Która odmiana jęczmienia sprawdzi się u Ciebie?
Wartościowe odmiany jęczmienia ozimego powinny charakteryzować się wysokim plonem, dobrą odpornością na choroby, wyleganie i zadowalającą zimotrwałością. Bieżące ich parametry weryfikują badania PDO. Sprawdź aktualną listę odmian zalecanych do uprawy w kraju i wyniki plonowania odmian w poszczególnych regionach.
Jęczmień ozimy ma znacznie większy potencjał plonowania niż jego forma jara. Dodatkowo, dzięki wczesności dojrzewania, wyróżnia go wyższa niż u innych gatunków odporność na wiosenne susze, co sprawia, że staje się coraz popularniejszy w naszym kraju i sukcesywnie wzrasta powierzchnia jego uprawy. Według danych GUS w ostatnich latach przekroczyła 270 tys. ha, a udział w strukturze zasiewów zbóż z mieszankami zbożowymi wynosi 3%.
Ciągłe badania w ramach porejestrowego doświadczalnictwa odmianowego
Odmiany, m.in. zbóż, po zarejestrowaniu w Krajowym rejestrze (KR) przechodzą do badań w ramach porejestrowego doświadczalnictwa odmianowego (PDO). Doświadczenia z jęczmieniem ozimym prowadzone są na dwóch poziomach agrotechniki: przeciętnym – a1 i wysokim – a2, który wyróżnia się zwiększonym nawożeniem azotowym o 40 kg/ha w stosunku do przeciętnego poziomu, stosowaniem dolistnych preparatów wieloskładnikowych, ochroną przed wyleganiem i chorobami.
Wyniki w tabelach pochodzą z doświadczeń PDO, a dla odmian nowych – z doświadczeń rejestrowych. Zależą one m.in. od przebiegu pogody. Sezon wegetacyjny 2020/2021 był dość sprzyjający dla uprawy jęczmienia ozimego. Wilgotna, ciepła i długa jesień sprzyjała rozwojowi roślin, ale także pojawieniu się mszyc, a w konsekwencji wirusa żółtej karłowatości jęczmienia (BYDV).
Nieco większe przymrozki wystąpiły w styczniu i lutym, jednak pokrywa śnieżna ochroniła rośliny przed wymarzaniem. W kwietniu i pierwszej dekadzie maja odnotowano spadki temperatury powietrza oraz przygruntowe przymrozki, które przyhamowały wzrost jęczmienia, ale nie uszkodziły roślin. Ciepły i suchy czerwiec także ograniczył wegetację. Z kolei ulewne deszcze w lipcu, połączone z porywami wiatru, spowodowały w wielu doświadczeniach wyleganie roślin oraz opóźnienie żniw.
Rejonizacja odmian
Badania PDO jęczmienia ozimego pozwalają wskazać odmiany, które wysoko plonują, zarówno w całym kraju, jak i poszczególnych rejonach. Odmiany, które potwierdzają wysoki plon w kolejnych latach badań, zostają wpisane na Listę odmian zalecanych do uprawy na obszarze województw (LOZ). Jest ona aktualizowana co roku na podstawie wyników PDO. Jest to bardzo ważny element ze względu na różnorodność klimatyczną i glebową Polski, ponieważ odmiany mogą różnie plonować w poszczególnych rejonach. W skrajnych przypadkach różnice dla jednej odmiany mogą sięgać kilku t/ha.
LOZ liczy obecnie 16 odmian, aż 10 otrzymało w 2022 r. rekomendację do uprawy w 4 lub więcej województwach. W 15 zaleca się uprawę odmiany Jakubus, w 9 Mirabelle, w 8 SU Jule, a w 7 KWS Kosmos, Melia i Zenek.
Zadowalające plony w ubiegłym roku
Plony jęczmienia ozimego w 2021 r. były wysokie. Średni plon ziarna odmian wzorcowych (Jakubus, KWS Morris i Mirabelle) na przeciętnym poziomie agrotechniki przekroczył 89 dt/ha i był o 1 dt niższy niż przed rokiem. Na wysokim poziomie agrotechniki plon wyniósł 102 dt/ha, o przeszło 3 dt mniej niż w roku 2020 (tab. 1.).
W Polsce najczęściej wybierany do uprawy jest jęczmień wielorzędowy, który charakteryzuje się wyższym plonem. Odmiany dwurzędowe dawały z reguły większe, bardziej wyrównane ziarno, ale mniejszy plon. Jednak nowe odmiany przełamują ten stereotyp – niejednokrotnie przewyższają plonami typy wielorzędowe. Pod tym względem na szczególną uwagę zasługują odmiany Aleksandra, Bordeaux i Finezja.
Zimotrwałość nie jest wysoka
Uprawa jęczmienia ozimego ciągle obarczona jest dość dużym ryzykiem, gdyż jest to gatunek o relatywnie małej zimotrwałości. Oceny tej cechy są też nieporównywalne z innymi gatunkami zbóż, gdyż np. badania jego mrozoodporności prowadzi się w wyższych ujemnych temperaturach. Można jednak wyróżnić kilka odmian bardziej odpornych na te czynniki, np. Giewont, Impala, Yukon czy Zenek. Tegoroczna zima również nie spowodowała poważnych szkód i żadne doświadczenie nie zostało zdyskwalifikowane.
Presja chorób
Dla opłacalności uprawy jęczmienia ozimego ważna jest m.in. odporność na choroby. W minionym roku najczęściej występowały rdza jęczmienia i plamistość siatkowa – notowane na 67–69% doświadczeń, rzadziej mączniak prawdziwy, rynchosporioza i ciemnobrunatna plamistość. Pleśń śniegowa wystąpiła na 8 doświadczeniach.
Odporność na choroby to cecha w dużym stopniu warunkowana odmianowo, co trzeba uwzględnić podczas wyboru odmiany do siewu. Dużą odporność na większość chorób wykazują Aleksandra, SU Laubella, SU Midnight, RGT Mela, LG Casting, Padura, SU Lautine czy SU Laubella.
W minionym sezonie pojawiał się również wirus żółtej karłowatości jęczmienia (BYDV), szczególnie niebezpieczny dla jęczmienia ozimego. Wirus przenoszony jest przez mszyce, a zarażone rośliny ulegają karłowaceniu, żółkną i intensywnie się krzewią, co zmienia ich pokrój i zmniejsza plonowanie. Ponieważ nie ma możliwości zwalczania samego wirusa, należy stosować insektycydy natychmiast po pojawieniu się mszyc na roślinach.
Kłopotliwe wyleganie wpływa na plon
Na wielkość plonu wpływa także zjawisko wylegania. Występuje ono głównie przy intensywnym nawożeniu, po dużych opadach i silnych wiatrach. Jęczmień ozimy ma stosunkowo krótką słomę, jednak jest ona wiotka i nieodporna na wyleganie. Należy więc wybierać do siewu odmiany o bardziej sztywnej słomie, tj. Impala, Jakubus, Julia, Quadriga, SU Hetti, Teuto, Titus czy Zenek.
Joanna Szarzyńska, COBORU, oprac. jbie
Janusz Biernacki
<p>redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie uprawy i nawożenia roślin.</p>
Najważniejsze tematy