W ramach Polskiego Ładu mają pojawić się ułatwienia związane ze sprzedażą bezpośrednią. W całym kraju jest około 11 tysięcy rolników, którzy zajmują się tą formą handlu. Żeby wzmocnić pozycję producentów w łańcuchu dostaw, od nowego roku będą mogli sprzedawać żywność na lokalnych targach i bazarach.

Stworzymy bezpłatną przestrzeń targową dla rolnika w mieście. To nie tylko wsparcie dla polskiej wsi 📈, ale także lepszy dostęp dla konsumentów do lokalnej żywności, pochodzącej bezpośrednio od rolnika 🔝. pic.twitter.com/HApWoNWWY1

— Polski Ład (@PolskiLad_PiS) December 6, 2021

– Chcielibyśmy, aby rolnicy nie byli przeganiani z targowisk przez zawodowych handlarzy, aby mieli preferencje w sprzedaży zdrowych produktów i by mogli zmieniać nawyki konsumentów – mówił w czasie prac na tą ustawą na sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jarosław Sachajko (Kukiz'15), dodając, że jednym z głównych celów pomysłu jest przyzwyczajenie konsumentów do zakupów w „dobrych miejscach”.

Skrócenie łańcucha dostaw również było jednym z priorytetów tego projektu, jak informuje radiowa Jedynka.

– Nie można mówić, że pośrednik jest tym złym, który niszczy łańcuch dostaw – przekonuje wiceminister rolnictwa Norbert Kaczmarczyk, zaznaczając, że celem nowych regulacji nie jest uderzanie w pośredników – Pośrednicy mają swoją pracę i dzięki niej jest możliwość szerokiego dostępu do wielu dóbr w Polsce i na świecie.

Dodatkowo planowane jest stworzenie nowych targowisk, gdzie zawodowi handlarze oraz rolnicy będą mogli oferować swoje produkty. Te rozwiązania mają być odpowiedzią na coraz większe zainteresowanie konsumentów możliwością zakupu świeżej, zdrowej żywności. A przede wszystkim w ten sposób mogą zwiększyć się dochody rolników – przez dywersyfikację kanałów sprzedaży i skracanie łańcucha dostaw.

oprac. al
fot. EnvatoElements