Siew uproszczony na pokazach „Żniwa i siew” w Nagradowicach
Wiemy, jakie kombajny będziecie mogli podziwiać 12. lipca na pokazie „Żniwa i siew” w Nagradowicach. Pora odsłonić kolejne karty i przyjrzeć się, jakie zaprezentujemy maszyny do siewu bezpośredniego.
Jako pierwszy zaprezentuje się agregat Tygrys produkowany przez firmę Smela Maszyny Rolnicze. Maszyna o szerokości roboczej 3 m powstała z myślą o pracy w technologii uproszczonej i siewie bezpośrednio w mulcz. Jej pierwszą sekcją roboczą jest trzybelkowy kultywator z redlicami nawozowymi. W dalszej części znajduje się dwurzędowa, krótka brona talerzowa – jej zadaniem jest wstępne wyrównanie powierzchni pola i pokruszenie dużych brył. Za broną pracuje wał Campbella dogniatający glebę oraz wał oponowy, spełniający również funkcje transportowe. Ostatnią sekcją montowaną na stałe jest wał typu Crosskill. Nad sekcją wałów znajduje się dwukomorowy zbiornik. Zwieńczeniem agregatu jest tylny TUZ pozwalający podczepić siewnik rzędowy lub punktowy.
Zwarta konstrukcja
Drugą maszyną jaka pokaże swoje możliwości będzie półzawieszany agregat uprawowo-siewny ATSU oferowany przez firmę Agro-Tom. Główne podzespoły agregatu to sekcja talerzy o śr. 510 mm, włóka i wał oponowy, sekcja dwutalerzowych redlic i główny zbiornik podzielony w proporcji 40:60. Zbiornik mieści łącznie 5000 l nawozu i materiału siewnego, a wykonane ze stali kwasoodpornej aparaty wysiewające są napędzane elektrycznie.
Prosto w mulcz
Agregat uprawowo-siewny Cirrus marki Amazone bez problemów radzi sobie z uprawą w systemach uproszczonych. W jednym przejeździe wykonamy uprawę, podsiew nawozu i siew nasion. Na naszym poletku będzie pracowała maszyna o szerokości roboczej 6 m. Maszyna współpracuje z systemami rolnictwa precyzyjnego. Oprócz terminalu w kabinie, do przeprowadzenia próby kręconej przyda nam się również smartfon z odpowiednią aplikacją. Do wyboru mamy 4 opcje talerzy i kilka dodatkowych narzędzi.
W jednym przejeździe
Siewnik Aurock to sztandarowy produkt firmy Kuhn w temacie siewu bezpośredniego. Można doposażyć go w przedni wał nożowy, którego zadaniem będzie przygniecenie i pocięcie rżyska lub międzyplonu. Redlice siewne mogą pracować w rozstawie 15 lub 18,7 cm. Można również podnieść co drugą redlicę, tak aby uzyskać jeszcze szersze międzyrzędzia.
Oczywiście to tylko garść informacji o maszynach jakie zobaczycie podczas pokazów. O wszystkich istotnych szczegółach dowiecie się na miejscu. Pamiętajcie, że na pole pokazowe wstęp będą mieli tylko zarejestrowani!
Spotykamy się w Nagradowicach na polu Poznańskiej Hodowli Roślin, tuż przy zjeździe z autostrady A2 na drogę ekspresową S5. Na węźle Poznań Wschód należy skręcić w drogę wojewódzką 434 w kierunku Kleszczewa. Na miejscu będzie duży parking, a po części pokazowej zapraszamy na kawę i poczęstunek. Wstęp będzie możliwy od godz. 9:00. Przed praktyczną częścią pokazową, w oczekiwaniu nim wyschnie rosa, zapraszamy na kilka ciekawych wykładów i zwiedzenie stacjonarnej części pokazu.
Dlatego nie czekaj i już dziś zapisz się na stronie zniwa.profitechnika.pl
opr. ap
fot. firmowe
Adam Płachta
redaktor magazynu Profi
<p class="MsoNormal">redaktor magazynu „profi”</p>
Najważniejsze tematy