M. Kołodziejczak: "Mówimy stanowcze „NIE” takiej grabieży gmin wiejskich"
r e k l a m a
Partnerzy portalu

M. Kołodziejczak: "Mówimy stanowcze „NIE” takiej grabieży gmin wiejskich"

30.09.2021autor: Dorota Kolasińska

„Nie oddamy naszej gminy” – skandowali hasło mieszkańcy sąsiadujących z Chełmem wiosek. Dzisiaj AgroUnia postanowiła wesprzeć rolników z ośmiu wsi przylegających do Chełma, w woj. lubelskim. Prezydent miasta postanowił przyłączyć je do aglomeracji miejskiej. Rolnikom się to nie podoba i nie zamierzają sprawy zostawić bez walki. 

Dzisiaj (30.09.2021 r.) w Chełmie odbyła się pikieta rolników z gminy sąsiadującej z miastem Chełm. Prezydent Jakub Banaszek chce przyłączyć ją do miasta, bez konsultacji społecznych z mieszkańcami, ale również z wójtami, którzy usłyszeli, że „dowiedzą się wszystkiego w swoim czasie”. Według Michała Kołodziejczaka, lidera AgroUnii są to najlepiej prosperujące wsie w sąsiadującej z Chełmem gminie. Połowa środków finansowych trafiająca do budżetu gminy pochodzi właśnie stamtąd, a 20% miałoby być dołączone do aglomeracji miejskiej. Na tym terenie akurat są usytuowane dobrze prosperujące firmy i zakłady, skąd płyną znaczące dochody dla gminy, która dzięki nim wspaniale się rozwija.

- Mówimy stanowcze „NIE” takiej grabieży gmin wiejskich – mówił podczas pikiety, która przeszła ulicami Chełma i dotarła do Urzędu Gminy, Michał Kołodziejczak, gdzie odbyło się spotkanie z władzami miasta. Jednak mieszkańcy nie zostali na nie wpuszczeni, był również problem z tym aby do sali na obrady mogli wejść wójtowie gmin, które bezpośrednio sprawa dotyczy.

Mieszkańcy złożyli petycję o odstąpieniu od swoich zamiarów poszerzenia granic miasta o sąsiadujące, najbardziej zaludnione o dobrej infrastrukturze gminy. Utrata 20% powierzchni będzie się wiązała z utratą 50 % dochodów, a mieszkańca zgodzić się na to nie mogą, bo pozostałe wsie (w gorszej sytuacji finansowej) nie będą miały wsparcia. Dotychczas współpraca była mocno zacieśniona, a teraz ma nastąpić rozłam. 

Według AgroUnii zabranie najlepszych terenów na terenie sąsiedniej gminy ma być „sposobem na ratowanie makabrycznej sytuacji finansowej miasta” Chełm, niestety jak zwykle kosztem rolników. 





oprac. dkol na podst. FB AgroUnii 
fot. AgroUnia 
autor Dorota Kolasińska

Dorota Kolasińska

<p>redaktor portalu topagrar.pl i działu top bydło, zootechnik, specjalista w zakresie hodowli bydła mięsnego i mlecznego</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Aktualności

AGROunia zablokowała tory na Podkarpaciu: „Nie wyjedzie stąd ani jedna tona nawozu”

Z Woli Baranowskiej codziennie wyjeżdża na Ukrainę tysiące ton polskich nawozów. W kraju natomiast ich brakuje, a jak już są to za horrendalne stawki. Jak mówią rolnicy, państwo doprowadza ich do ruiny, dlatego działacze z AGROunii mając już dość bierności polskiego rządu, blokuje dziś torowisko na Podkarpaciu.

czytaj więcej

Kołodziejczak to wróg publiczny numer 1... dla sieci handlowych

Właściciel sieci Biedronka chce zamknąć usta Michałowi Kołodziejczakowi, liderowi AgroUnii. Dlatego skierowały pozew do sądu przeciwko Kołodziejczakowi. Ale takie działanie sieci handlowych, tylko wzmocni pozycję szefa AgroUnii w społeczeństwie.

czytaj więcej
Aktualności

AgroUnia ponownie zablokuje drogi. Sprawdź, gdzie dokładnie!

AgroUnia wymieniła miejsca, w których możemy spodziewać się blokad 24-25 sierpnia. Ma to być jedynie wstęp do większej akcji protestacyjnej, planowanej jesienią. W Warszawie będzie się działo!

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)