Producenci serów z regionu Owernia-Rodan-Alpy mają poważne problemy. Region ten obfituje w małe przetwórstwo. Sprzedaż serów o chronionej nazwie pochodzenia, lub chronionej geograficznie spadła średnio o 60%, co doprowadziło do powstania znacznych nadwyżek (2000 ton serów).

Większość serów była sprzedawana bezpośrednio z gospodarstw, podczas targów i na lokalnych targowiskach. W związku z zakazem, który trwał ładnych parę tygodni sprzedaż znacząco się obniżyła. Jeżeli sery nie znajdą rynku zbytu, będą musiały być zutylizowane, ze względu na kończący się termin przydatności do spożycia. 

CNAOL (National Council of Appellations of Origin Dairy) uruchomiła z kolei akcję  „Wspierajmy nasze sery, nasz region i naszych producentów ” (#Fromagissons).
Intermarché zdecydowało się na tygodniową kampanię promocyjną w regionie Cantal serów z mleka surowego, które mają być sprzedane w cenie minimalnej. Operacja ta umożliwiła wsparcie prawie 110 producentów Fourme d'Ambert i prawie 20 producentów z Cantal.

Kampania medialna zorganizowana przez markę przyczynia się do podnoszenia świadomości wśród Francuzów, a także okazania solidarności z producentami  z tego regionu. 

oprac. dkol na podst. ouest-france.fr/ac-franchise.com
Fot. Kolasińska