r e k l a m a
Partnerzy portalu
Strona główna>Artykuły>Uprawa>Aktualności branżowe>Ziemniaki będą odporne na wirusa PVY - ogłoszono podczas debaty w firmie Bayer
Ziemniaki będą odporne na wirusa PVY - ogłoszono podczas debaty w firmie Bayer
16.12.2019autor: Tomasz Czubiński
Czy pełna odporność roślin na konkretnego wirusa jest możliwa. Okazuje się ze tak. Trzeba jedynie zidentyfikować odpowiednie geny i przenieść je technikami hodowlanymi do odmian uprawnych. Teraz będzie łatwiej o pierwszy etap - identyfikację.
Nie od dziś borykamy się z rozbieżnością światów nauki i życia codziennego. Konsumenci chcą jednego, przemysł i rolnictwo oferują co innego, a nauka próbuje połączyć te dwa światy. Niestety, prace naukowe wydają się zbyt trudne dla przeciętnego Kowalskiego. Jednym z powodów takiego wizerunku naukowców jest hermetyczny, trudny język, którego używają w pracach naukowych i dyskusjach popularno-naukowych. Sami naukowcy zauważają ten problem i starają się popularyzować wiedzę, tak aby młodzież nie bała się nauki.
– Studenta trzeba zarazić pasją. Trzeba mu pokazać wspaniały świat, jaki daje praca naukowca. Z drugiej strony, aby mieć nowe pokolenia naukowców, musimy pokazać młodzieży, że nauka może czasem boleć, wymaga wielu wyrzeczeń, ciężkiej pracy, ale z czasem daje wielką satysfakcję – powiedziała dr Marta Grech-Baran z Instytutu Biochemii i Biofizyki PAN. Młoda badaczka otrzymała nagrodę AgroBioTop, przyznaną przez Komitet Biotechnologii Polskiej Akademii Nauk, ufundowaną przez firmą Bayer. Doceniono jej badania genetyczne, a konkretnie zidentyfikowanie genu odporności ziemniaka na wirus Y (PVY).
– Odkrycie tego genu było możliwe dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych metod genetycznych. Pozwoli to z czasem na zidentyfikowanie innych genów odporności, w tym sprawcy zarazy ziemniaka – tłumaczyła dr Marta Grech-Baran podczas debaty, jaką zorganizowała firma Bayer. Tematem dyskusji było pytanie „Kto jest właścicielem nauki? Innowacyjność w naukach o życiu”. Obecność tego genu w roślinie daje pełną odporność na chorobę.
Gen ten teraz może być łatwiej identyfikowany w procesie hodowli u nowych krzyżówek ziemniaka. Jego szybkie przeniesienie do odmian podatnych wymaga jednak technik inżynierii genetycznej – GMO, wobec których panuje niestety w Europie niechęć. Z drugiej strony łączenie różnych dyscyplin w nauce owocuje najciekawszymi odkryciami. Takie postępowanie jednak w ostatnim czasie napotyka barierę nowych przepisów - środowisko naukowców narzeka na nowelizację szkolnictwa wyższego. Przykładowo za publikację wyników naukowych w innej dyscyplinie, niż ta, do której się należy, skutkuje słabszym punktowaniem, co przekłada się na gorszy dorobek naukowy. Tym bardziej pochwała należy się dr Marcie Grech-Baran, gdyż pracując nad genami ziemniaka, wcale nie ma wykształcenia z zakresu genetyki roślin - jest doktorem nauk farmaceutycznych Lubelskiego Uniwersytetu Medycznego. Wykształcenie medyczne ma też drugi laureat fundowanej przez Bayer nagrody – prof. Miłosz Jaguszewski. Nagrodę Prezesów Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego otrzymał za cykl prac pt. "Nowoczesne techniki diagnostyczne oraz optymalizacja interwencyjnych strategii terapeutycznych pacjentów kierowanych do pracowni hemodynamicznej". Tak skonstruowana nazwa pracy niewiele mówi przeciętnemu Czytelnikowi.
- Wiedza musi być przedstawiona prosto ale rzetelnie i nie trzeba słuchacza zachęcać do zadawania nawet głupich, prostych pytań, bo one najbardziej skłaniają do myślenia kreatywnego. Z drugiej strony odpowiedzi na te proste pytania muszą być przygotowane przez ekspertów. Niestety to co piszą naukowcy, jest zbyt trudne dla niespecjalistów a nawet wielu praktyków w danej specjalności. Natomiast to, co jest łatwe do przyswojenia, niestety nie zawsze jest rzetelne. Dodatkowo informacje w Internecie nie jest pozycjonowane przez ludzi kompetentnych i to co jest na górze nie zawsze jest wartościowe - mówił prof. Miłosz Jaguszewski. Jako przyczynę tego stanu rzeczy naukowcy wskazali na system kształcenia.
