Susza niszczy wszystkie plony

W Wielkiej Brytanii trwa sezon na jagody, ale dostawcy już dziś widzą, że zbiory nie będą tak obfite, jak dotychczas. Wysokie temperatury doprowadziły do przedwczesnego dojrzewania owoców, przez co nie osiągnęły one prawidłowych rozmiarów. Jagody pojawią się w sprzedaży, jednak będą to bardzo drobne owoce.

"Przy zwiększonym i trwałym upale plony będą na ogół nieco niższe, ponieważ jagody dojrzewają szybciej i nie osiągają tego samego rozmiaru, który osiągnęłyby, gdyby rosły dłużej" - mówi Prezes British Berry Growers, Nick Marston.

Susza nie ominęła również upraw warzyw. Rolnicy nie zebrali bobu, szpinaku, grochu i kapusty.

Brytyjska jesień nie będzie deszczowa?

Zdaniem brytyjskich rolników i plantatorów susza nie skończy się wraz z upływem letnich miesięcy. Już dziś sadownicy martwią się o wyniki tegorocznych zbiorów jabłek i gruszek.

“Martwiłbym się o jabłka i gruszki w sierpniu, jeśli będziemy mieli dalsze fale upałów. Nadal będziemy obserwować wzrost owoców, ale będą one znacznie mniejsze, nie wyrosną. Mogą być również bardziej kwaśne, ponieważ w ostatnim etapie wzrostu rozwijają się cukry" - tłumaczy Vernon Mascarenhas, który prowadzi hurtownię owoców i warzyw Nature's Choice na New Covent Garden Market w Londynie.

Deficyt pasz z powodu suszy

Susza nie oszczędza również upraw kukurydzy, buraków cukrowych i ziemniaków. Deficyt wody utrudnia pobieranie składników pokarmowych, przez co kukurydza zaczyna “walczyć o przetrwanie”. W przypadku buraka cukrowego wysokie temperatury powodują, że korzeń rośliny z czasem staje się miękki i gąbczasty, a w wyniku obniżenia plonowania korzeni zbiór jest niski, natomiast w uprawie ziemniaka susza wpływa na jakość bulwy, powoduje jej deformacje lub wzrost korzeni pobocznych.

"Brak deszczu oznacza, że uprawy takie jak buraki cukrowe i kukurydza wykazują oznaki stresu. Susza stanowi ogromne wyzwanie dla rolników, którzy muszą nawadniać pola - komentuje Tom Bradshaw, zastępca przewodniczącego Krajowego Związku Rolników.

Wysokie temperatury spowolniły również wzrost traw, co może wiązać się z niedoborem pasz zimą i zwiększeniem kosztów utrzymania hodowli zwierząt.

Susza pokrzyżowała plany rolników

Sezon kwitnienia nie zapowiadał, że tegoroczne zbiory będą niezadowalające. Pogoda sprzyjała rozwojowi upraw i wszystko wskazywało na to, że zbliżający się sezon będzie jednym z lepszych od kilkunastu lat.

"Kiedy mieliśmy sezon kwitnienia, nie mieliśmy żadnych przymrozków, więc byliśmy bardzo podekscytowani, myśleliśmy, że będziemy mieli nasz najlepszy rok w historii, jeden z naszych najlepszych sezonów owocowych, ale teraz nie wiemy, ponieważ upał zabił część z nich" – dodaje Mascarenhas.

Jeśli rolnicy stracą plony poniosą dotkliwe straty, czego nie można powiedzieć o dostawcach i supermarketach, które zabezpieczyły się wcześniej, podpisując umowy z plantatorami.

W Wielkiej Brytanii wciąż prognozowane są wysokie temperatury, dlatego wpływ suszy na produkcję żywności w kraju będzie na bieżąco monitorowany. 

jcz
fot. envatoelements