r e k l a m a
Partnerzy portalu
MRiRW: grzebowiska to ostateczność
22.06.2021autor: wk
Grzebanie martwych zwierząt z ognisk ptasiej grypy było traktowane jako ostateczność i wynikało z ogromnej ilości padłych kur - informuje ministerstwo rolnictwa, które jednocześnie przypomina, że taką możliwość dają unijne przepisy.
Sprawa zagospodarowania martwych ptaków z drobiarskiego zagłębia w okolicach Mławy i Żuromina wywołała wiele emocji. Ogrom zjawiska zmusił władze do szukania miejsc do zakopania zwierząt, gdyż zakłady utylizacyjne nie miały takich mocy przerobowych. To z kolei wywoływało sprzeciw lokalnych społeczności, które obawiały się smrodu i zatrucia wód gruntowych. Teraz resort rolnictwa tłumaczy, że był pod ścianą, ale działał zgodnie z prawem.
Pierwszym sposobem zagospodarowania zwierząt padłych lub zabitych w wyniku zwalczania chorób zakaźnych, w tym grypy ptaków, jest ich przetworzenie w zakładach utylizacyjnych.
- Jednakże w wyjątkowych przypadkach, gdy przewóz do najbliższego zakładu w celu przetworzenia lub usunięcia produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego zwiększałby niebezpieczeństwo rozprzestrzenienia się choroby, lub gdy ilość padłych lub zabitych zwierząt mogłaby doprowadzić do przekroczenia zdolności zakładów przetwórczych do ich usunięcia w przypadku rozprzestrzeniania się ognisk choroby epizootycznej przepisy UE dają możliwość grzebania takich zwłok w miejscu wyznaczonym na tzw. grzebowisko – napisał wiceminister rolnictwa Szymon Giżyński w odpowiedzi na interpelację posłów z klubu Lewica.
MRiRW podkreśla, że takie grzebowiska mogą stanowić alternatywę na wypadek czasowego braku możliwości wykorzystywania mocy przerobowych zakładów utylizacyjnych, w sytuacjach szczególnie intensywnych epizoocji. Jednocześnie przypomina, że wskazanie grzebowisk jest, co do zasady, zadaniem gminy.
r e k l a m a
Transporty pod kontrolą
Posłowie Lewicy dopytywali także o bezpieczeństwo transportów z martwymi zwierzętami oraz czy są one eskortowane przez policję z terenów ferm do zakładów utylizacyjnych.
MRiRW wyjaśniło, że w ognisku choroby wszystkie czynności wykonywane są z nakazu lub za zgodą właściwego terytorialnie powiatowego lekarza weterynarii, który odpowiedzialny jest za jego likwidację. Martwe ptaki pochodzące z ognisk wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) przekazywane są do uprawnionych i wyznaczonych przedsiębiorstw sektora utylizacyjnego będących pod nadzorem organów Inspekcji Weterynaryjnej celem unieszkodliwienia.
Jednocześnie transporty martwych ptaków realizowane są specjalistycznymi środkami transportu, zatwierdzonymi przez Inspekcję Weterynaryjną. Samochody po załadunku są kontrolowane pod kątem szczelności oraz plombowane, a następnie w asyście Policji kierowane bezpośrednio do zakładów unieszkodliwiających uboczne produkty pochodzenia zwierzęcego. W każdym przypadku transport martwego drobiu do wyznaczonego zakładu odbywa się z zachowaniem podwyższonego reżimu sanitarnego. W zakładach utylizacyjnych ptaki, zabite w ramach zwalczania choroby zakaźnej, są przetwarzane metodą sterylizacji ciśnieniowej lub spalane.
Obowiązki hodowcy do końca
Ministerstwo rolnictwa przypomina także, że wykrycie ogniska choroby zakaźnej nie zwalnia hodowcy z dbania o zwierzęta.
wk
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a