- Od wielu lat wiedza przekazywana w szkołach w sposób encyklopedyczny a nie ma nauki kreatywnego myślenia. Aby ludzie nie bali się nauki, trzeba mówić o niej jasnym i prostym językiem - mówił prof. dr hab. inż. Zbigniew Brzózka z Wydziału Chemicznego Katedry Biotechnologii Medycznej na Politechnice Warszawskiej.
tcz
– Studenta trzeba zarazić pasją. Trzeba mu pokazać wspaniały świat, jaki daje praca naukowca. Z drugiej strony, aby mieć nowe pokolenia naukowców, musimy pokazać młodzieży, że nauka może czasem boleć, wymaga wielu wyrzeczeń, ciężkiej pracy, ale z czasem daje wielką satysfakcję – powiedziała dr Marta Grech-Baran z Instytutu Biochemii i Biofizyki PAN. Młoda badaczka otrzymała nagrodę AgroBioTop, przyznaną przez Komitet Biotechnologii Polskiej Akademii Nauk, ufundowaną przez firmą Bayer. Doceniono jej badania genetyczne, a konkretnie zidentyfikowanie genu odporności ziemniaka na wirus Y (PVY).
r e k l a m a
Gen ten teraz może być łatwiej identyfikowany w procesie hodowli u nowych krzyżówek ziemniaka. Jego szybkie przeniesienie do odmian podatnych wymaga jednak technik inżynierii genetycznej – GMO, wobec których panuje niestety w Europie niechęć. Z drugiej strony łączenie różnych dyscyplin w nauce owocuje najciekawszymi odkryciami. Takie postępowanie jednak w ostatnim czasie napotyka barierę nowych przepisów - środowisko naukowców narzeka na nowelizację szkolnictwa wyższego. Przykładowo za publikację wyników naukowych w innej dyscyplinie, niż ta, do której się należy, skutkuje słabszym punktowaniem, co przekłada się na gorszy dorobek naukowy. Tym bardziej pochwała należy się dr Marcie Grech-Baran, gdyż pracując nad genami ziemniaka, wcale nie ma wykształcenia z zakresu genetyki roślin - jest doktorem nauk farmaceutycznych Lubelskiego Uniwersytetu Medycznego. Wykształcenie medyczne ma też drugi laureat fundowanej przez Bayer nagrody – prof. Miłosz Jaguszewski. Nagrodę Prezesów Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego otrzymał za cykl prac pt. "Nowoczesne techniki diagnostyczne oraz optymalizacja interwencyjnych strategii terapeutycznych pacjentów kierowanych do pracowni hemodynamicznej". Tak skonstruowana nazwa pracy niewiele mówi przeciętnemu Czytelnikowi.
- Wiedza musi być przedstawiona prosto ale rzetelnie i nie trzeba słuchacza zachęcać do zadawania nawet głupich, prostych pytań, bo one najbardziej skłaniają do myślenia kreatywnego. Z drugiej strony odpowiedzi na te proste pytania muszą być przygotowane przez ekspertów. Niestety to co piszą naukowcy, jest zbyt trudne dla niespecjalistów a nawet wielu praktyków w danej specjalności. Natomiast to, co jest łatwe do przyswojenia, niestety nie zawsze jest rzetelne. Dodatkowo informacje w Internecie nie jest pozycjonowane przez ludzi kompetentnych i to co jest na górze nie zawsze jest wartościowe - mówił prof. Miłosz Jaguszewski. Jako przyczynę tego stanu rzeczy naukowcy wskazali na system kształcenia.
- Od wielu lat wiedza przekazywana w szkołach w sposób encyklopedyczny a nie ma nauki kreatywnego myślenia. Aby ludzie nie bali się nauki, trzeba mówić o niej jasnym i prostym językiem - mówił prof. dr hab. inż. Zbigniew Brzózka z Wydziału Chemicznego Katedry Biotechnologii Medycznej na Politechnice Warszawskiej.
tcz
Tomasz Czubiński
<p>redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie ochrony, uprawy i nawożenia roślin</p>
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a