Podobnie jak kosiarki poprzedniej generacji nowe modele również są dostosowane do pracy w układzie tzw. skrzydeł motyla (kosiarka czołowa + dwie kosiarki tylno-boczne). Ich maksymalna szerokość robocza to 10 m. Tylne kosiarki można przesuwać w zakresie +/- 37 cm, co pozwala na dopasowanie szerokości roboczej do kształtu pola. Również w trybie automatycznym – ale o tym za chwilę. Maszyny można doposażyć w kondycjoner palcowy oraz transportery skoszonej masy. Podobnie jak w starszych maszynach, oprócz przenośnika taśmowego Pöttinger oferuje przenośnik ślimakowy. Kosiarki są wyposażone w aktywny układ odciążenia i amortyzacji hydro-pneumatycznej. Układ odciążania dostosowuje siłę reakcji do szerokości roboczej na jakiej pracuje maszyna.

 

Nowy układ sterowania

O ile w części mechanicznej nie zaszły duże zmiany, o tyle układ sterowania został bardzo mocno przebudowany. Po raz pierwszy w historii firmy Pöttinger kosiarki są sterowane za pomocą systemu ISOBUS. Do obsługi funkcji hydraulicznych wykorzystywany jest układ Load Sensing. Oprócz przewodów układu LS podłączamy jeszcze tylko parę złączy hydraulicznych. Zastosowanie systemu ISOBUS pozwala na wykorzystanie możliwości jakie daje system GPS. Po pierwsze szerokość robocza jest regulowana automatycznie. Po drugie działa system kontroli sekcji (Section Control) – gdy kosiarka znajdzie się na już skoszonym obszarze jest automatycznie podnoszona.

Telematyka w maszynach

Systemy telematyczne, czyli takie które pozwalają na przesyłanie danych o stanie maszyny do sieci i ich zdalny podgląd. Systemy tego typu były montowane raczej w ciągnikach i maszynach samojezdnych. Od niedawna takie rozwiązania są wprowadzane do maszyn przyczepianych. System Pöttinger Connect współpracuje z platformą Agrirouter. Więcej o idei jego działania możecie przeczytać tutaj.

opr. ap

fot. Adam Płachta, magazyn „profi”