadzieję, że nie skończy się jedynie na powołaniu zespołu i analizie, a realnych działaniach, które będą dążyć do uregulowania tej patowej sytuacji.

Rolnicy są obecna sytuacją na rynku nawozów przerażeni. Dwie drastyczne podwyżki cen sprawiły, że obecne stawki za saletrę amonową są poza zasięgiem gospodarzy. 4300 zł netto za tonę to szaleństwo, które rujnuje opłacalność produkcji roślinnej. Jedno jest pewne - jeżeli nawozy nie potanieją w najbliższym czasie, to wiosną rolnicy wysieją ich na pola zdecydowanie mniej. 

dkol

Fot. Envato Elements